przemal_1989

Krowa chwiejna na nogach??

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

Mam problem z pewną krową która ocieliła mi się w środę wczoraj było wszystko ok. Dziś rano jak zobaczyłem to krowa przestała pobierać pasze a co za tym idzie zrobiła się chwiejna na nogach. I nie wiem co mam zrobić. Może mało energii czy coś<słyszałem o bombach energetycznych dla krów> i czy to może być ketoza choć krowa jest w dobrej kondycji nie jest spasiona ani nic z tych rzeczy. Proszę o szybkie odpowiedzi bo czasu jest mało.

 

Z góry dzięki.

Pozdrawiam Przemal_1989


Usługi prasowania: CLaas Rollant 350RC Same Silver 105

<663510562> jeśli zainteresowani
GG: 8717144

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kombajn    1

To może być odwapnienie tym bardziej że w niedługim czasie po wycieleniu, u nas wet. zawsze dawał bomby witaminowe, chyba 0,5l doustnie po uprzednim rozgrzaniu, zazwyczaj pomagało


Wszystko to jest moją osobistą opinią. więc prosze jej nie krytykować. chyba że pisze głupoty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomu    5

Nie możesz zadzwonić do weterynarza?? Tutaj raczej nikt nie zna się tak dobrze na tym jak on.


Kopiowanie, używanie i rozpowszechnianie zdjęć jedynie za zgodą autora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas    75

A jak z mlekiem po wycieleniu? Dużo udoiłeś siary? Objawy jak przy gorączce mlecznej ( hypokalcemia porażenie poporodowe). skontaktuj się z weterynarzem bo konieczne są kroplówki wapno i glukoza . Wlewy doustne należało robić wcześniej. Teraz to tylko kroplówka i to jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesaw    3

Jak wyżej - szybko wet, raz przy niedoborze dodatkowo magnezu to rzucało krową na boki, kroplówki pomogły.


samczeruno.pl :)))

"Jeżeli wydaje Ci się, że wiesz wszystko, to masz rację... wydaje Ci się."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314

Ocieliła się w środę a dziś jest piątek wieczór - dzwoń chłopie po lekarza a na przyszłość weź w zapas np fosphor bovisal lub coś podobnego. Mimo że bydłem się nie paramy to jeszcze jedną sztukę tego znalazłem u nas.

 

I daj znać co jej było bo ciekaw jestem.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Jak koledzy już mówili najlepiej z problemem do weterynarza bo ktoś z nas da ci rade i krowa fiknie. Lekarz przyjedzie i zbada bo na odległość to można tylko posuć.

A tak na marginesie to według mnie brak wapna. Cielak wyciągnął z krowy i osłabła. Trzeba na przyszłość wzmacniać krowy i do paszy, osypki dodawać wapna. Można je kupić bez problemu, worek 25kg kosztuje grosze.

Teraz to i tak pomoże tylko lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas    75

A jak krowa fiknie przy weterynarzu to wtedy co? Nie ma winnych. Kiedyś też miałem taki przypadek że krowa zalegała po wycieleniu. Przyjechał weterynarz dał kroplówki a krowa nic, więc on do mnie, leć po kose i trzeba dożynać (dodam że to jedna z najlepszych krów była) nie miałem kosy pod ręką i pobiegłem do domu po duży nóż a on w tym czasie zaczął podrzynać gardło takim tępym nożykiem do rozrzynania sznurków. Wpadłem z powrotem, podaje mu nóż a tu krowa cyk na nogi i stoi. Weterynarz zgłupiał ale krowa wyzdrowiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pioter    46

Na cykora ja wziął :P


Do zobaczenie na innym forum dla profesjnonalnych rolnikow, portal spolecznosciowy to nie dla mnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kombajn    1

A to dobra historia :P Krowa się przestraszyła śmierci żądanej tępym nożem i na momencie wyzdrowiała postrasz i ty swoją może pomoże :P A tak poważnie to dzwoń po weta. Bo z bydlakami to zawsze jest loteria...


Wszystko to jest moją osobistą opinią. więc prosze jej nie krytykować. chyba że pisze głupoty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W końcu okazało się że to zaleganie poporodowe i aby zapobiegać temu to weterynarz i tyle. Z góry dzięki za tak szybkie odpowiedzi.

 

Pozdro Przemal_1989


Usługi prasowania: CLaas Rollant 350RC Same Silver 105

<663510562> jeśli zainteresowani
GG: 8717144

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SIEWCA    24

Piszecie przy okazji o ciekawostkach z krowami, więc i ja coś tu dorzucę. Wet. zastosował wlew pompką do żwacza. W czasie tej czynności nastąpiło przerwanie dolnego odcinka przełyku i zalanie opłucnej.W kilka minut było po krowie. Wet. zaklął siarczyście i pojechał. Jednak w godzinę sprowadziłem go na ziemię.

Wet. działalność jest ubezpieczona, pisma pisma, pisma..... sekcja padłej krowy, wypłata odszkodowania, Ludzie zdziwicie się, wypłacili mi 4.3 tys. zł na wnioskowane 4.5 tys. Pilnujcie swoich spraw.!!!!!! :P :P


kto sieje ten zbiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qtas    1

To ważna informacja i b. przydatna. Napisz jeszcze, jak zareagował wet. czy odradzał Ci ten krok, czy później robił jakieś fochy, czy miał możliwość się zemścić? To, że może się mścić powstrzymuje rolników przed tego rodzaju, słusznymi, przecież roszczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77

A ile przy tym miałeś problemów to Twoje :P sorry, ale chyba bym nie chciał takiego zarobku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miscola    0

Zaleganie poporodowe. jak najszybciej do weterynarza da zastrzyki i wlewy kroplówek wzmacniających, bo opadnie z nóg i może nie wstać. Weterynarz z tym poradzi. Miałem to u kilku krów - niedobory witaminowe. Ta sama krowa może powtórzyć ten numer w niedługim czasie i jeszcze raz trzeba powtórzy zabieg. Będzie ok! Pozdrawiam. Ps. W pełni popieram kolegę @mtracza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76
a jak krowa fiknie przy weterynarzu to wtedy co? nie ma winnych.

Wszystko zalezy czy weterynarz podjał jakies działania czy nie, może byc też że nic nie pomoże bo został za późno wezwany. Ale jeśli lekarz popełni błąd w sztuce (dając błędną diagnozę itp.) to można domagać się od niego odszkodowania. Dobry lekarz ma wykupione ubezpieczenie i w razie jakichś komplikacji nie ma problemów z wyrównaniem szkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SIEWCA    24

Otas, z weterynarzem nie miałem problemów, zresztą opiekuje się moimi krowami do dziś. Sztuką dla każdego lekarza jest przyznać się do błędu.

Jedno czego chciał, to zerknąć na to co napisałem we wniosku z roszczeniami do firmy ubezpieczeniowej. W takim wniosku też trzeba użyć mocnych słów, ale

tylko po to by nie było znamion żadnej zmowy. semos nie traktowałem tego jako "zarobek ",ale tylko uczciwe zakończenie zdarzenia, bo przecież tylko temu co nic nie robi, nic się nie przydarzy.


kto sieje ten zbiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
perelka007    0

U krów po ocieleniu najczęściej do 3 dni występuje paraliż i krowa pada z tylnych nóg :(u mnie takie przypadki były :(ale wet przyjechał bonusy dal i było ok ale trzeba obserwować i można zapobiegać temu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yaco    0

Ograniczajcie wapń krowom przed porodem /lizawka, kreda pastewna, kwaśny węglan sodu i kiszonki bogate w potas i fosfor/ porażenia śmiało można zredukować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, mam jeszcze pytanko czy ktoś wie co może się dziać z krowom jeśli ma cukier we krwi ponad normę. Bo właśnie ta tak ma i nawet wet nie pomógł dając wapno na wzmocnienie i cukry dożylnie. Nie wiem co mam zrobisz. Proszę o jak najszybsze info. Z góry dziękuje.

 

POzdrawiam Przemal_1989


Usługi prasowania: CLaas Rollant 350RC Same Silver 105

<663510562> jeśli zainteresowani
GG: 8717144

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubaldo    2

U mnie na wsi jest jeden człowiek który hoduje krowy i żywi je samom słomom i sianem czasami tylko robi kiszonkę z kukurydzy ale krową ospę raz na tydzień daje i w ciągu tego roku padło mu po porodzie z 3 krowy po prostu cieliły się i nie wstawały już po porodzie a po kilku dniach zdychały

 

Ja myślę że po prostu one nie miały siły się podnieść po tym sianie i słomie :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Niektórzy tak chowają ze jeść dają tyle aby tylko żyło....

Mi się wczoraj wycieliła krowa sama :D Nic jej nie jest :D Byczek sobie nieźle bryka :D


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi217    2

Ja ci powiem co to jest choć nie jest to fachowa pomoc: jest to wynik złego żywienia krów taka krowa czy jałówka powinna dostać przed wycieleniem ze 3 tygodnie takie jedzenie jak po wycieleniu to po 1 a po 2 chwieja się na nogach bo maja za mało Energi dajesz jakieś witaminy, dodatki??/ Duzo Energi jest w kukurydzy ale musi być zmielona na taka mączkę wtedy krowa przetrawi ja prawie w 100%. Ja np; mam do takich spraw żywiciela który dostarcza mi koncentraty witaminy i dodatki rożnego rodzaju i jak zarazie po wycieleniu nie ma problemów z krowami :D


Moje filmy: http://www.youtube.com/profile?user=tomi2177&view=videos
Moje sprzęty:
U-1014
C-360 3P
C-330

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubaldo    2

też tak myślę tomi217 że to że te krowy padały to wynik złego żywienia przed porodem on daje im kukurydze w zimie tylko i tylko do czasu jka ona jest jak się skończy to wtedy zostaje w menu tylko słoma i siano . żadnych kiszonek te krowy nie dostają tylko to samo cięgle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez Akardin
      Witam czym dezynfekujecie legowiska , obecnie używam sandezii ale wychodzi dość drogo bo bodajże 10 kg 40 zł , stosował ktoś coś innego , może jakieś opinie o Preparat do suchej dezynfekcji, Lider Dezynfekant??
    • Przez klos
      witam.
      mam jalowke 18 mies. i nie wiem czy ja zacielac. Problem tkwi w tym, ze stoi ona w kojcu z jałoszkami 11-miesięcznymi, które powoli zaczynaja ja przerastac!! Jalowka juz od kilku miesiecy nie rosnie, jest w miare tlusta. Nie wiem czy ja zacielac teraz, czy czekac az sie zupelnie roztyje, a moze tez ja sprzedac?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj