Magnes dla bydła?

[Qtas 1]

Widziałem w katalogu firmy wysyłkowej - magnes do wyłapywania ciał obcych metalowych ( gwoździe druty) u bydła.

Może ktoś wie jak to się stosuje, czy krowa to wydala i kiedy to należy stosować? Oraz jakiekolwiek informacje na ten temat.

[andrzej2110 535]

Jest to magnes który krowa musi połknąć. Pozostaje on w żołądku cały czas. wyłapuje połknięty metal i nie pozwala na przemieszczanie się wzdłuż dalszego układu pokarmowego. U mnie chyba teraz już żadna krowa niema magnesu. Kiedyś 2 lub 3 miały bo coś połknęły i weterynarz im dał taki magnes.

[SIEWCA 24]

Magnez faktycznie wyłapuje metalowe ciała obce, ale może nie tak jak pisze andrzej 2110, że uniemożliwia dalszą wędrówkę wzdłuż układu pokarmowego.

Ten magnezowy bolus ma unieruchomić metalowe odłamki w żwaczu, bo zazwyczaj na skutek intensywnej motoryki tego żołądka dochodzi do przebicia jego ściany. Najczęściej w kierunku worka osierdziowego serca. Wiele lat temu u naszej krowy wielka igła została wypchnięta przez żwacz między żebrami.

To ją uratowało.

[pati 12]

U nas jest taki stary weterynarz co już dawno to stosował. Kiedyś na wsi krowa zjadła... drut kolczasty i dał jej kule magnesu w buraku i za jakiś czas ją zoperował i wyjął magnes z żołądka i cały drut był owinięty. Tak opowiadali.

 

 

 

<------- 600 post.

[andrzej2110 535]

hmm wiem ze chodziło o to aby metal pozostał w tym miejscu i się nie przemieszczał dalej. W sumie nie ważne dokładnie jak ważne ze skuteczne

[Apista 6]

sonda magnesowa....

Krowy u których zauważa się słaby apetyt, chudnięcie, dziwne wyginanie się na boki, podejrzewa się właśnie że w żołądku ma jakieś gwoździe, druty lub inne metalowe lub plastikowe rzeczy.

Czasami te metalowe rzeczy mogą przebić żołądek od razu po trafieniu do niego(jak kolega wyżej opisał), lecz częściej się zdarza że garść ostaje na dnie żołądka i tam rdzewieje, i drażni ścianę żołądka aż do jej przebicia. Wtedy bez weterynarza ani rusz. Trzeba operować.

Generalnie się to nie zdarza ale jakiś procent krów na to cierpi.

Trzeba po prostu uważać aby w zasięgu krowiego łba nie leżało nic drobnego, nie wykonywać różnych prac naprawczych, zadbać o czystość zbieranej kiszonki, siana, buraków. Najczęściej i raczej najwięcej w żołądkach krowich jest po prostu sznurka, którego wszędzie jest pełno.

Ale myślę że takie przypadki można spotkać raczej u wszystkich przeżuwaczy.

[piotr88 0]

Wcześniej nie słyszałem o takiej metodzie leczenia a już parę krów niestety poszło pod nóż przez gwoździe <_<

[1rajdzik 15]

Ściślej rzecz biorąc to ciała obce zalegają w jednym z przedżołądków - CZEPCU. Nie bez znaczenia tak się nawet nazywa a wynika to z budowy wewnętrznej ściany - zbudowana jest z blaszek i strukturą przypomina siatkę. Dziwne, ale służy jak filtr w ciągniku. Szkoda, że nie jest odporny na uszkodzenia.

[SIEWCA 24]

Piotr88 radzę gwoździe trzymaj pod kluczem i zapisuj ile pobrano sztuk z warsztatu.

[wojciechu 0]

No a jeśli krowie damy do połknięcia taki magnes to jak go potem wydostać? Trzeba operować?? Czy jak?

[1rajdzik 15]

Magnes zostaje do końca życia krowy. Siedzi sobie spokojnie w czepcu i czeka na kolejnych metalowych intruzów.