tur podniesiony czy opuszczony??

[tomash 7]

nie wiem czy to dobry dział...

zapytanie takie jak w temacie.. mianowicie chce sie dowiedzieć co mówi prawo na temat jazdy ciągnikiem z turem po drodze publicznej. Czy ładowacz czołowy może być opuszczony do około 50 cm nad ziemią czy musi być podniesiony do samej góry???

mam dylemat bo ostatnio chodziłem na kurs operatorów wózków widłowych i w przypadku jazdy wózkiem należy mieć widły opuszczone... A jak z ładowaczem czołowym????????

[Henius91 1543]

gdzies czytalem ze tur nie powinien wystawac dalej niz 1 m po za przod ciagnika wiec wydaje mi sie ze powinien byc podniesiony do gory ale nie calkiem bo mozesz linie energetyczne zdjac. ja zawsze jezdze z podniesionym na 2-3 m a jak mam zalozone cos na turze(lyzka, chwytak, widly) to je opuszam zeby byly jak najblizej ciagnika.

[farmers99 1]

nie trzeba nic podnosic ,wystarczy tyle podniesc,zeby nie czepiał o ziemie i mozna jechac.

[tomash 7]

no tak... ja tam jeżdżę z opuszczonym do około 50 cm.. bo wygodniej....

ale co na to prawo????

[ralfMTX140 3]

Kiedyś się nad tym też zastanawiałem My jeździmy tak żeby było droge widać a narazie nie mieliśmy starć z prawem

[wojtas 75]

ja jeżdżę z opuszczonym i troche mnie dziwi sposob jazdy niektórych z podniesionym turem. szczególnie jak jedzie z chwytakiem do bel . tur do góry a chwytak do dołu. przecież zawęża sobie pole widzenia przez te wszystkie rury , ramy i kształtowniki

[ariss 25]

tur powinien być podniesiony do samej góry , w nowszych modelach blokuje się go po podniesieniu do góry i można jechać , a chwytak do bel widły lub łyżka powinny być np. na przyczepie w ostatecznym wypadku można nie odczepiać ale powinny być możliwie jak najmniej wysunięte. U nas w okolicy Ci co wożą słomę do grzybiarni to policja za nimi goni i każe odczepiać widły i wozić na wozie

[rino 13]

Tak do samej góry o potem sie ludzie dziwia że ktoś ciągnik wywróci, pomyślcie troche jak mozna jechać np 40 km/h z taka wieżyczką na ponad 3 metry. Ja jak widze jak ktoś z podniesionym turem jeździ po drodze lub w polu to mnie ch... bierze. Ja już 7 lat turem pracuje i nie wiem jak tak mozna jeździć.!!!! Te blokady w nowych turach to służa gdy coś robisz przy ciagniku lub turze żeby go zabezpieczyć, i nie sadze zeby to słuzyło do blokowania na czas drogi.

[and 1]

W instrukcji od naszego ładowacza Sipma (kiedyś nawet czytałem ), o ile sobie przypominam, to pisało o uniesieniu ok. 1 m nad ziemię, poza tym na ramce jest gniazdo do trójkąta odblaskowego. No i jeśli ładowacz zasłania reflektory to powinno się zamontować dodatkowe w widocznym miejscu... chyba... z policją jeszcze na ten temat na szczęście nie rozmiawiałem...

[caseon 1]

Ja bardzo niewiem jak to jest ale kolo mnie wszyscy jezdza z podniesionym przewaznie c-330 to na maksa maja podniesione ja to bym tak jak koledzy pisali 50cm-100cm od ziemi mial go podniesionego

[drzewis98 8]

ja jeżdźę też z opuszczoym turem, kiedyś jak jechałem po sinokiszonke jechałem z podniesionym turem zaczęło mnie bujać dosyć szybko jechałem i od tamtej pory zawsze mam opuszczony, zresztą szkoda siłowników jak sie jedzie na polnej drodze z dołami

[arek116 3]

ja zawsze tura do góry podnoszę i jakoś nie narzekam żeby bujało.

[ralfMTX140 3]

U góry czy na dole to może jeszcze zależy od możliwości podniesienia tura. Nasz podniesie na około 4 metry więc z podniesionym nie będe jechał drogą. Jak go podniose to czuje się niepewnie i mam przeczucie że zaraz o coś zachacze . Ciągnik jest szeroki (ponad 2.60 cm) więc trzeba by uważać na tura jeszcze dodatkowo a tak sobie go opuszcze i widze za jednym zamachem tura i ciągnik z przodu.

[masseyferguson6140 5]

Ja się jakoś przyzwyczaiłem że tur jest opuszczony(nisko z metr od ziemi).

[Henius91 1543]

Tak do samej góry o potem sie ludzie dziwia że ktoś ciągnik wywróci, pomyślcie troche jak mozna jechać np 40 km/h z taka wieżyczką na ponad 3 metry. Ja jak widze jak ktoś z podniesionym turem jeździ po drodze lub w polu to mnie ch... bierze. Ja już 7 lat turem pracuje i nie wiem jak tak mozna jeździć.!!!! Te blokady w nowych turach to służa gdy coś robisz przy ciagniku lub turze żeby go zabezpieczyć, i nie sadze zeby to słuzyło do blokowania na czas drogi.

no fakt z turem jezdzi sie 40 km/h bez sensu. czytales instrukcje obslugi?? dokladnie jest napisane ze predkosc transportowa nie powinna przekraczac 15-20 km/h. ja staram sie nie przekraczac tej predkosci bo wtedy ciagnik buja. a przez to ze mialem tura opuszczone na 1 m od ziemi to mialem prawie wypadek bo na zakrecie przez rame tura nie widzialem samochodu i on prawie w rowie wyladowal a jak mam tura podniesionego na 2,5-3 m to bynajmniej mam lepsza widocznosc. jestem do tego przyzwyczajony i nikt mnie nie przekona do jazdy z opuszczonym turem.

[tomash 7]

zakładając ten temat chodziło mi bardziej o przepisy drogowe...

[arassso 3]

No a popatrzcie jak jeżdżą koparki po drogach. ja jak jeżdżę to podnoszę tyle żeby było światła widać a jak na maxa czasem to w miarę powoli bo na dołkach buja.

[jkl 0]

Eee tam przepisy!!! Jak sie nie ma hamulców, to sie jeździ z opuszczonym turem jak najniżej. W razie "w". A jak się ma, to jak kto woli. Bo jak się nie widzi, to szyja boli. A jak jadzie policja, to w pole!!! Oczywiście joke

[imi 9]

ja zawsze jade na ok 50cm zeby swiatełka widac było dobrze a ojciec zawsze z podniesionym i rozszerzonym chwytakem.

[ralfMTX140 3]

Eee tam przepisy!!! Jak sie nie ma hamulców, to sie jeździ z opuszczonym turem jak najniżej. W razie "w". A jak się ma, to jak kto woli. Bo jak się nie widzi, to szyja boli. A jak jadzie policja, to w pole!!! Oczywiście joke

A co ci to da jak nie masz chamulców że masz tura opuszczonego? Radze pisz lepiej dowartościowane posty bo moderatorzy się odezwą...

[Belarusik 2]

Ja jężdzę z turem zawsze opuszczonym tak aby nie zasłaniał mi świateł oraz żebym widział droge a ja mam pytanko czy można jechac z belą na turze czy nie

[sylwek20prosto 0]

u mnie jest jeden gosciu zrobil sobie tura na c-330 2 sekcje z 2 miechy pojezdzil raz dal bratu ciagnik a ten jechal na % i wjezdzal z bardzo obnizonym turem na szose z drogi zwirowej i jak zapierniczyl tura zlamal sam sie przyokazji poobijal bo asz ciagnik mu podrzuciło

 

Belarusik co odlacznie twojego pytania to niewiem czy mozna jezdzic z bela na przodzie u mnie bynajmiej nawed woza po 2 na turze i je niebiescy nie czepiaja narazie ale kiedys sie przyczepia a jeden gossci to jak zaladuje lawete belami to widly utyka w bele na lawecie i jedzie z sama rama

 

 

 

pozdro

[iron 1037]

tez sie nad tym zastanawiałem ,ale kiedyś gdzieś wyczytałem że tur ma być opuszczony możliwie nisko i trzeba zdejmować osprzęt ,dla mnie to jest chore,bo gdzie mam se tą łyżkę czy coś tam innego dać jak nie ciągnę przyczepy?do kabiny schować??? :)

[buchaj 0]

@iron-pewnie czytałeś w RPT. Też czytałem ten artykuł. I w świetle KODEKSU DROGOWEGO tur powinien znajdować się możliwie nisko nad ziemią, tak aby nie zaczepić o podłoże i nie zasłaniał zbytnio widoczności. Ponadto nie można jeździć z osprzętem a już w żadnym wypadku z belą w chwytaku ( z resztą sam sobie tego nie wyobrażam-kiedyś jechałem z belą i nic nie widziałem). Trzeba też zamontować dodatkowe reflektory jeśli rama tura przesłania te w ciągniku. Pdsumowując: NIE WOLNO jeździć z turem podniesionym.

[Belarusik 2]

U nas jest takie posrane prawo bo w niemczech możesz i podnieś na maksa jesli ni ma lini i możesz jechac nawet twierdzą że lepiej bo blizej podjedzie do szosty bo wiadomo jak nisko to ile od drogi sie stoi a jak jakaś zarośnięta to nic nie widać a światła można zamontowac na masce u góry i wtedy napewno będzie je widać i obowiązkowo kogut na dachu:)