Sprzęt do gospodarstwa 450ha...

[MaciejKr 0]

Witam!

Jestem na etapie kupna gospodarstwa ok.450ha III/IV klasa. Pozostaje mi kupić jeszcze maszyny do uprawy. Niestety budżet nie jest zbyt duży, bo mogę na to przeznaczyć ok. 600tys. Kilka lat temu prowadziłem gospodarstwo ok.200ha i zostało mi jeszcze trochę sprzętu a mianowicie: Ursus 1614, Mtz 82, pług 4-skibowy i 5-skibowy atlas, jakieś brony, kilka przyczep, opryskiwacz 2000l o szerokości 18m, Piast o ładowności 3t. Mam zamiar uprawiać ziemie agregatem podorywkowym, a potem agregatem siewnym także pługi raczej nie będą mi potrzebne. Na pewno muszę kupić przynajmniej jeden duży ciągnik + osprzęt i osprzęt do 1614. Co radzicie kupić? Pozostaje jeszcze kwestia kombajnu na razie myślałem o JD 2066. Czy to dobry wybór na taki aerał i czy da radę skosić tyle ha ? Ten sprzęt jest właściwie tylko na ten rok po żniwach na pewno coś dokupię.

Pozdrawiam Maciek

[brzozak2 241]

tu jest ciekawy temat odnosnie interesujacego cie kombajnu, a dokladnie o procesie kupowania uzywanego kombajnu, wiec moze sie przydac

http://www.agrofoto.pl/forum/Co-kupic-JD-2...tml&hl=2066

[Henius91 1543]

Jeżeli chodzi plug to nie warto sprzedawać bo czsami będziesz musiał cos zaorać bo przecież caly czas nie będziesz stosował uprawy uproszczonej. a jesli chodzi o inny sprzet to te dwa ciągniki sobie zostaw, dokup do tego jakis ciągnik o mocy ok. 250 KM np. JD 8300 lub cos podobnego. zapłacisz za niego cos ok. 150 tys zl nie więcej no i do niego jakis agregacik uprawowo siewny o szerokości 6 m np. Vaderstadt Rapid lub jakis aktywny o szerokości 4 m. a kombajn to ja raczej proponował bym lexiona. jakos z kombajnami JD nie miałem styczność a kolo mojego wujka kosił claas i fajnie mu ta robota szla. kierowca zaprosił mojego wujka do kabiny i mówił ze to bardzo dobry sprzet. no ale to tylko moje zdanie.

[zetor 4]

JD nie odstają od claasów tylko trzeba zapłacić i za claasa i za JD. tylko tak sie zastanaiwiam czy ten 2066 wyrobi sie na tym areale...

[marti565 2]

ja bym nie rezygnował z orki co prawda duzo jest tego areału ale jesli masz czas poczytaj sobie w ostatnim farmerze bodajze artykuł o zaletach i wadach uprawy bez orkowej

[MaciejKr 0]

Co do orki, to jestem raczej zdecydowany na agregat ( oszczędność czasu i paliwa). Z tym, że nie chcę od razu jechać agregatem siewnym tylko na początek ścierniskowym a po pewnym czasie siewnym. Oczywiście jeżeli pole będzie tego wymagało to zostanie zaorane. Jeżeli chodzi o kombajn to też się zastanawiam czy podoła, a jak nie to co radzicie kupić do 200tys. ?

[Damin180894 9]

Tylko musisz się liczyc z tym ze plon w uprawie uproszczonej będzie sporo niższy niż po tradycyjnej orce ja nie słyszałem dobrych opini o kobajnie JD chociaż mogę byc w błędzie bo opinia jest o JD CWS 1450 i teraz ten cws pracuje na coś ok 350ha...Moim zdaniem najlepsze są kombajny NH i Claas

[360P 4]

@Damin180894 na jakiej podstawie twierdzisz, że plon w uprawie uproszczonej będzie sporo niższy niż po tradycyjnej orce? Możesz poprzeć to jakimiś argumentami ?

 

A propos kombajnu. Z mojego bądź co bądź małego doświadczenia i obserwacji znajomych rolników Jaśki z serii 20** i 22** cieszą się dużym zaufaniem. Jeden rolnik z sąsiedniej wsi ma właśnie 2066, i obrabia areał własny(w tym koszenie kukurydzy) + usługi. Areał własny to około 200ha. Ilość ha jakie obrabia w usłudze ciężko mi określić, obkasza okoliczne wioski. W każdym razie ma go w gospodarstwie od 2001 roku. Przez te lata większych awarii nie miał, oczywistym wymianione były części które uległy wyeksploatowaniu. Nie są naszpikowane elektroniką, kabina jest komfortowa i przyjazna dla operatora. Jest cień szansy że 2066 dałby rade na 450ha, ale musiałby nieźle sie napocić

[GSX 0]

@360P ziemia nie nadanrza rozkładać resztek pożniwnych tak szybko jak by były zaorane na głębokość nawet 25cm i te resztki się rozkładaja na powierzchni ( bądźmy hojni ) 5cm pod powierzchnią co za tym idzie ziemia nie uwalnia już rozkładów ze słomy w postaci azotu itd. tylko dopiero jest w trakcie rozkładu

[360P 4]

Dzięki @GSX za argumentacje i wyjaśnienie Choć w którymś numerze RPT był opisany przypadek wielkoobszarowego gospodarstwa na Lubelszczyźnie gdzie stosuje się uprawe uproszczoną.Znacznych różnic nie było pomiędzy uzyskanym plonem z tradycyjnej uprawy a z uprawy uproszczonej. Ale to tak z innej beczki.

[MaciejKr 0]

To jakie są starty w plonach przy uprawie uproszczonej sprawdze obrabiając 50 ha tradycyjnym sposobem. Jeżeli różnice będą znaczne i pokryją różnice między obydwiema metodami będę musiał zainwestować w jeszcze trochę sprzętu . 1614 z 5-skibowym atlasem dawał sobie radę z zaoraniem 130 ha resztę obrabiał Mtz więc jeszcze z dwa ciągniki ok. 160 km i powinno być git.

[Henius91 1543]

No nie wiem. Ja bym na twoim miejscu kupił jeden ciągnik o mocy ok. 250 KM niż 2 mniejsze. A jak co to do transportu możesz kupić do tego jakiś o mocy 120-150 KM.

[Damin180894 9]

Najlepiej żeby pług były obracalny moim zdaniem takim szybciej się orze A te dwa ciągniki to dobry pomysł tylko zrób tak że jednym orzesz a drugim siejesz wtedy gleba nie jest przesuszona i są później lepsze wschody

[zetor 4]

normalne że sie szybciej orze obrotówką bo nie trzeba przejezdzać itp co trzeba robić przy zagonach. propos upr.uproszczonej to jest też oszczedność na paliwie bo trzeba liczyć że taki ciągnik ~~200 km w orce swoje łyknie a ceny ON nadal nie zadowalają

[brzozak2 241]

maly OT: mnie ceny ON zadowalaja i to w zupelnosci - 3.58 brutto - vat - doplata, to na prawde taniej jezdzic ciezko, tylko szkoda ze juz nie ma gdzie