Nawożenie ziemniaków

[POL1 28]

Skąd wziąłeś takie dawki nawozów , pyzatym pod ziemniaki najlepiej z azotowych mocznik i saletra amonowa nie saletrzak

Góral już Ci mówię.

Jak Ci wiadomo ziemniak jest potasolubny ...dawka K na hektar by ziemniak dał te 40 ton musi być powyżej 200kg K a więc 700x30 masz 210kg potasu do tego 120kg fosforu a reszta czyli ponad 100kg to N.

Jak kilka lat sadzisz vinetę to odpuść sobie.Bo nic dobrego z tego nie uzyskasz.

Poszukaj gdzieś od kogoś świeżego ziemniaka.

Jak chcesz duży plon to proponuje Denara ale od wiosny wczesnej już denar nie bardzo do jedzenia bo ciapka się robi .

Nie znam twej ziemi wiec nie doradzę Ci jakiego ziemniaka.

Tajfun jest OK ...u mnie nie zdał egzaminu bo jest parszywy.

Może u Ciebie będzie SUPER.

Edytowano Styczeń 6, 2013 przez POL1

[GoRAL1 63]

Dla mnie to kosmiczna dawka

 

atak zalecają teoretycy

http://www.polifoska.pl/module-Publikacje-action-System-file-content_75.html.html

[POL1 28]

Wierz mi ze znam ludzi co dają wiecej.

A taką dawkę nawet mi po badaniu ziemi dali ..sam gość mówił że Potasu musi być w ziemi powyżej 200kg , fosforu w granicach 90kg a Azotu 120 kg by plon był w granicach 40t.

 

Góral po za tym kolega nie dał obornika a wtedy dawki są wieksze.

Przeczytaj uważnie co piszą ile daje się polifoski 4 na każde 10 ton ziemniaka.

bez obornika po 125 kg POLIFOSKI 4 i 25 kg soli potasowej na każde 10 ton bulw (tabela 12) x 3, czyli 375 kg/ha POLIFOSKI 4 i 75 kg/ha soli potasowej;

 

czyli 4x32 +60 = 192Potasu.

400kg polifoski 4 + 100kg soli potasowej.

Edytowano Styczeń 6, 2013 przez POL1

[karolr2 767]

Ja będę dawał obornik jeszcze. Może ma ktoś w okolicy Łukowa na sprzedaż sadzeniaki jakiejś dobrej odmiany

[POL1 28]

Na wiosne nie daj obornika bo jest bezwartościowy.Nie rozłozy się.

Myszą być naprawde dobre opady deszczu by obornik coś dał.

Moim zdaniem szkoda byś dawał ten obornik.

[karolr2 767]

tego nie wiedziałem ojciec zawsze dawał na wiosnę ale widzę że czas to zmienić. Jest coś takiego w ziemniakach ja np w zbożu centrala nasienna

Edytowano Styczeń 6, 2013 przez karolr2

[GoRAL1 63]

400kg polifoski 4 + 100kg soli potasowej.

tobie wyszło 700 bo policzyłeś poziom składników całkowity który ci podano w zaleczeniach

[wyrebski1 103]

kolego jak uprawiasz ziemniaki jadalne to powinieneś wiedzieć, że ziemniak nie lubi chlorków np zawartych między innymi w polifoskach. Są odpowiednie nawozy PK pod ziemniaki gdzie nie ma chlorków np bontar, lubofos bezchlorkowy, lubofos pod ziemniaki, patentkali. Dawki jakie podałeś niby są prawidłowe, tak pisze lektura ale czy ktoś takie daje?

[kissmy... 67]

a w czym jest czysty bezchlorkowy potas? i jaki jest negatywny wpływ nawozów chlorkowych? zasadniczo żadna roślina za nimi nie przepada, ale szkodliwe działanie jest obserwowane głównie przy rzędowej aplikacji

[BizonFan321 374]

sol potasowa jak wysieje 3 tygodnie wczesniej i chlor sie wytraci to bedzie ok ? Jak pogodzic takie nawozenie z wiosenna orka ?

[saszeta 164]

chlorki potrzebują ze 2 miesiące chyba że sporo pada. Ja daję nawozy chlorkowe po 700-900 kg/ha i zawsze góra tydzień przed sadzeniem. Nie widzę skutków ubocznych. Każda roślina potrzebuje trochę chloru bo to jest makroelementem

[POL1 28]

kolego jak uprawiasz ziemniaki jadalne to powinieneś wiedzieć, że ziemniak nie lubi chlorków np zawartych między innymi w polifoskach. Są odpowiednie nawozy PK pod ziemniaki gdzie nie ma chlorków np bontar, lubofos bezchlorkowy, lubofos pod ziemniaki, patentkali. Dawki jakie podałeś niby są prawidłowe, tak pisze lektura ale czy ktoś takie daje?

jeśli komuś zależy na plonie to daje.

Jeśli ktoś ma ziemniaka dla siebie to wiadomo że obornik + np. Polimag S albo Lubofos bezchlorkowy.

Albo Sól Potasowa na jesień.

Wszystko zależy jakie przeznaczenie ma ziemniak.

Ja dla siebie inaczej daje dawki nawozów a na sprzedaż inaczej.

[GoRAL1 63]

W borówce to daje siarczan potasu ale w ziemniaki to za drogi

[POL1 28]

Ja mam zapas z tamtego roku więc dam.

[kissmy... 67]

z literatury wynika, iż ziemniak jest rośliną wrażliwą na chlor, ale jedynym skutkiem stosowania chlorków jest obniżenie zawartości skrobi, co ma znaczenie również przy ziemniaku jadalnym, ale nie przesadzajmy

[milanreal1 319]

chlorki potrzebują ze 2 miesiące chyba że sporo pada. Ja daję nawozy chlorkowe po 700-900 kg/ha i zawsze góra tydzień przed sadzeniem. Nie widzę skutków ubocznych. Każda roślina potrzebuje trochę chloru bo to jest makroelementem

Chlor jest makroelementem? Pierwsze słyszę. Nigdy nie widziałem żeby ktoś go klasyfikował jako makro lub mikroelement.

[POL1 28]

Milan widzę że coś zły dziś jesteś bo w każdym temacie widzę małą agresje u Ciebie .

Patrz tu...http://www.witaminyz...enty/chlor.html :rolleyes: a cytatów w googlach tego typu nie brakuje....więc saszeta miał racje.

Chlor ma bardzo duże znaczenie biologiczne, należy do makroelementów. Jony chloru należą do głównych anionów w płynach organizmu, a kwas solny jest ...

Edytowano Styczeń 7, 2013 przez POL1

[magnum123 288]

Jakie są zalety i wady stosowania siarczanu potasu w uprawie ziemniaka jadalnego. Pytam bo dotychczas stosowałem polifoskę lub suprofos 25. Ile się daje na hektar żeby nie było za mało a jednocześnie nie przedobrzyć.

[POL1 28]

Ziemniaki bardzo lubią ten nawóż 50% K i 18 Siarki jest to nawóz bezchlorkowy .Głównie stosowany pod warzywa i jarzyny.

Edytowano Styczeń 7, 2013 przez POL1

[magnum123 288]

Ale coś mi się obiło o uszy że po tym nawozie rosną bardzo duże co moze powodować problem ze zbytem .Jak dotąd to na wielkość i plon też nie mogę nażekać. Ale pomyślałem że może bym dał siarczan na ziemniaka pod folię. Czy to da jakiś efekt w postaci szybszego zawiązywania plonu?

[milanreal1 319]

Milan widzę że coś zły dziś jesteś bo w każdym temacie widzę małą agresje u Ciebie .

Patrz tu...http://www.witaminyz...enty/chlor.html :rolleyes: a cytatów w googlach tego typu nie brakuje....więc saszeta miał racje.

Chlor ma bardzo duże znaczenie biologiczne, należy do makroelementów. Jony chloru należą do głównych anionów w płynach organizmu, a kwas solny jest ...

To nie wiem, chyba w ciągu 2 lat znacznie zmieniła się chemia rolna jeżeli chlor jest makroelementem.... A google nie jest wiarygodne, osobiscie nie spotkałem żadnej książki z chemii rolnej w której chlor by był podany nawet za mikroelement, a gdzie tu mowa o makroelemencie.

[kissmy... 67]

chlor to mikroelement w nawożeniu roślin ale już makroelement w żywieniu zwierząt i człowieka, więc ma niebagatelne znaczenie,

ile kosztują saletra potasowa, bontary i jaka jest zawartość chlorków w lubofosie ziemniaczanym?

[saszeta 164]

mikro czy makro różnica nie wielka. Różnie źródła podają. Chodzi o to że rośliną do prawidłowego wzrostu go potrzebują. Jedne więcej drugie mniej. I żeby to wiedzieć nie musiałem kończyć szkoły rolniczej. Pochodzę z miasta ale interesuje się tym co robię praktycznie a nie teoretycznie

[przemol87 186]

ziemniaki podobno nie lubia chlorkow ale teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką a zwłaszcza gdy chodzi o $

 

Sól potasowa to tlenek potasu rozpuszczalny w wodzie (w formie chlorku potasu) natomiast jak podaje producent LUBOFOS POD ZIEMNIAKI zawiera forme chlorkową oraz siarczanową ale ile to producent sie nie chwali.

[tafit 4]

tak jak ktoś wcześniej pisał nawozy zawierające chlor (a bardzo mało jest takich, które nie mają chloru) obniżają suchą masę co ma znaczenie przy uprawie na przemysł skrobiowy, frytkowy i chipsowy. z drugiej zaś strony poprawiają walory smakowe ziemniaków jadalnych (choć wiadomo jak czego za dużo to niezdrowo). zbyt wysokie dawki nawozów zawierających chlor dawanych w podsiewaczu zamontowanym na sadzarce w zbyt bliskim sąsiedztwie sadzeniaka mogą poparzyć kiełki. ogólnie zaleca się aby nawozy fosforowe i potasowe stosować na parę tygodni przed sadzeniem bądź siewem co nie oznacza że jak damy w dniu sadzenia to już nic z tego nie będzie, bo największy wpływ na wykorzystanie nawozów przez rośliny ma ph gleby później rodzaj ziemi i rozkład opadów podczas sezonu wegetacyjnego. a chcący stosować nawozy siarczanowe, które nie zawierają chloru trzeba mieć ph gleby unormowane, ponieważ te nawozy silnie zakwaszają glebę. także jak ma ktoś niskie ph to lepszym wyjściem jest stosowanie nawozów zawierających chlor jak polifoski, lubofosy itp. a co do dawkowania nawozów jeśli mamy w gleby zasobne w fosfor i potas na poziomie średnim to na 1kg N dajemy 1kg P2O5 i 1,5-2 kg K2O. taki stosunek pozwoli nam uniknąć niespodzianek związanych z ciemnieniem miąższu i nierównym gotowaniem. w moim regionie mało kto stosuje obornik bo nie ma hodowli ale jak go już ktoś daje to powinien wiedzieć od jakich zwierząt bo to się wiąże z różną zawartością fosforu i potasu i po przeliczeniu dobrać odpowiednie nawozy aby zachować wyżej wymieniony stosunek,

na dawki nawozów ma też wpływ stanowisko po przedplonie, stosowane międzyplony, termin stosowania nawozów, odmiana (jedne są azotolubne inne potasolubne), kierunek uprawy i co najważniejsze warunki wegetacyjne.

nawożenie jest to temat rzeka tak pokrótce przedstawiłem zasady ogólne.

pozdrawiam.