czy ktoś w polsce uprawial już soję

[B3Agro 91]

No jasne że o soi. 2 lata temu była idealna pogoda. Soja na II  i III klasie , nawożona. 

[pstaszek 238]

Jak dotychczas to tylko firmy sprzedające materiał siewny w szczególności AY osiągały plony na poziomie 4t i więcej strąki zawiązywały się u nich powyżej 14cm nad ziemia, ale u mnie i na tych wszystkich seminariach i doświadczeniach, na jakich byłem nikt tego nie potwierdził jeździłem sporo po różnych seminariach i poletkach doświadczalnych miedzy innymi do Głubczyc tam mają bardzo dobre ziemie, ale plony średnio z 1ha nie przekraczają 3t a i tam twierdzą, że dawka azotu przekraczająca 60kg czystego na 1ha mija się z celem soja poza wytwarzaniem większej masy zielonej i wyleganiem nie dawała zwyżki plonu a nawożenie dawką 60 kg w dwóch dawkach po 30kg azotu tylko w niewielkim stopniu wpływało na zwyżkę plonu mówimy tu o siewie soi na polach, na których była już Soja w Głubczycach siali trzy lata pod rząd soję, aby namnożyć bakterie a później robili doświadczenia odnośnie stosowania azotu i różnych innych mikro i makro elementów i nie stwierdzono jakiegoś drastycznego wzrostu plonu z tego powodu w stosunku do kontroli niektórzy mylą soje z rzepakiem gdzie każdy kilogram azotu daje zwyżkę plonu niestety soja to nie rzepak czy też kukurydza i największe zwyżki plonu można uzyskać, gdy soja ma dużo brodawek wtedy najlepiej plonuje

Dlatego jeśli kolega po fachu B3Agro ma takie plony to tylko pozazdrościć oczywiście ja nie mam II klasy ziemi i jak już pisałem według książkowego opisu gleby, jaką powinno się przeznaczać pod soje to nie powinienem jej uprawiać tak jak i rzepaku czy pszenicy, czyli tak jak większość rolników w Polsce

robzombie

Azot powinien być podany przed kwitnieniem o ile ma spełnić swoje zadanie dawanie go w czasie kwitnienia mija się z celem, jaki ma on wywołać

Jeśli u ciebie to skutkuje to jestem pełen podziwu 

Edytowano Maj 29, 2016 przez pstaszek

[xsc 56]

    tak wyglada moja soja, siana 20 maja.

Edytowano Maj 29, 2016 przez xsc

[pstaszek 238]

Powschodziła bardzo ładnie, ale raczej nie dogoni tych wcześniej sianych

 

Wreszcie popadało zrobiłem parę zdjęć i coś mi się wydaje że tam gdzie niema soi to raczej już jej nie będzie prawdopodobnie gołębie ja wybrały po rozgarnięciu ziemi tylko kikuty pod ziemia zostały niektóra jest uszkodzona, ale może coś z niej wyrośnie

Edytowano Czerwiec 2, 2016 przez pstaszek

[xsc 56]

ladna. dogoni, dogoni;) Do zimy szmat czasu. Fajnie, ze jest tutaj wiecej uprawiajacych, mozna sie wymienic doswiadczeniem i fotkami. W zeszlym roku sialem w tej samej agrotechnice jak kolega, warunki praktycznie te same, ja sporo pozniej, a mimo wszystko moja plonowa zdecydowanie lepiej. 

 

Ta ostatnia kiedy siana? Ciekawie posiana..

[matttic 4]

Do mojego postu ze strony 119 i pytań które sie pojawiły w dalszej dyskusji już odpowiadam:

Odnośnie przebarwień po mieszaninach to były dość widoczne żółte przebarwienia ale jak widać na zdjęciach wszystko ładnie minęło.Możliwe że trochę soje przytrzymało ale ponieważ mam sporo innych zajęć nie zaglądałem często na soje. Myślę że to może być przyczyna Comandu bo do zeszłego tygodnia  w pobliżu dwóch pół dzikie maliny były dalej przyżółknięte a to chyba jest spowodowane blokadą chlorofilu o ile dobrze zrozumiałem z postów które pisaliście.

 

Co do nawożenia azotowego czy przesadziłem... Zauważyłem różnice jak podsiewałem ziemniaki w zeszłym roku Saletrzakiemi 2 przejazdy wyszły na soji i tam była wyższa i miała więcej strąków i dłużej była zielona i sie nie osypała bo wegetacja jej się przedłużyła.

Polifoska 6 to 18kg N. RSM ponad 70L 32% roztworu to 70*1,32*0,32=29,57Kg plus ten z polifoski to suma wychodzi poniżej 50kg czystego składnika.

Poza tym kryzy miałem do zbóż o dużym wydatku i trzeba było ostro gonić żeby rozlać jak najmniej a innych azotowych w tym roku nie posiadałem więc podałem co było.

Azot postanowiłem podać również ze względu iż nie znalazłem na korzeniach w tamtym roku brodawek może dlatego ze nie szczepiłem nasion Nitraginą ale miałem nadzieje że jak uprawiam strączkowe (wcześniej bobik a jeszcze wcześniej peluszkę w płodozmianie Pszenica jęczmień strączki znów pszenica itd.) to powinny na moich polach w glebie być ale niestety... Postanowiłem jak pisałem we wcześniejszym poście posiać co drugi lejek bo mój Merlin nie miał prawie wcale pędów bocznych ale plusem było to że zacienił międzyrzędzia. Myślę że dobre wschody to tez zasługo kółek dociskowych które mam w siewniku i przede wszystkim bezpośrednio po siewie opadów deszczu.

Postaram sie wstawić aktualne zdjęcia jak tylko będę w polu to pstryknę kilka i sie podzielę.

Jest coraz suszej ale w tym tygodniu ma coś polać więc bądźmy dobrej myśli.

 

[pstaszek 238]

Soja była siana w tym samym terminie część 22 a reszta 23 kwietnia po prostu ta mniejsza i rzadsza dłużej wschodziła i ciężko mi stwierdzić, dlaczego bo taka soja jest na tym samym polu oczywiście moje pola to czysta mozaika, więc może to jest przyczyna tego, że tak nierówno powschodziła następna przyczyna to w moim siewniku koła kopiujące idą za talerzami siejącymi prawdopodobnie to jest przyczyna nierównych wschodów tam gdzie ziemia była wilgotniejsza za bardzo ugniotły ziemie i soja nie potrafiła się przebić, dlatego postanowiłem, że jeśli będę siał soje to muszę kupić siewnik punktowy, aby precyzyjnie umieścić nasiona w glebie i niezbyt mocno je docisnąć a takie możliwości dają właśnie siewniki punktowe myślę o takim siewniku można nim siać w rozstawie rzędów od 45cm do 75cm, czyli można nim siać wszystko

http://matermacc.com.pl/produkty/seria-8000/model-ms-8230.html

[farmtrac675dt 1]

Soja była siana w tym samym terminie część 22 a reszta 23 kwietnia po prostu ta mniejsza i rzadsza dłużej wschodziła i ciężko mi stwierdzić, dlaczego bo taka soja jest na tym samym polu oczywiście moje pola to czysta mozaika, więc może to jest przyczyna tego, że tak nierówno powschodziła następna przyczyna to w moim siewniku koła kopiujące idą za talerzami siejącymi prawdopodobnie to jest przyczyna nierównych wschodów tam gdzie ziemia była wilgotniejsza za bardzo ugniotły ziemie i soja nie potrafiła się przebić, dlatego postanowiłem, że jeśli będę siał soje to muszę kupić siewnik punktowy, aby precyzyjnie umieścić nasiona w glebie i niezbyt mocno je docisnąć a takie możliwości dają właśnie siewniki punktowe myślę o takim siewniku można nim siać w rozstawie rzędów od 45cm do 75cm, czyli można nim siać wszystko

http://matermacc.com.pl/produkty/seria-8000/model-ms-8230.html

. ale ten siewnik jest pneumatyczny czyli nasiona podczas siewu będą obijane co niekorzystknie wpłynie na kiełkowanie nasion

[xsc 56]

To zaskakujace, ze jest taka roznica. Spodziewalem sie sporych rozbieznosci w terminie siewu. Ja soje sieje na lekkich ziemiach. Stad te wschody.

Taki siewnik fajna sprawa, o ile ma sie nim co siac. Ja sieje malo qq wiec wykorzystanie byloby niewielkie ( troche rzepaku, qq i  soja) wiecej zachodzu z przestawieniam jak siania.

[sebas401 3]

Byłam dzisiaj oglądałam soje i jest w porzadku nawet ta która popryskałam agilem i sumi alphą i nic jej nie dolega chociaz dopiero mineło 5 dni od oprysku 

Edytowano Maj 29, 2016 przez sebas401

[xsc 56]

Od graminicydu i pestycydu nic jej nie bedzie.

[jaco25 300]

Ja dzisiaj byłem oglądać soje to niestety gołębie i moją plantacje nawiedziły, byłem dzisiaj z ramką to średnio tam gdzie gołębie żerowały jest ok. 30szt/m2, czy taka obsada w szerokich rzędach da radę jako taki plon zrobić, czy soja która już doszła do fazy liści właściwych jest bezpieczna przed gołębiami?

Tutaj fotki:

[pstaszek 238]

farmtrac675dt

Owszem siewnik jest pneumatyczny, ale tylko nawóz leci wężami a nasiona są powietrzem przysysane do tarcz i z tarczy spadają do rowka nie są przemieszczane wężami, więc się nie obijają

xsc

Takie anomalia w tym roku u mnie wystąpiły, z czego jestem bardzo niezadowolony

Też niemiałbym u siebie tym siewnikiem, co robić myślę jeździć na zarobek można nim siać wiele różnych nasion a przestawianie nie jest skomplikowane

sebas401

Soja marzenie czysta i równiutka graminicydy w tej fazie raczej nie powinny zaszkodzić, więc powinno być ok soja bardzo ładna wygląda mi na Mavkę?

jaco25

30 roślin to bardzo mało, ale dobre i to niestety to nie zapewni wysokiego plonu bynajmniej musiałoby być ich 50 roślin na 1m kwadratowym to przy sprzyjających warunkach soja mogłaby dać dobry plon u mnie nawet tych 30 roślin niema więc plonu się nie spodziewam po prostu te odmiany, które mamy do dyspozycji aż tak się nie krzewią

Co do gołębi to u mnie od dwóch dni niema ich na mojej soi nie wiem czy to moje strzelanie je odstraszyło czy soja jest już zadurza wyjadają tylko tą, która wschodzi więc jak ma już liście to raczej jej nie będą ruszać, ale jak nierówno wschodzi to będą jeszcze żerować na tej, co wschodzi i wydziobią każdą wschodząca soję

[jaco25 300]

Pstaszek to kiepska wiadomość, tutaj gdzie mam lekką glebę to soja powychodziła szybko i obsada jest ok. lecz tu gdzie ciężka gleba i soja później powychodziła na raty, to tutaj gołębie pozbierały soje i tak jak piszesz skubane są  liścienie, w tamtym roku sialem tydzień wcześniej i takiego problemu nie było, niestety ze względu na deszcze szybciej się nie dało, na przyszły rok trzeba spróbować ten OPTIPLUS tylko ciekawe ile będzie sobie kosztował?

Najgorzej mnie to denerwuje, że tam gdzie mi gołębie wyżarły miał być rzepak to go szlak trafił a teraz soja jednak to prawda że ten kto dwa razy sieje nie ma co zbierać... przykre ale prawdziwe niestety.

Edytowano Maj 29, 2016 przez jaco25

[xsc 56]

Tak z nim jest, ze zjadaja tylko mlode liscienie. Pozniej jest juz spokoj

[pstaszek 238]

Niestety na ziemiach, które nie powinny być przeznaczane pod soje będą nam występować takie niespodzianki jak po wałujesz a zaleje to soja nie wyjdzie jak nie po wałujesz a ziemia przyschnie to znów nie powschodzi, dlatego widzę, że precyzja siewu w moim przypadku jest bardzo ważna, dlatego skłaniam się ku zakupowi siewnika albo jakiś używany do buraków chodzi o rozstaw miedzyrzędzi przy jednym rzędzie nie powinno być więcej jak 45cm rozstaw miedzy rzędami stare tylko do kukurydzy maja od 70cm a to za dużo nasze odmiany się tak nie krzewią, więc nie dają rady zakryć rzędów lub kupić nowy są takie, które maja regulowany rozstaw od 30 do ponad 75cm i można nimi siać prawie wszystko, co zwiększa jego zakres wykorzystania w ciągu roku coraz więcej ludzi sieje punktowo rzepak do tego kukurydza no i soja jak by jeździć na usługi to by się spłacił, bo tylko dla siebie to nowy się nie opłaci

 

Siewnik Kverneland Accord Optima V ma regulowany rozstaw międzyrzędzi od 30 do 80cm

 

http://pl.kverneland.com/Siewniki/Siewniki-punktowe/Pneumatyczne-siewniki-punktowe/Kverneland-Accord-Optima-V

 

Tu na filmiku widać jak się ustawia szerokość miedzyrzędzi

 

https://www.youtube.com/watch?v=q8BUiWv6Y00

[sebas401 3]

Pstaszek na piewszym zdjęciu Mavka a na drugim Merlin

[pstaszek 238]

Obydwie ładnie powschodziły zapowiada się na dobry plon oby się nic nie przydarzyło

Wczesny siew jednak ma znaczenie późny gwarantuje lepsze i szybsze wschody, ale nie nadgoni tego czasu poza tym czytałem i też mówiono to na seminariach, że wcześniejszy siew sprzyja wyższemu zawiązywaniu strąków a późny wręcz odwrotnie, dlatego ja raczej jestem za wcześniejszym siewem

[tomaszek767 11]

Ja u siebie sieje siewnikiem pneumatycznym i nie zauważyłem jakiegoś pogorszenia wschodów więc nie wiem czy to do końca jest prawda.

[master20002 228]

U was gołębie, a u mnie bażanty biesiadują na całego w soi, ale napewno tak nie niszczą jak gołębie. Da się tu wrzucić zdjęcia przez aplikacje z telefonu? Bo do galerii dodałem bez problemu, a tu nie mogę...

[jaco25 300]

Pstaszek z tymi ziemiami nie przeznaczonymi na soje, fakt niespodzianki na pewno będą. Ja tam gdzie miałem rzepak gdybym go wykasował w jesieni to ziemia by przez zimę postała w skibie, to na wiosnę by bez problemu uprawił. Rzepak przez suszę kiepski bo kiepski ale był i myślę sobie, że lepiej te 2t/ha zebrać i nie zawracać sobie głowy soją, jednak przyszedł mróz i wtedy wyjścia nie było uprawa wiosną, dlatego wybrałem grubera a nie pług, co nie zmienia faktu, że wywaliło ziemie do góry nogami i dalej był problem z uprawą i potem ze wschodami, bo glińsko a tam gdzie miałem przygotowane na soje w jesieni jest ok 50szt. co nie zmienia faktu, że ok 50% areału będzie rzadko ok. 30-40 roślin.

A bażanty to też i u mnie się stołują, tylko bażantów jest kilka a gołębi ze setka wczoraj była...

Edytowano Maj 30, 2016 przez jaco25

[pstaszek 238]

tomaszek767

Osobiście też nie wiem czy to prawda z tymi siewnikami pneumatycznymi myślę, że chodzi o takie gdzie nasiona soi musza pokonać w wężach jakiś większy odcinek wtedy nabierają sporej prędkości, co może spowodować uszkodzenia nasion soi

master20002

U mnie bażanty nie żerują, choć jest ich sporo to na soi ich nie widziałem może, dlatego ze jest u mnie sporo ugorów, więc tam sobie zerują

 jaco25

No niestety ten rok trzeba sobie odpuścić kokosów na soi w tym roku nie będę miał, ale i tak czasami bywa oby gorzej nie było

[master20002 228]

Jakieś dwa lata temu tylko ja uprawiałem pole w tamtej okolicy, teraz ci duzi władowali się w programy i orzą wszystko jak leci.

 

U siebie na soi spotkałem zające w tamtym tygodniu, ale chyba poszły sobie na buraki sąsiada bo plac gdzie wyjadły się nie powiększa, a było to może 2x2 metry, albo im nie posmakowała. Wieczorem może uda mi się znaleźć chwile to wejdę na komputer żeby wrzucić jakieś foto do tematu, po co ma ktoś buszować po galeriach. Na razie u mnie susza postępuje... Jeszcze 2 tygodnie temu było idealnie z wilgocią tylko chłodno, a teraz ziemia popękała, że można dłoń włożyć w szczelinę...

[pstaszek 238]

To są dwa różne kawałki czy tylko mi się tak wydaje, bo na tym drugim soja bardzo ładnie powschodziła a na tym pierwszym nieco gorzej, ale za to na razie czysta, więc nie jest źle

[master20002 228]

Ten sam kawałek tylko z dwóch stron zdjęcie robione. Na piasku pięknie wzeszła, ale na glinie już gorzej, ale też baryły są i trochę zmienia to obraz.