AGRObombula

czy ktoś w polsce uprawial już soję

Polecane posty

pstaszek    238

Jestem oszołomiony twoja "WIEDZĄ'' słyszałeś kiedykolwiek o czymś takim jak ADSORPCJA. Po zabiegu doglebowym, gdy gleba zostaje bardzo przesuszona, dochodzi do adsorpcji cząstek herbicydu, co ogranicza efektywne działanie środka chwastobójczego i rodzi konieczność wykonania dodatkowego zabiegu uzupełniającego w późniejszym terminie. Czyli żadna substancja zastosowana doglebowo nie chroni zasiewów bez końca z mojego doświadczenia wynika, że po okresie około 1 miesiąca działanie substancji czynnych jest na tyle słabe, że następuje ponowne zachwaszczenie, czyli tak zwane wtórne zachwaszczenie. Oczywiście na działanie substancji czynnych ma znaczenie przebieg pogody. Poza tym uprawa w szerokim rozstawie stwarza dodatkowe zagrożenie wtórnego zachwaszczenia, o czym nie jednokrotnie tu pisałem. Co do poprawiania struktury gleby to żadna uprawa nie poprawia struktury gleby wręcz przeciwnie. Uprawa gleby ma za zadanie miedzy innymi niszczenie zaskorupienia, napowietrzenia gleby i niszczenie chwastów w przypadku grzebania w soi poza tym żadna mieszanina herbicydowa doglebowa nie jest wstanie wyeliminować wszystkich chwastów, więc niszczenie mechaniczne w przypadku szerokich rzędów czy też oprysk powschodowy jest nie unikniony. Pozdrawiam i życzę powodzenia i dużo szczęścia z pewnością bardzo ci się przyda.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ty mecenasie !! a niszczenie skorupy to nie jest poprawienie struktury gleby  ??

To normalne że jak zupa paruje to się robi gęściejsza  haha a jak się potem wody doleje to powraca do poprzedniego stanu podobnie jest z twoja adsorpcją !!!

Wiadome jest że żaden oprysk nie jest od wszystkiego podobnie jest z pracownikiem jak wszystko umie wykonać  to znaczy że nic nie potrafi zrobić i dlatego o odchwaszaniu danej uprawy trzeba się zatroszczyć sezon wcześniej tzn. pod uprawę porzednią stosować takie środki żeby nie szkodziły następnej uprawie , po zbiorze zastosować o ile to konieczne środek który goli do zera co niepotrzebne , a w danej uprawie niszczyć srodkami które najbardziej odpowiednie na chwasty które upodobały sobie rosnąć na naszych polach i zalecane na nasz grunt o ile producent śor  ma takie zalecania .

 

Pstraszek TY się  na mnie nie skupiaj  tylko  na uprawie soi , bo tu koledzy widzę pragna zaczerpnać od ciebie wiedzy , a ty prelekcje mi tu wygłaszasz hahaha zamiast doradzać by samowystarczalność białkowa była w Polsce !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pivot    31
My tu się kolego wymieniamy spostrzeżeniami na temat uprawy i każdy może mieć swoje. A takie rozprawy i przepychanki załatwcie między sobą na priv. A tak z innej beczki, może ktoś ma nadwyżkę Harmony/Refine albo litr Corrum do odsprzedaży, to proszę o kontakt. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

Masz rację Pivot my tu tylko wymieniamy swoje poglądy, ale to nie znaczy, że nie należy wyprowadzać kolegów z błędu. Co do Harmony/Refine to najlepiej sprowadzić z Cz. Wczesną wiosna był też do kupienia na OLXsie a Corrum można bez problemu kupić w Polsce

Myślę, że koledze ordynatorowi przyda się mały wykład na temat struktury gleby, bo widzę, że on niema pojęcia, co to takiego kiedyś tak uważano, że uprawa działa korzystnie na strukturę gleby oczywiście uważali tak, co niektórzy rolnicy jak widać niektórzy nadal tak uważają.

Ciekawy artykuł da kolegi ordynatora może coś zrozumie i przestanie być tak zarozumiały.

https://www.agrofakt.pl/struktura-gleby-jak-ja-poprawic/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pivot    31
Harmony ściągałem kiedyś z Czech ale w opakowaniach po minimum 50g a ja w tym roku mam 0,6ha soi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panol    1

Jak ktos jest zainteresowany mam oryginalne Harmony ze wszelkimi banderolami w opakowaniach 100g. Kontakt na priva.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej1988    293

Na jednym kawałku Anuszka siana 28.04 już jest na wierzchu i widać fajnie rządki. Na drugim kawałku też Anuszka tylko od kogoś innego kupiona ze znacznie grubszymi nasionami po petkusie dopiero gdzie niegdzie zaczyna się pojawiać. Bardzo mnie to ździwiło że ta drobniejsza wzeszła po lekko ponad tygodniu gdzie soje wschodzi ponad 2 tygodnie. Wiem że tak było w tamtym i dwa lata temu. Ciepło ma to fakt. Wilgoci w miare też. Ta grubsza jednak jeszcze siedzi w ziemi. Jednej i dugiej posiałem 160 kg na ha gdzie hodowca anuszki zaleca 140 kg i zauważyłem że w tej drobniejszej obsada wyszła może troszke za duża to tej grubszej powinno być ok. Troche mnie to niepokoi troche że ta już wzeszła a ta grubsza jeszcze tak nie bardzo. Miałem dokupić tej drobniejszej anuszki ale gościu coś nie miał czasu i znalazłem bliżej troche. Niby rok po centrali i po petkusie bo czyścił przy mnie i po niższej cenie i dorzucił 35 kg już zaprawionej bakteriami z ubiegłego roku bo mu zostało z siewu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

andrzej1988

Nie przejmuj się ta grubsza prawdopodobnie wyjdzie później, bo potrzebowała więcej wilgoci żeby skiełkować o ile jest to też Anuszka ważne żeby powschodziła a wszystko będzie OK, co do tego, że drobniejsza będzie gęściejsza to nic dziwnego na 1kg przypada sporo więcej nasion niż tej grubszej, więc musi być gęściejsza wiec nie przejmuj się, bo w tym roku już nic nie zmienisz tylko nie popełnij tego samego błędu w przyszłym roku a będzie OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej1988    293

Liście jedna i druga ma takie same tylko że jedna pewnie jest z piasków a druga z żyznej gleby. Jeśli kwiatuszki bedą fioletowe to znaczy że bedzie anuszka. Jeden i drugi się zarzekał że to napewno anuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238
Napisano (edytowany)

Jak widać na zdjęciach sprzęt gotowy do uprawy koła zmienione na wąskie redliczki (gęsiostópki) wymienione na nowe osłony założone, więc można by wjeżdżać do soi gdyby nie fakt, że w nocy napadało, więc prawdopodobnie w tym tygodniu sobie odpuszczę zobaczymy, co będzie po niedzieli, bo ciągle deszcze zapowiadają, więc uprawa w takich warunkach niema na razie sensu poczekam na pogodę poniżej zdjęcia gotowego pielnika.

 

 

 

 

 

Edytowano przez pstaszek
zdjecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Dnia 9.05.2018 o 13:20, andrzej1988 napisał:

Na jednym kawałku Anuszka siana 28.04 już jest na wierzchu i widać fajnie rządki. Na drugim kawałku też Anuszka tylko od kogoś innego kupiona ze znacznie grubszymi nasionami po petkusie dopiero gdzie niegdzie zaczyna się pojawiać. Bardzo mnie to ździwiło że ta drobniejsza wzeszła po lekko ponad tygodniu gdzie soje wschodzi ponad 2 tygodnie. Wiem że tak było w tamtym i dwa lata temu. Ciepło ma to fakt. Wilgoci w miare też. Ta grubsza jednak jeszcze siedzi w ziemi. Jednej i dugiej posiałem 160 kg na ha gdzie hodowca anuszki zaleca 140 kg i zauważyłem że w tej drobniejszej obsada wyszła może troszke za duża to tej grubszej powinno być ok. Troche mnie to niepokoi troche że ta już wzeszła a ta grubsza jeszcze tak nie bardzo. Miałem dokupić tej drobniejszej anuszki ale gościu coś nie miał czasu i znalazłem bliżej troche. Niby rok po centrali i po petkusie bo czyścił przy mnie i po niższej cenie i dorzucił 35 kg już zaprawionej bakteriami z ubiegłego roku bo mu zostało z siewu.

Jak na jednym kawałku lepsza to może zamiast szukać  przyczyny w ziarnie poszukaj w glebie , bo np na jednym kawałku jest wilgotniej , albo płycej się posiało

soja podobno dwuletnia słabszej jest żywotności , gościu posprzątał sobie w garażu a ty się cieszysz że dostałeś 35 kg gratis i jeszcze z bakteriami !!! jak by nie bakterie to byś nie dostał bo by sprzedał , a że była brudna to się pozbył , to że bakterie wykończone to chyba wiesz !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pivot    31
Napisano (edytowany)

Soja dopiero wschodzi, długo siedziała w ziemi. 50% zaatakowanej przez małego, białego robaka. Co to jest? Jak z tym walczyć? Sam pyretroid pewnie nie wystarczy. Dodam, że nasiona z centrali zaprawiane samą nitraginą. Szkodnik widoczny na 1 zdjęciu. 

IMG_20180511_074658.jpg

IMG_20180511_074556.jpg

IMG_20180511_074547_HDR.jpg

IMG_20180511_074537_HDR.jpg

Edytowano przez Pivot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Soje tak właśnie trzeba siać żeby krotko była ziemi , bo butwieje i na zdjęciu masz tego objawy

z moich obserwacji wynika że wazne jest równiez to jaka to jest odmiana i ile zawiera tłuszczu , te tłuściejsze gorzej sobie radzą i  pewnie już od zbioru z nimi większy problem [ cholesterol hahaha ]

tylko kiedy te soje siać ???? za zimno nie wychodzi , za sucho to samo , jak dobrze poleje nie da rady , jak upał to liścienie pospawa !!

to że tam siedzi jakiś robak i coś pogryzł to a teraz się opala to też z tego długiego siedzenia w ziemi soi

jak podrośnie to następni amatorzy się będa posilać

zaprawa na choroby jak ma działać to niszczy bakterie , piszą że zaprawiać wcześniej na choroby i jak przestanie działać to zaprawiać  bakteriami  tylko jak przestanie działać po co zaprawiać ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej1988    293
10 godzin temu, ordynator napisał:

Jak na jednym kawałku lepsza to może zamiast szukać  przyczyny w ziarnie poszukaj w glebie , bo np na jednym kawałku jest wilgotniej , albo płycej się posiało

soja podobno dwuletnia słabszej jest żywotności , gościu posprzątał sobie w garażu a ty się cieszysz że dostałeś 35 kg gratis i jeszcze z bakteriami !!! jak by nie bakterie to byś nie dostał bo by sprzedał , a że była brudna to się pozbył , to że bakterie wykończone to chyba wiesz !!

Nie musisz mi tłumaczyć że te bakterie są już nieaktywne bo o tym wiem a soja była ze zbioru 2017 a te 35 kg była dwuletnia i dał za nogami. Kazał mi sprawdzić kiełkowanie tej dwuletniej i wszystko było ok. Kiełkowanie na poziomie 89-90%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pivot    31
Soję sieję zgodnie z zasadą tak płytko jak można, a tak głęboko jak trzeba. Ważne, żeby zasiać w wilgotną glebę. Jeśli chodzi o zaprawy nasienne to mają one za zadanie chronić przed np zgorzelem lub przed szkodnikiem min słynne neonikotynoidy. Zawsze zaprawiałem przed szkodnikiem ale miałem problem z bakteriami więc w tym roku postanowiłem nie zaprawiać. Ewidentnie widac, że w liscieniach podkrążone są korytarze co by wskazywało na śmietke. Miał ktoś doczynienia z tym szkodnikiem w soi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To że na parapecie pokiełuje wcale nie znaczy że ma dobra siłę kiełkowania , soja jest wrażliwa na obijanie w kombajnach , siewnikach itd i czasami na parapecie pokiełuje a w polu nie da rady .

żadnej rośliny nie sieje się w wigotną / mokra   glebe  tym bardziej soi , bo ona zaraz po siewie wyschnie a ziarno napęcznieje i nie zdaży powschodzić  potem zgnij\e

kazde ziarenko ma być posiane na niewzruszoną umożliwiającą podsiąkanie glebę pokryte suchą / przewiewna ciepła ziemią , wilgoć ma czerpać z zapasów zimowych , a ciepło i tlen z zapasów wiosennych !!!

tyle z teorii , z praktyką  różnie bywa !!! bo każda gleba inna , nie każdemu łunia sprzet nowy dała  no i taki klimat mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej1988    293

Dzsiaj byłem to widze że już ta druga zaczyna się pojawiać. Pomało formują się rządeczki a razem z soją świrzupa na całego. Poprzedni właściciel nieźle zachwascił ten kawałek tymi koziołkami lekarskimi. Chwastów było niemiara az do tej pory cięzko je zlikwidować chociaż się pryska. Nawet granicy nie trzeba widać jak się oddziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pivot    31

ordynator napisał:

To że na parapecie pokiełuje wcale nie znaczy że ma dobra siłę kiełkowania , soja jest wrażliwa na obijanie w kombajnach , siewnikach itd i czasami na parapecie pokiełuje a w polu nie da rady . żadnej rośliny nie sieje się w wigotną / mokra   glebe  tym bardziej soi , bo ona zaraz po siewie wyschnie a ziarno napęcznieje i nie zdaży powschodzić  potem zgnij\e kazde ziarenko ma być posiane na niewzruszoną umożliwiającą podsiąkanie glebę pokryte suchą / przewiewna ciepła ziemią , wilgoć ma czerpać z zapasów zimowych , a ciepło i tlen z zapasów wiosennych !!! tyle z teorii , z praktyką  różnie bywa !!! bo każda gleba inna , nie każdemu łunia sprzet nowy dała  no i taki klimat mamy

Mam rozumieć , że siejesz soję w suchą glebę ? Nie masz problemów ze wschodami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

Czym wcześniej tym lepiej wszystko zależy od szczepionki jak soja nigdy nie była na danym polu no i gleby, w jaką trafi szczepionka na przykład kwaśna gleba nie sprzyja rozwojowi bakterii a nadmiar azotu nie zachęca bakterii do współpracy z soją, bo ma azot mineralny, więc korzysta właśnie z tego azotu dopiero jak będzie go brakować to zacznie współprace z soją, więc musisz się uzbroić w cierpliwość i obserwować, co się będzie działo a na koniec wyciągnąć wnioski, dlaczego było tak jak było, czyli jakie błędy popełniłeś a szczepionek jest ich już sporo na rynku i różnie działają jedne lepsze jedne gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pivot    31
Ja zauważyłem powiązanie między brodawkami a zaprawą vitavax. Gdzie soja była zaprawiona było dużo mniej brodawek. No i oczywiście azot. W tym roku zasiałem bez dawki startowej na stanowisku po pszenicy i będę obserwował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
metiu20    16

Czy możecie doradzić coś na samosiewy gryki? Linuron i chlomazon ją przepuśił, dużo nie ma bo z 10 na metrze ale jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

metiu20

Niestety nie mam pojęcia, co zwalcza grykę w soi może corum?

Pivot

To prawda, co piszesz, choć zdania, co do stosowania azotu przed siewem są podzielone jedni uważają, że należy dawać inni wręcz przeciwnie ja od początku nie stosowałem azotu i nadal nie stosuję. Prawdą też jest, że zaprawa nasienna może zabić bakterie, dlatego nie wszyscy polecają zaprawianie soi poza tym jest wiele innych czynników, które wpływają na rozwój bakterii brodawkowych, dlatego w pierwszych latach siania soi należy zaszczepić wszystkie pola bakteriami a w następnych latach na zaszczepionym polu bakterii będzie dużo więcej, dlatego trzeba być cierpliwym i szczepić wszystkie pola po kolei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Mnie to się wydaje że na tej soji wszyscy chcą zarobić oprócz tego co ja sieje  !!!

chca zarobić na zaprawie każą  zaprawiać  haha , może i to zaprawianie głupie nie jest ale głupkowate jest szczepienie bakteriami i zaprawianie na choroby poprzez zaprawianie nasion !!! soja to ziarenko co posiejecie wyciągnie na wierch jak wschodzi i jak jest zaprawione na choroby a bakterie ma w ziemi to ok bo zaprawa wyjdzie na wierzch z nasionem wcześniej go chroniąc  a korzenie poszukają bakteri potem , jak wszystko pójdzie razem z nasionem to  co z tego będzie ??? 

podobnie jest z normami wysiewu , jak chca zarobić na nasionach to każa siać po 200 kg  a 20 starczy  jak drobne

ze szczepionką nie lepiej 2o dkg pruchna z kilkoma bakteriami które się w tym pruchnie mnoży kosztuje tyle co dniowka

z azotem podobnie !!! ile ekspertów tyle dawek  hahaha bo jeden drugiemu nie zaprzeczy i jak taki obłąkany rolnik wszystich wysłucha i wszysko zastosuje to nic nie zadziała i bez azotu nawet chwast na polu uschnie

nie lepiej jest z opryskami

a najlepiej jest z ceną skupu i przerobem  , taki przerób jest drogi prawie jak soja !!!

zanim się opamiętacie to soja w Polsce zacznie chorować i namnoży się chmara szkodników i w ślad za nimi chmara ekspertow , bo jak bakterir przestaną sprzedawać to z czegoś trzeba żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238
Napisano (edytowany)

Dzisiaj zdjęcia soi gdzie niebyło deszczu nawalnego i zdjęcia soi po deszczu nawalnym różnica kolosalna wręcz można by powiedzieć, że niemożliwa a jednak zamulenie i zaskorupienie gleby ma bardzo negatywny wpływ na wschody i wzrost soi na zamulonym polu soja jest tragiczna muszę ją jak najszybciej spulchnić może jutro jak obeschnie gleba.

SOIA GDZIE NIEBYŁO DESZCZU NAWALNEGO

 

 

 

 

 

SOJA PO DESZCZU NAWALNYM

 

 

 

 

 

Jak widać grzebanie w soi jak najbardziej wskazane bez grzebania soja zginie to jasno pokazuje, jakie pojęcie o uprawie soi maja, co niektórzy na tym forum sami niewiedzą, co mówią i posłuchaj takiego a daleko nie zajedziesz.

Edytowano przez pstaszek
kasowanie zdjeć
  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mtz_820
      Orientuje sie ktos z was jakie sa ceny sruty rzepakowej?
    • Przez agrofoto
      Szanowni Państwo,
       
      proponujemy niecodzienny sposób zdobywania wiedzy. Portal AgroFoto.pl wspólnie z firmą BASF zaprasza na pierwszą w polskim Internecie rolniczym wirtualną prezentację na żywo dostępną on-line. Ty zasiądziesz wygodnie z kawą bądź herbatą przed swoim komputerem a informacje, wiedza i praktyczne wskazówki przyjdą same wprost do Ciebie. Teraz wystarczy tylko wejść na stronę
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      i wziąć udział w prezentacji na temat prawidłowego stosowania regulatorów wzrostu w zbożach. Pytanie "czy skracać zboża?" jest z pozoru proste. Dziś wszyscy raczej odpowiadamy, TAK. Zrobić jeden zabieg, czy dwa i od czego to zależy? Tu odpowiedź już nie jest tak oczywista. Stosowanie regulatorów wzrostu jest tylko jednym z elementów całej technologii, czy można skracać lepiej? Pewnie tak, każdy ma swoje wypracowane metody, czy można je poprawić? Z całą pewnością dowiedzą się Państwo czegoś ciekawego, co pozwoli skracać lepiej. Będą pytania, my odpowiemy.
       
      21 lutego o godzinie 19 wejdź do „pokoju konferencyjnego” AgroFoto.pl i bądź z nami.
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      Do zobaczenia i usłyszenia*!
       
      Zespół AgroFoto.pl & BASF
       
      *Pamiętaj, aby sprawdzić czy działa Ci dźwięk w komputerze
       
      Co potrzebuję, żeby przystąpić do prezentacji online?
       
      W prezentacji można uczestniczyć podłączając się z dowolnego miejsca z dostępem szerokopasmowym do Internetu.
       
      Aby w pełni uczestniczyć w szkoleniu potrzebujesz:
      - przeglądarkę internetową z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym),
      - słuchawki lub głośniki, aby słyszeć naszego prezentera,
      - dostęp do Internetu (minimalna przepustowość łącza 512Kb/s).
       
      Połączenie z prezentacją odbywa się przez przeglądarkę internetową za pomocą platformy ClickWebinar, która działa poprawnie z popularnymi przeglądarkami takimi jak MSIE, Firefox, Chrome z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym).
       
      Jeżeli łączysz się z urządzenia mobilnego ściągnij aplikację dla iPada, iPhone, Androida i BlackBerry.
       
      Uwaga! Podczas pierwszego podłączania możesz przetestować swoje połączenie (aplikacja sprawdza czy użytkownik ma zainstalowane wszystkie niezbędne komponenty do prawidłowego działania).
       
      Szczegółowe informacje, w przypadku wystąpienia problemów z połączeniem znajdziesz - TUTAJ.
       
      Zapis prezentacji prowadzonej przez eksperta z firmy BASF- Pana Mariusza Michalskiego:
       
      http://www.youtube.com/watch?v=oYdMc5qWlvE
       
      http://www.youtube.com/watch?v=vblDFu8RTgQ
       
      http://www.youtube.com/watch?v=-Dro5xrxep4
       
      http://www.youtube.com/watch?v=zZe01iFrdQU
    • Przez Darkos
      Witam. Jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej pt. "Wpływ Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 na rolnictwo w Polsce". W związku z tym bardzo proszę o wypełnienie ankiety. Informacje z niej uzyskane bardzo mi pomogą. Ankieta jest anonimowa. Jeśli ktoś będzie ją wypełniał w czyimś imieniu, np. taty lub mamy to proszę pamiętać, aby wstawiać ich dane tj. wiek, wykształcenie itp. Bardzo dziękuję za poświęcony czas i wypełnienie ankiety. Jeśli ktoś miałby możliwość to prosiłbym o przesyłanie ankiety do znajomych. Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/1cSBTEl2wGzj-AvKmHrnjmGD7KYtKSNR4044wSnJ6jKc/viewform
    • Przez kozik91
      Ostatnio przeczytałem o cenach zbóż, i to jak wyglądamy na tle innych krajów UE.
      Powiem, że nie wyglądamy najgorzej do porównania za tonę pszenicy mamy 180 Euro a Niemcy mają 172, Słowacja 147 Euro za tonę, natomiast Wielka Brytania ma 266euro za tone. Nie mamy największych stawek ale też nie najmniejsze. Jak Wy oceniacie ten poziom?
    • Przez 3Perkins
      Witam wszystkich Agrofotowiczów jak w tytule chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was może zawierał taka umowę z AgroYoumis na reprodukcje nasion soi, a jeśli ktoś zawierał to jak wyglądało postępowanie po zawarciu umowy firmy i czy firma wywiązała się z danej umowy??
      Zamierzam zawrzeć taką umowę z AY i zapytac o wasze opinie na temat AgroYoumis
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj