czy ktoś w polsce uprawial już soję

[jahooo 9192]

W niemczech dziś podobno wystąpiło miejscowo -17 stopni i nadają na 30% kraju opady śniegu. A co oprysku - wiosna tak nietypowa, że trzeba łapać każdą chwilę, kiedy można wjechać na pole z opryskiwaczem, byle tylko z głową.

[KRISS75 54]

jahooo

Byłem tez dzisiaj w ubezpieczalni, aby ubezpieczyć soję od wiosennych przymrozków jakież było moje zdziwienie jak agent Concordi powiedział mi, że soi od wiosennych przymrozków i suszy nie ubezpieczają tylko od gradu i że do soi niema dopłaty Rządowej

Od razu zadzwoniłem do PZU i tam znów zdziwienie, bo PZU ubezpiecza od suszy wiosennych przymrozków i gradobicia oprócz tego kilka innych i to z dopłatą, 65% ale trzeba ubezpieczyć minimum 50% posiadanego areału żeby dostać te 65% dopłaty do polisy a w Concordi twierdzili, że do soi niema dotacji, więc przejdę do PZU i tam ubezpieczę soję i pozostałe uprawy, czyli pszenicę ozima i jęczmień jary mogę tam ubezpieczyć wszystkie zdarzenia, które mnie interesują i to z dopłatą Rządową

Mało tego Concordia stosuje karencje 14 dniową dopiero po tych 14 dniach ubezpieczenie jest aktywne a w PZU jak jutro ubezpieczę to ubezpieczenie działa już od północy, czyli już od następnego dnia coś ta Concordia zaczyna działać mi na nerwy najchętniej ubezpieczyliby od takich zdarzeń, które w moim rejonie w ogóle nie występują i w taki właśnie sposób stracili klienta pazerność nie popłaca

Dziwne,ja ubezpieczyłem strączkowe w PZU i mam karencję 14 dni,nic mi nie wiadomo o ubezpieczeniu od suszy,chyba że jakieś dodatkowe ubezpieczenie,owszem dopłata 65%.Czyżby co rejon to inna interpretacja przepisów?

[andrzej1988 293]

podobno  concordia jest dobra. komuś tam soje grad zbił i wypłacili ile sie nalezało. Wycenili na 90 % i tyle zapłacili ale gosciu pozniej jeszcze nawet sporo nakosił tej soi. Ja robie juz trzeci raz siłe kiełkowania soi. Dwie proby nieudane. pierwsza próba to na legninie dałem za duzo wilgoci i nasiona sie rozpłyneły a pozatym stały w chłodnym miejscu. Druga próba wrzuciłem w ziemie i podlewałem ale tez jej nie spasowało bo ziemia w podstawce sie zbiła i nie wylazła a trzeci raz robie na wacie zwilzonej wodą i trzymam na ciepłym piecu i narazie 5 na 20 skiełkowało po chyba 2 czy 3 dniach. Soja jednak lubi ciepło. Z łubinem czy z pszenicą nie miałem takich problemow z badaniem siły kiełkowania.

[B3Agro 91]

Ja sprawdałem mavke i annushke.  Ręcznik papierowy w plastikowe pudełko.Na patapet od południa.  soja +woda i po upływie niespełna tygodnia siłę kiełkowana mogę ocenić na około 90%. 

[pstaszek 238]

Przeczytałem ogólne warunki ubezpieczenia i oto, co tam znalazłem:

POCZĄTEK I KONIEC ODPOWIEDZIALNOŚCI

§ 10

1. Jeżeli nie umówiono się inaczej, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3,

odpowiedzialność PZU SA rozpoczyna się od dnia następującego

po zawarciu umowy, nie wcześniej jednak niż od dnia

zapłacenia składki lub jej pierwszej raty.

2. Odpowiedzialność PZU SA, o której mowa w ust. 1, rozpoczyna

się nie wcześniej jednak niż od dnia:

1) 1 grudnia – w przypadku szkód będących następstwem

ujemnych skutków przezimowania;

2) 1 kwietnia – w przypadku szkód spowodowanych suszą;

3) 15 kwietnia – w przypadku szkód spowodowanych przymrozkami

wiosennymi.

3. W umowie ubezpieczenia od ryzyka powodzi, suszy, gradu

oraz przymrozków wiosennych stosuje się 14-to dniowy okres

karencji – od dnia zawarcia umowy ubezpieczenia. Okresu

karencji nie stosuje się w ubezpieczeniu upraw w szklarniach

i tunelach foliowych.

 

Czyli wszystko jasne te cztery ryzyka - powodzi, suszy, gradu

oraz przymrozków wiosennych stosuje się 14-to dniowy okres karencji

Czyli przez telefon Pani z PZU źle mnie poinformowała na pewno jak bym przyjechał to wtedy by mi powiedzieli, że obowiązuje 14 dniowy okres karencji to się nazywa solidna informacja beznadziejni są ci agenci ubezpieczeniowi, czyli obowiązuje zasada jak sam się nie dowiesz to nie będziesz wiedział a jak przyjdzie do szacowania szkody to wtedy wszystkiego się dowiesz

[malmax 0]

pstaszek

Dzięki za podpowiedzi, już pierwsze 30 ha facelii mam za sobą Rapidem. Przez ten czas zdążyłem zgubić jeden talerz z piastą z przedniego agregatu, dobrze ze po piaście i talerzu miałem na zapas, bo bez talerza od razu wyciera wałek. Gdzie kupujesz talerze moze masz jakis dobry kontakt na dobre cenowo zamienniki? Bo widze ze nie jeden jeszcze sie zgubi.

Miałeś racje aby uważać z dawaniem do tyłu na ostatniej działce na prostym polu cofnąłem i jedno ramie od grabi od razu zgięte. Jakos na moje oko za nisko podnoszą sie te grabie nawet na położeniu transportowym sa max 10-15 cm nad ziemia czy u Ciebie jest podobnie? Mogli by tam jakiś siłownik zamontować bo jak za bardzo wykręcę śruby od ustawiania tych grabi to wtedy za mało grabią za kołami. A moze na tłoczysku ustawić sie da aby wyżej podnosił sam siewnik i tym samym grabie?

 

Dziwi mnie ze piszesz ze trzeba 28 razy kręcić gdzie na mojej skrzyni jest napisane 14 razy przekręcić potem to co wyjdzie zważyć i pomnożyć razy 100. Przy facelii dość dobrze to wyszło przy mnożeniu razy 14.

 

A przy soi na ile kg siejesz bo po tych deszczach chcemy zacząć soje siać co drugi talerz czyli co 25 cm i na jaka głębokość siejesz? ja myślę około 3cm jak będzie sucho to do 4cm.

 

 

Poza tym czy ktoś używał pod soje Treflan? Jeśli tak to jaka norma?

 

 

 

 

 

[pstaszek 238]

To fakt z tymi grabkami to zawalili sprawę najlepiej by było jak by były na siłownikach niestety próbowałem je ustawić, ale nie da się, bo jak je podniesiesz to znowu nie wyrównują

Co do talerzy to jeszcze nie kupiłem ani jednego, więc nie mogę ci tu nic poradzić, ale na allegro kiedyś widziałem po około 180zł za podróbkę oryginał kosztował 400zł

Co do próby kręcenia to u mnie jest na siewniku oryginalnie 21 obrotów razy 100

Więc nie wiem, o co chodzi może masz inną przekładnie?

Co do ilości wysiewu soi to różnie, ponieważ jak siejesz różne odmiany to masa jednostki jest różna a nawet w zeszłym roku siałem Merlina i przyszły dwie partie jednostek i każda partia różniła się masą danej jednostki

W zeszłym roku wyszło mi około 500 tyś nasion na 1ha a w tym roku średnio około 600tyś nasion na 1ha, chociaż w trakcie siewu ustawiałem siewnik na kilka opcji, aby sprawdzić, jaka gęstość wysiewu dla danej odmiany jest korzystniejsza siałem tak ja w zeszłym roku, czyli 2sieja 3 nie sieją znów 2 sieją i tak dalej

Ja posiałem około 3cm i myślę, że to najlepsza głębokość dla soi uważam też, że głębiej jak 4-5 cm niema sensu siać szczególnie na cięższych glebach nie należałoby przekraczać 4cm

A w sytuacji jak jest przesuszona gleba to lepiej nie siać i poczekać na deszcz niż posiać i tak nasiona w takiej suchej glebie nie powschodzą a jak posiejesz głębiej a przyjdzie deszcz to soja może w ogóle nie powschodzić szczególnie dotyczy to gleb cięższych

 

Co do Treflanu to nie robiłem takiego doświadczenia, więc powiem tylko, że bym nie ryzykował na dużej powierzchni dobrze by było sprawdzić na małej jakieś 1-2 ary

Jest już kilka sprawdzonych środków, więc nie wiem czy warto kombinować z Treflanem

[KRISS75 54]

Poza tym czy ktoś używał pod soje Treflan? Jeśli tak to jaka norma?

 

A to jeszcze można kupić treflan? Przecież on został wycofany.

U mnie soja już zasiana i opryskana.

Edytowano Kwiecień 26, 2016 przez KRISS75

[Tomtu 1]

Pstaszek 

Witam proszę powiedz jaka mieszanka twoim zdaniem najlepiej zadziała na chwasty sieje po kukurydzy w tamtym roku miałem tam problem z komosą. Widzę że robiłeś  Proman 2l/1ha + sencor 0,2l/1ha + command 0,15l/1ha czy tą mieszankę wcześniej próbowałeś. Z góry dziękuje za odpowiedź.  Ja w tamtym roku zrobiłem Sencor 0,55 l/ha i była masakra. 

[tomaszek767 11]

Ja w tym roku od odchwaszczania będę próbować Stomp Aqua 1,5l na siewie a później Corum 0,625 w połowie dawki ewentualnie jak będą jeszcze wyłazić chwasty to poprawie jeszcze raz Corum

[pstaszek 238]

Tomtu

Niestety nie mam sprawdzonej mieszanki a tą, czyli Proman 2l/1ha + sencor 0,2l/1ha + command 0,15l/1ha stosuje po raz pierwszy i nic nie mogę na jej temat powiedzieć po za tym, że polecił mi ja przedstawiciel firmy produkującej ten środek można też bez senkora, czyli proman 2l + 0,15-0,2 l commandu

W pierwszym roku stosowałem Afalon oczywiście efekt ogólny niezbyt zadawalający aczkolwiek nie na wszystkich polach było źle w następnych latach stosowałem sencor liquid 0,4 + command 0,2( też nic nadzwyczajnego, ale bynajmniej przytuli nie było) w tym roku też na większości jest właśnie ta mieszanka poza tym mam kupiony Refine 50 SX, który będę stosował w razie potrzeby powschodowo oprócz tego uprawa mechaniczna walka z chwastami mam nadzieje, że w tym roku soja będzie czysta

Co do siewu po kukurydzy to nie wiem, czym pryskałeś, ale czytałem żeby uważać z siewem soi po kukurydzy, bo niektóre środki stosowane w kukurydzy mogą mieć niekorzystny wpływ na wschody soi, dlatego dobrze by było żebyś dowiedział się czy te środki, które stosowałeś w kukurydzy nie wpłyną niekorzystnie na soję

I jeszcze taka mała uwaga odnośnie zwalczania chwastów nie wiem czy czytasz te forum, bo już dużo tutaj było na temat stosowania różnych środków, ale jak wiadomo to, że u mnie jakieś środki zadziałają skutecznie to nie znaczy, że musza zadziałać u ciebie, ponieważ różne czynniki maja wpływ na skuteczność danego środka

Gdyby środki działały tak samo na wszystkich glebach przy różnym klimacie to wszyscy stosowaliby ten sam środek, ale jak wiemy tak nie jest, dlatego musimy sami dobrać mieszankę skuteczna w naszym gospodarstwie nawet u mnie ten sam środek na różnych polach ma różna skuteczność

Więc możemy się wymieniać informacjami, ale nie powinniśmy ślepo stosować coś, co u kogoś się sprawdziło trzeba po prostu przetestować to u siebie

Jak czytasz to forum to widzisz ze jedni chwalą dany środek inni nie są zadowoleni, ale ważny jest przepływ informacji wymiana zdań to zawsze może nam pomóc w podjęciu decyzji, co zastosować

[machony 0]

Witam ma pytanie odnośnie siania soi jak myślicie czy siać w taką pogodę jak mamy dotychczas  w takie zimne dni czy poczekać na ocieplenie zerkałem na pogode to do 15 maja nie widać ciepłych nocy czy zasiać w taka pogodę zgodnie z terminem siewu ?? a koledzy juz macie coś zasiane ??

[pstaszek 238]

Moim zdaniem wszystko zależy od odmiany, jaką masz zamiar siać, jeśli masz wczesną, czyli z grupy najwcześniejszej 0000 około 100dni wegetacji to możesz czekać do maja lub nieco puźniejszejsze 000 około 120 dni to radziłbym posiać jeszcze w tym miesiącu a wszystkie powyżej 120 dni, czyli 00 do 140 i więcej dni wegetacji to moim zdaniem powinny być już posiane

Niestety nasz klimat nie jest jeszcze całkowicie zmieniony, więc będziemy mieli takie wahania temperatur i raczej czekanie nic ci nie da przy późniejszych odmianach, bo nie zdążą dojrzeć a jak nie dojrzeje to, po co w ogóle siać

Ja już posiałem 23 kwietnia sprawdzałem to soja jest już napęczniała i jeśli się nic nie wydarzy to jak przyjdą ciepłe dni to powinna od razu skiełkować w każdym bądź razie taką mam nadzieję a jak będzie to się okaże

Jak śledzisz forum to powinieneś wiedzieć, że niektórzy już posiali a niektórzy wciąż czekają, bo tak naprawdę nikt z nas nie wie, co będzie korzystniejsze ( podobnie jest z kukurydzą są tacy, co posiali już w czasie jak były temperatury powyżej 20 stopni, czyli przed 15 kwietnia inni siali w okolicach 22 kwietnia a są tacy, co jeszcze czekają a kto wygra na swojej decyzji to się okaże podczas zbiorów) dopiero się uczymy, więc możemy popełniać błędy moje wszystkie nowe odmiany są raczej późniejsze z grupy 000/00 takie mają oznaczenia wczesności, co można interpretować w ten sposób, że jest to zależne od danego roku, jeśli będzie dużo słonecznych i ciepłych dni to soja dojrzeje wcześniej a jak odwrotnie, czyli sporo chłodnych to soja dojrzeje później już kiedyś pisałem, że soja musi mieć w ciągu wegetacji temperaturę 2000 stopni, czyli w ciągu wegetacji suma temperatur z każdego dnia po zsumowaniu musi osiągnąć 2000 stopni takie odmiany u nas są wstanie dojrzewać

Więc jak by ci, kto radził to nie masz gwarancji, że będzie dobrze, więc lepiej sam podejmij decyzję żeby później nie żałować, że słuchałeś innych

Tak było zemną jak pierwszy raz siałem soję Anuszke to AY pisał na swojej stronie, że jak jest sucho to trzeba posiać głębiej na 7cm było sucho to posiałem na 7cm po kilku dniach przyszedł deszcz i zbił ziemię, co spowodowało, że soja wschodziła cały miesiąc, bo nie umiała się przebić a sporo soi nie przebiło się, więc postanowiłem w przyszłości nie słuchać tego, co piszą tylko samemu doświadczać jak jest lepiej to najlepszy sposób i teraz wiem ze siew na głębokość 3 cm jest najlepszy a jak jest sucho to lepiej nie siać tylko poczekać na deszcz

Przy wczesnym siewie zazwyczaj niema problemu z wilgocią wiec jest to na pewno zaleta wczesnego siewu, czym później tym większy problem z wilgocią a soja potrzebuje do skiełkowania dużo wilgoci 

[master20002 228]

Ja narazie czekam, zresztą nie mam jeszcze nitraginy bo lokalny dostawca mnie zrobił w balona i zamawiałem przez allegro. W tym roku pojadę pełną dawką afalonu i commandu zaraz po siewie. W tamtym roku testowaliśmy połowę dawki i przepuściła mi łobodę, co ja mówie przy miedzach to przepuściło mi soję w łobodzie   Zresztą tamten rok był specyficzny ze względu na suszę... Może dlatego miałem takie urwanie głowy. Panowie teraz pytanie, zaprawiacie czymś oprócz nitraginy przed siewem swoje nasiona? Zastanawiam się czy nie wrzucić do betoniarki trochę Funabenu bo akurat został mi z jęczmienia.

[machony 0]

moja soja ma czas wegetacji 125 dni to myślę że nie będę czekać tylko w tym tygodniu jak się poprawi pogoda będę siać i zobaczymy co ten rok przyniesie z soja 

[KRISS75 54]

 Ja w tamtym roku zrobiłem Sencor 0,55 l/ha i była masakra. 

Ja nie narzekam.Pryskałem Sencorem w dawce 0,55l/ha i było super.Ale tak jak powiedział @Pstaszek: u każdego może wyjść inaczej.W tym roku również zastosowałem sencor-zobaczymy.

 

 Panowie teraz pytanie, zaprawiacie czymś oprócz nitraginy przed siewem swoje nasiona? Zastanawiam się czy nie wrzucić do betoniarki trochę Funabenu bo akurat został mi z jęczmienia.

Ja nie zaprawiałem niczym innym,tylko nitraginą.

[andrzej1988 293]

ja na poczatku maja bede siał Anuszke. Narazie trzeci raz sprawdzam kiełkownanie. Narazie 10 na 20 skiełkowało albo puszcza kiełki. W piątek minie tydzień. Pierwszy raz mam doczynienia z soją ale słyszałem że ona długo kiełkuje i potrzebuje sporo wilgoci i ciepła

[pstaszek 238]

Też niczym nie zaprawiam a nawet w tym roku dwie odmiany nie były zaprawione bakteriami zobaczymy jak będą się zachowywać i czy będą miały brodawki, bo posiałem je na polu, na którym już była soja, więc powinny być w glebie, ale to się okaże to będzie następne doświadczenie, które ma stwierdzić czy warto zaprawiać nitraginą na polach gdzie już była soja

[tomaszek767 11]

Ja natomiast oprócz zaprawiania nitraginą dodatkowo będę zaprawiać preparatem bakteryjnym który mi sie sprawdza w kukurydzy więc ciekawe czy soi również wspomoże plonowanie ale puki cekałem z siewem bo od kilku dni przymrozki sa ale w tym tygodniu muszę posiać już bo najwyższa pora.

[master20002 228]

Pstaszek-a próbowałeś kiedyś siać soję bez nitraginy na polu gdzie nigdy nie było soi? Ostatnio byłem u takiego starszego gościa co całe życie pracował w kwarantannie to mówił, że te bakterie powinny być same od siebie w nasionkach, a przed siewem rzucić azot i wyjdzie na to samo jak gdybym zaprawiał nitraginą.

[pstaszek 238]

Nie nie siałem, ale w zeszłym roku amandine była na polu gdzie nie było nigdy soi i prawie, że nie było brodawek a dzwoniłem żeby się dowiedzieć czy była zaprawiana brodawkami to twierdził, że tak, więc nie wiem czy by były jak by w ogóle nie była zaprawiana, ale myślę, że ten pierwszy raz warto zaprawić to następnym razem powinny już być

 

Martwi mnie ta pogoda zimno i mokro może być problem z zgorzelom

 

Zgorzel siewek

Objawy

Zgorzel siewek jest chorobą powodowaną przez

wiele gatunków grzybów chorobotwórczych (Ascochyta,

Fusarium, Phomopsis, Phytium oraz Phytophthora

i Sclerotinia). Silna infekcja w momencie kiełkowania

nasion powoduje brak wschodów.

W kolejnych fazach chore rośliny wykazują sczernienia

lub zbrunatnienia na korzonkach i hipokotylu

(fragment siewki pomiędzy korzonkiem a liścieniami).

Objawy porażenia mogą występować także na

liścieniach i liściach właściwych. Choroba przyczynia

się do obniżenia plonu przez zmniejszenie obsady

roślin na polu oraz ich osłabienie.

Przyczyny

• porażone nasiona,

• zbyt głęboki wysiew nasion,

• przedłużające się wschody spowodowane niską

temperaturą,

• zaskorupienie gleby, zachodzące w glebach o dużej

zawartości części spławianych (ilastych) i małej

zawartości próchnicy,

• wysoka wilgotność gleby.

Zapobieganie i zwalczanie

• używanie kwalifikowanego materiału siewnego,

• zakładanie plantacji na glebach odpowiadających

wymaganiom soi,

• przestrzeganie zasad prawidłowej agrotechniki,

• szczepienie nasion Nitraginą

[master20002 228]

Ponoć ma się cieplej zrobić w ciągu najbliższych dni. Jak dojdzie mi nitragina do jutra to w sobotę sieję. Narazie rzepaki wyorane, przejechane agregatem, tylko siać.  

[andrzej1988 293]

 

dzisiaj mija tydzien skiełkowało lub zaczyna kiełkowac 13 na 20 sztuk. Odmiana Anuszka

 

[pstaszek 238]

Kiepsko to wygląda, jeśli masz zamiar to siać to poczekałbym na ciepłe dni, bo teraz to wątpię żeby to powschodziło w takie chłodne pogody

[master20002 228]

Pstaszek, a jak tam twoje zasiewy? Wychyla się coś z tej ziemi? Nie ma u Ciebie przymrozków? Jak opady?