piotromega

Wybór dysz, końcówek, głowiczek opryskowych

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
agroFakt.pl
Tylko na agroFakt.pl:

Jakie dysze wybrać?

galeria
Tolmet Tytan
ravoj    1278

Do herbicydów nadają się prawie wszystkie końcówki, nawet te zwykłe eżektorowe. Chyba każda zwykła polimerowa jednostumieniowa  eżektorowa końcówka daje krople grube i bardzo grube. Nie widziałem takowych drobnokroplistych, ale jak ktoś miał to obejrzę i może kupię.

Ja mam żółte  i niebieskie eżektory polimerowe Agroplasta  (te długie)   i krople są grube a nawet bardzo grube, bo sprawdzałem, przy większym ciśnieniu są nieco mniejsze, ale producent sam nie wie jak je zaklasyfikować, bo dzwoniłem i pytałem.

Do herbicydów super, spaliło bardzo drobne siewki fiołków polnych i nie ma po nich  śladu.

Ale fungicydy i insektycydy pryskam na zwykłych żółtych płaskich na mniejszym ciśnieniu, krople są o wiele mniejsze i zabieg wydaje się być dokładniejszy.

Teraz zbieram kasę na Albuza dwustrumieniowe eżektorowe (o połowę krótsze od Agroplasta)  Widziałem jak pryskają  - idealnie.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Ja kupilem teraz albuza ceramike do rsm albuz esi i tez mnie neci na ezektory ale 42 szt mnie troche zabola mocno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1278

tak, ale kupujesz je na długie lata, może nawet raz tylko. Opryskiwacz się zużywa a ceramika nie. Trzeba je kupić puki producenci nie zmówią się jak z żarówkami. A jakość oprysku, Panie  - Ameryka.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Ameryka plastikowa kicha - taki tekst piosenki mi się przypomniał.

 


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bizon1    242
Napisano (edytowany)

Osobiście u siebie mam założone CVI TWIN 02 - żółte ceramiczne pryskam już nimi 4 rok i nie wyobrażam sobie innych ,wszyscy wiemy jakie ostatnio mamy warunki pogodowe przez ostatnie 1,5 miesiąca było może ze dwa dni bez wiatru a tak jedziesz i pryskasz nawet w dość wietrzną pogodę

Wydatek cieczy 200 l/ha przy ciśnieniu 4,5, predkość jazdy 5,7 km/godz , 4 bieg ,1600 obr c 330 a tak dla ciekawości dodam zwykłe zółte lechlery żeby wyszło 200l trzeba obniżyć ciśnienie do 3 .

Edytowano przez bizon1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Niektórzy to chyba mają za dużo czasu :huh: 
Pryskam niebieskimi eżektorami (03, pojedynczy strumień), cieczy idzie 150l/ha, jak pole dalej i niepasowne to nawet 130, prędkości rzędu 11-14km/h i nikt na skuteczność wszelakich zabiegów nie narzeka, a tu komuś chce sie bawić 30tką na 3 i jeszcze 1600 obr. Pytanie w jakim celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludwik1983    4

masz te krótkie eżektory czy długie i jaka jest skuteczność herbicydów pryskanych na listnie jakim ciśnieniem pryskasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1278

ja akurat mam tyle pola, że mogę sobie pozwolić na powolny i dokładny zabieg. Rozumiem tych, co pryskają powoli jak ja i tych co pryskają 14km/h. Gdybym miał więcej upraw nigdy nie pryskałbym 5 czy 6 km/h bo to strata czasu i pieniędzy. Ale mam mało, sprawia mi to przyjemność, więć po co się śpieszyć. Czasami jak wrócę z zabiegu to aż mnie nosi żeby coś jeszcze popryskać, a tu już nie ma co. Sąsiad się śmieje, że mogę jemu pryskać jak chcę i nawet czasami pomagam.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

http://www.mmat.pl/produkty/rozpylacze-mmat/ezektorowe-kompaktowe-ezk

Dokładnie te eżektory. Skuteczność czasem 100%, rzadko kiedy na konkretny gatunek zdarzy się poprawka, norma tak jak przy zwykłych rozpylaczach, nie zawsze wszystko da sie załatwić. Ciśnienia to już zależy od prędkości jazdy i dawki, komputer sam reguluje przepływ i ciśnienie.

Bez przesady z tą przyjemnością zabiegu. Im mniej kontaktu z chemią, tym lepiej dla Twojego zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludwik1983    4

dzieki to czemu na stronie piszą zastosowanie herbicydów doglebowych ps stosujesz do fungicydów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

O to już trzeba pytać samego producenta, może po prostu chciał się pochwalić, że są dobre na doglebówki, a zwykłe nalistne to norma której nie trzeba wypisywać. Na tych dyszach idzie wszystko (herbicydy, fungi, insektycydy, nawozy dolistne, regulatory) prócz RSM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bizon1    242
Napisano (edytowany)

@lukasz222 akurat mam tyle ziemi że oprysk herbicydowy i T1 ze skracaniem mam już zrobiony w oziminach i osobiście nie zamierzam obrywać sobie żołądka i jeździc szybciej zresztą ciekawe jak to Ciebie wygląda na owrociach 14 km/h chyba że masz kawałki po kilkadziesiąt hektarów 

A odnośnie ochrony zdrowia  to maska z filtrem węglowym i porządne rękawice nitrylowe to podstawa

w poprzednim poście nie 3 a 4 bieg ale prędkość ok

Edytowano przez bizon1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Przesada w czym?

@bizon no ten 4 bieg wiele zmienia, chodź predkość coś nie bardzo pasowna dla 30tki, jakie tam masz opony? Po co miałby ktoś sobie obrywać żołądek i lance? Począwszy od uprawy ścierniska, przez głęboką uprawę bezorkową, orkę, uprawę i siew, wszystko jest robione minimum jeden przejazd szerzej niż biegnie ścieżka na uwrotniku, bez znaczenia czy to kawałek 60ha, czy 6ha, czy nawet 0,5 ha, to jest dla mnie podstawa do wygodnego oprysku i wysiewu nawozów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimnyt    3

Witam. mam problem z opryskiwaczem pilmet stary typ, otóż przy włączonym mieszadle bardzo ciekną końcowki. jest to opryskiwacz 2 sekcyjny z regulacją pryskania za pomocą pokretła metalowego i grzybków ktore juz cieżko chodzą. doradzicie co z tym zrobic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roxer    126

Panowie czy przy dwustrumieniowych końcówkach nie będzie problemu z samoopryskiem opryskiwacza w środkowej sekcji? Jakoś sobie nie umiem tego inaczej wyobrazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Będzie tak się działo gdy lance są wyżej podniesione, w zbożu raczej to nie wystąpi ale w rzepaku już tak.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1278

dlatego w tym miejscu można zostawić jednostrumieniowe (tylko 3 lub 4) albo pilnować żeby belka nie była za wysoko.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roxer    126

Tak myślałem właśnie, i nikt o tym nie pomyślał inaczej? Nie ma dysz o mniejszym kącie odchylenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Nie każdy opryskiwacz jest taki sam, a gdyby zmienić kąt nachylenia, to i nie dałoby to tego samego efektu. Załóż zwykłe eżektory i skuteczność nie będzie wiele mniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1278

Dokładnie, aż takiej spektakularnej różnicy nie ma, ale jednak przyglądałem się pracy dwóch strumieni podczas oprysku T2 i byłem pod wrażeniem. Dlatego bezpośrednio za opryskiwaczem trzeba dać  pojedyncze eżektory i sprawa załatwiona. 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejczbio    82

...albo wysunąć sekcję dalej od opryskiwacza ;) Co do innego kąta, to są dwustrumieniowe Tecomec Asymetryczne, podobnno bardzo dobre końcówki, firma Mescomp je sprzedaje. Jeden strumień jest pod mniejszym kątem, a drugi pod większym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ketlin23
      Planuje wymiarem opryskiwacza aktualnie mam krakowiaka Apollo 1500l belka 15 m na jakiś 2800-3500 l belka 24m tylko czy ciągnik 110km Deutz fahr agrofarm 430 podoła z takim opryskiwaczem mam dużo gór i jakiej firmy szukać ma być w miarę prosty w obsłudze i naprawie i w miarę dobry dostęp do części chciałbym żeby już miał zmienny wydatek cieszy od prędkości i lance niezależne prawa lewa strona tzw jaskółka budżet około 60 tyś
    • Przez luk110
      Witam mam slabe ciśnienie w opryskiwaczu rozkręciłem zawór stałego ciśnienia i w środku był taki plastik widoczny na zdjęciu, Miał ktoś podobny problem ? Sterownik działa i jak daje plus lub minus to obraca się 

      Ten plastik był w środku 




    • Przez agroplusf75
      Opryskiwacz hardi problem z komputerem hc 2500 nie pokazuje przepływu cieczy co może być
       
    • Przez zielas
      Witam,
      Proszę użytkowników opryskiwaczy RAU z komputerami quantotron o opinie na temat ich precyzji.
    • Przez nemo1
      Posiadam dysze eżektorowe MMAT czerwone i niebieskie dwustrumieniowe Lechler. Nie zwracając na producenta chciałbym spytać się osób które używają obu typu eżektorów do jakich zabiegów ich używacie i która będzie lepsza według waszego doświadczenia. Wiem że prawidłowa praca eżektora to min 3 do max 5 bar.  Wykonałem czerwonymi dopiero dwa zabiegi wydatek wody 240 l/ha 10 km/h ciśnienie prawie 4.8 bar czyli według norm z tabeli. Tylko jakie będą efekty np pryskając herbicydem czy grzybówką. Kropla jest większa niż w niebieskich (jednostrumieniowych). Prędkość 10 km/h wydaje się szybko. Czy zabieg będzie skuteczny? Proszę o opinię użytkowników.
      Do tej pory pryskam dwu strumieniowymi 220 l/ha 8 km/h i też niecałe 5 bar. Tylko trochę mnie irytują bo lubią się przytykać pomimo filtrów i lubię trochę szybciej pojeździć.  
      Nie wiem czy zrezygnować z czerwonych
       
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj