Turbina w silniku -mity i rzeczywistostość

[brzozak2 241]

nie latwiej po prostu przyjac do wiadomosci, ze silnik doladowany ma lepsza charakterystyke i wieksza sprawnosc?

[DominikPocisk 10]

teraz zmieniasz podstawe rozmowy... napisane zostało wcześniej przez Bobek_Farmer I przez samego Ciebie że każdy JD z mocą 80KM będzie miał więcej NM...

 

MTZ powyżej 84rp. miały juz 310NM a JD 2650 był produkowany od 86rp. więc MTZ i tak ma wiekszy moment...

[brzozak2 241]

jestem na tym forum 3 lata i od samego poczatku m.in. z @miraskiem mowilem o tym, ze liczy sie przebieg, a nie maximum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie zamierzam nic wiecej tlumaczyc, bo i tak nie zrozumiesz

 

poza tym @qazi ci wszystko wytlumaczyl tylko powtorze to poraz ktory, naucz sie czytac!

[DominikPocisk 10]

NO to pokaż mi ten przebieg jak taki jesteś mądry... każdy z was opiera się tak samo jak ja na maksymalnym momencie... Jak byś Ty również umiał czytać to także byś wiedział, o tym że wiem, że liczy się przebieg krzywej...

 

A mądrosci pokazujesz że to ja jestem głup i chory, nie potrafię czytać i inne takie... poprostu powiedz że musisz zawsze Ty mieć racje bo pozjadałeś wszystkie rozumy i będzie Ok

[qazi 61]

podaj jakiś link do danych MTZ od 86 roku bo nie wiem jak tam moment wygląda, porównując nawet do nowego z momentem 310Nm to i tak te stare JD z pojemności o 0,8l mniejszej mają moment o ok 25Nm mniejszy(2650- 78KM) lub o 5 Nm większy(2850-86KM) ale zaczynający się o 100 obrotów wcześniej

[DominikPocisk 10]

dane z książki...

 

Wiecie co wam powiem... lepiej zakończyć ten temat... bo i tak do porozumienia nie dojdziemy... każdy ma swoje osobne zdanie na różne tamaty i niech tak pozostanie...

[brzozak2 241]

jakbym ja wiedzial, ze ty wiesz, to bym pomyslal, ze sam sobie przeczysz

skad ci mam wziasc kreski silnikow, ktorych juz sie nie produkuje? sa metody analityczne do wyznaczania krzywych, ale akurat tak sie sklada, ze nie mam takich 2 silnikow na stanowisku pomiarowym, np. w szkole gdzie moglbym spokojnie takie cos zrobic.

 

nie chodzi ze ja mam racje, tylko ze mam ten sam punkt widzenia co wiekszosc uzytkownikow sie tu wypowiadajacych, jak chcesz to plyn sobie pod prad, tylko w jakis sposob przekonaj chociaz siebie do swoich racji.

 

autor: Dr inż. Robert JAKUBOWSKI, napisz mu maila (na pewno znajdziesz w necie), ze nie zgadzasz sie z jego teoria, a w uzasadnieniu napisz: "bo tak", albo ze silnik mtz ma 275 nm, a porownywalny jd 285, chociaz ma mniejsza pojemnosc, w ogole nie normalna ta rozmowa :)

 

jak otworzycie fotosika, to okazuje sie ze zdjecie obok jest moja pancerna miska VW A.R.M.Y

[Gość Profil usunięty]

W seryjnym aucie? Wiesz, zrobić mocne doładowane auto to żadna sztuka, wystarczy odpowiednio dmuchnąć w odpowiednio wytrzymały silnik Co to za diesel N/A co ma 100KM z litra pojemności?

 

Niekoniecznie w seryjnym, miałem na myśli Audi S1, moce od 600 do ponad 700 km. W tamtych czasach było to wielkie osiągnięcie. Wg. mnie nie jest to tak proste jak się wydaje, zwłaszcza, jeśli nikt nie robił tego wcześniej.

Odnośnie diesli to miałem ma myśli silniki doładowane, silniki TDI mają blisko 90KM/litr, 3.0d od BMW osiąga nawet 306 KM(740d).

[Gość Profil usunięty]

Porównywałem ciągniki obecnie produkowane, a to, że MTZ ma przestarzałe silnika to nie moja winna. Zauważ, ze nawet MMZ dokłada turbiny do swoich ciągników, żeby spełnić normy emisji spalin, także Twoja teoria tego nie potwierdza. Nie uważam, że silnik w MTZ jest było jest dobry i mocny, potrafi sporo wytrzymać, nie mniej jednak Ruskie i inne wschodnie ludy zauważyły, że bez ciśnienia nie wiele ugrają. Poczytaj sobie jakąś fachową prasę motoryzacyjną i zobaczysz, jakie są trendy. My patrzymy na silnik z turbiną pod kątem rozwoju technicznego i ewolucji, którą wprowadza raczej lepsze niż gorsze.

[mirasek 13]

NO to pokaż mi ten przebieg jak taki jesteś mądry...

W sieci wszystko da sie znaleźć W przypadku ciągników z lat '90 i '00 nie powinno to sprawić dużego kłopotu, wykresy z pomiarów na WOM są choćby tu DLG e.V. - DLG-Testberichte Traktoren und Transportfahrzeuge albo tu NE Tractor Test Publications , trudniej będzie np. ze starym MTZ ale skoro znalazłem charakterystykę zewnętrzną dla 30-letniego silnika UMZ na stronie obsianej ruskimi bukwami to i do MTZ też napewno gdzieś się znajdzie

 

Niekoniecznie w seryjnym, miałem na myśli Audi S1, moce od 600 do ponad 700 km. W tamtych czasach było to wielkie osiągnięcie. Wg. mnie nie jest to tak proste jak się wydaje, zwłaszcza, jeśli nikt nie robił tego wcześniej.

Odnośnie diesli to miałem ma myśli silniki doładowane, silniki TDI mają blisko 90KM/litr, 3.0d od BMW osiąga nawet 306 KM(740d).

Racja, jednak przyznasz że uzyskiwanie stosunkowo wysokich mocy z silników wolnossących w autach seryjnych też nie jest łatwe, czego np. Audi sie już nie podjęło. W dieslu sensowność turbiny jest raczej bezdyskusyjna, w benzynie to już zależy

[brzozak2 241]

W dieslu sensowność turbiny jest raczej bezdyskusyjna, w benzynie to już zależy

jak dojda normy CO2 to chyba niestety benzyny tez beda skazane na turbiny przynajmniej te co beda mialy osiagac wyzsze moce

[zorzyk2 56]

jak dojda normy CO2 to chyba niestety benzyny tez beda skazane na turbiny przynajmniej te co beda mialy osiagac wyzsze moce

To się skończy era silnika spalinowego. Niech zasypią oceany i problem emisji CO2 się skończy.

[Gość Profil usunięty]

Jak już mówimy o samochodach, to polecam ten

. Bał bym się stanąć przed tą turbiną, pewnie wciągnęła by mnie do środka i wyleciałbym wydechem .

[st220 20]

Niekoniecznie w seryjnym, miałem na myśli Audi S1, moce od 600 do ponad 700 km. W tamtych czasach było to wielkie osiągnięcie. Wg. mnie nie jest to tak proste jak się wydaje, zwłaszcza, jeśli nikt nie robił tego wcześniej.

Odnośnie diesli to miałem ma myśli silniki doładowane, silniki TDI mają blisko 90KM/litr, 3.0d od BMW osiąga nawet 306 KM(740d).

BMW w 2009r przekroczyło 100KM z 1litra pojemności w aucie serii 3.

Jeśli ktoś dba i wie jak należy się obchodzić z silnikiem który ma turbinę to awaryjność nie powinna być znacznie większa niż w silnikach bez turbo.

[Arek 218]

Jaki luz poprzeczny jest dopuszczany na wałku wirnika ? Bo luzu osiowego w ogóle nie może być.

W jaki sposób można sprawdzić czy z turbiną jest wszystko ok ?

 

I czy ktoś wie kto produkuje turbiny do silników w bizonach rekordach ?

[Krystianrolnik 7]

Co do tego aby sprawdzić czy z turbiną jest wszystko ok to wydaje mi się że jest potrzebny jakiś sprzęt a więc zakład np. diagnostyczny.

[przemrolnik 14]

Z tego co wiem to Turbo powinno pogwizdywać, im wyższe obroty tym większy gwizd .:blink:

[lukesz 1]

w turbo powinno być wyjście gdzie podłącza się zegar mierzący ciśnienie wskazania określają zużycie

[kkk2006 0]

Arkowi chodzi zapewne o luz a nie cisnienie.

[zorzyk2 56]

Co do luzu, to na sucho, bez oleju na łożyskach, może być wyczuwalny. W zasadzie turbiny do remontu kwalifikuje zaolejony kolektor dolotowy i nadzwyczaj głośna praca, wibracje związane z uszkodzeniem łopatek.

[Arek 218]

Z tego co mi wiadomo to na sucho może być blisko 1mm luzu poprzecznego ale osiowego nie powinno być nic... Śladowe ilości oleju w wylocie z turbiny też są w normie tylko nie powinno być go być zbyt dużo.

[inginio 0]

BMW już bardzo dawno przekroczylo magiczną moc 100km z litra a bylo to jeszcze w latach 90-tych w BMW E-36 M3 silnik 3201cm i moc 321km.Co do turbinki to ogólnie jestem za... choć wiadomo jeśli padnie to koszta są niemale. Ogólnie zajmuje się troche dieslami i mialem kiedyś taki przypadek że dmuchawka byla już tak padnięta a olej do kolektora to szedl przez nią ciurkiem aż silnik dostal takich wścieklyh obrotów iż myślalem że się rozleci. Nie można bylo go zgasić. Pomoglo jedynie wrzucenie najwyższego biegu i "zaduszenie" go. Zapalil się olej.

[mirasek 13]

Widowiskowo jest w automacie, bo nic nie można zrobić. Wtedy albo korba wylatuje bokiem albo wypija sobie cały olej i się zaciera

 

...a może i można, zatkać dolot jak się zdąży

[leszekd 110]

Witam

Śledzę ten wątek od początku dla twórcy 912 turbo 4x4 wielki szacunek.

Sam posiadam ursusa po takim przeszczepie 1222 turbo 4x4 jednak nie jestem zadowolony z pracy silnika. Powinien być mocniejszy a jednak nie jest podejrzewam pompę wtryskową dlatego czytam to co wszyscy tutaj piszą może się dowiem czegoś ciekawego jak uzdrowić mój traktor.

Kolego dzarjan 8111 turbosprężarka zawsze korzysta z energii kinetycznej (inaczej energii ruchu spalin) dlatego montowana jest tak blisko zaworów wydechowych.

Kolego Andrzej 24871 piszesz w rozsławionym poście 74

” A więc błędnie jest głoszone wszem i wobec przez nie uświadomionych znawców* że turbo odzyskuje energie ze spalin, to jest nieprawda ona nie odzyskuje tylko czerpie tą energie spaliny nie opuszczają silnika swobodnie to jest dodatkowe obciążenie dla silnika ”

Dobrze się zastanów i pomyśl spaliny opuszczając komorę spalania niosą ze sobą impuls energii kinetycznej, kręcą wirnikiem całkiem za darmo w momencie otwarcia zaworu wydechowego potem gdy tłok wypycha resztkę spalin co mogło by obciążać silnik ich prędkość jest zbyt mała aby odpowiednio szybko kręcić wirnikiem turbiny. W ten właśnie sposób odzyskujemy ten szczątek energii która w innym przypadku idzie po prostu w rurę tworząc „wystrzały” po kolejnym cyklu spalania –hałas, warkot silnika.

[Gość]

 

Dobrze się zastanów i pomyśl spaliny opuszczając komorę spalania niosą ze sobą impuls energii potencjalnej, kręcą wirnikiem całkiem za darmo w momencie otwarcia zaworu wydechowego potem gdy tłok wypycha resztkę spalin co mogło by obciążać silnik ich prędkość jest zbyt mała aby odpowiednio szybko kręcić wirnikiem turbiny. W ten właśnie sposób odzyskujemy ten szczątek energii która w innym przypadku idzie po prostu w rurę tworząc „wystrzały” po kolejnym cyklu spalania –hałas, warkot silnika.

 

Zgadzam się 100%

Co do twojego problemu z mocą "szóstki" to pompa może być winna bo żeby turbo dmuchało musi być dawka. Masz zalozoną pompę od turbo z LDA czyli zaworem zwiększającym dawkę przy doładowaniu.

Dobrym rozwiązaniem jest wpięcie w kolektor zegara i obserwowanie co się z ciśnieniem dzieje.

Może w turbinie być zapieczony lub źle wyregulowany zawór upustowy west gate

 

Co do kwestii wyżyłowania silników to 100km z litra z turbo to dużo ??

To chyba o motocyklach japońskich zapomnieliście w drugiej połowie lat 90 wyciągali 100km z 600cm co prawda przy obrotach rzędu 10-13 tyś

i znikomym momencie ale za to z tych obrotów przekładnia robiła ładny moment na kole

Trwałość moje Kawasaki gpz 500 miało 80tyś i ciągło Vmax więc to dobry wynik jak na szlifierkę poszło do ludzi i przekroczyło 100k

 

pozdr