Zaloguj się, aby obserwować  
FarmerEvo

Elektryczny wózek widłowy w C-355

Polecane posty

FarmerEvo    0

Witam.

Kupiłem elektryczny podnośnik widłowy i chcę wykorzystać maszt i siłownik do ciągnika (chcę doczepić do ciągnika podnośnik innymi słowami).

Udźwig tego podnośnika ma 1 tonę.

1. Czy po podłączeniu go do przyłącza "kiprowania" przyczep będzie działać?

2. Jeśli tak to czy nie za szybko będzie podnosił ?(siłownik ma średnicę 50mm)

3. Czy pompa nie rozsadzi siłownika?

4. Czy pompa w ciągniku ma zawory przeciążeniowe?

5. Czy robił już ktoś taki manewr?

Dziękuje za rady.

 

PS. piszę w imieniu ojca więc mogłem coś pokręcić jeśli tak to proszę powiedzieć. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

więc marcin 974 ma takie cudo to go pytaj o szybkość podnoszenia, znając jego parametry to z podobną szybkością jak belki w twoim ciągniku ,czyli przy obciążeniu wolniej im większe (jeżeli pompa zużyta to jeszcze wolniej albo i wcale ).

Będzie działać na kiprowanie czyli wyjście olejowe z ciągnika przecież to tylko jeden silownik .Go nie rozerwie prędzej pompę albo przewód ,zresztą po to są zabezpieczenia zaraz za pompą-zawór przeciążeniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Legat997    31

1 - Będzie działać tak samo jak przyczepa-wywrotka - siłownik w maszcie od widlaka i przyczepie to typ nurnikowy, działanie tylko z jednym przewodem, podłączanie identyczne, tak samo sterowanie,

2 - podnosić będzie na taką samą szybkość co Tur, może i szybciej, a przez to sprawniej będzie szedł załadunek,

3 - nic nie będzie się dziać, poza normalnymi przeciekami z racji eksploatacji siłownika i starą uszczelką siłownika, w widlakach cisnienie ustawiane jest w granicach 170...180kg/cm3 ( w C 360 max. przy 1600obr 150kg/cm3)

4 - pompa ma zabezpieczenie (zawór przeciążeniowy), więc nie ma obawy,

5 - u mnie też był przerabiany masz z wózka widłowego akumulatorowego WW 1206, jest w miarę lekki - 350kg, podnosi na 3,3 metra, każdą belę sianokiszonki podniósł, czasami lżejsze transportuje 2szt. ale wyjątkowo..


Kto ma Japońca, to jeżdzi do końca! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez MafiaPstrągowa
      witam, wie ktoś może gdzie online sprawdzę historie c360 po samym numerze vin? maszyna została wyrejestrowana dawno temu, nie posiadam żadnych dokumentów, chciałbym się dowiedzieć kilku rzeczy, ale na każdej stronie typu carvertical, itp wymagany jest 17-cyfrowy vin, a c360 ma 6-cyfrowy
    • Przez arek116
      co możecie powiedzieć na temat opon chińskich i indyjskich???? oczywiście wolał bym stomila albo baruma ale fundusze na taki wypas nie pozwalają.
    • Przez Axd529
      Od czego to może być silnik? Chodzi o mocowanie do osi przedniej. W silniku jest mocowanie na śruby m12,a w c 360 na m16 jak dobrze pamiętam. Czy c4011 maiły wspornik na m12? Ścianka do której przykręca się wspornik osi jest cieńsza względem silnika S4002 (c355).

    • Przez Mateusz100
      Czy zawór przelewowy pompy wtryskowej w ursusie c 330 jest taki sam jak do c 360? Zakupiłem tego z firmy archimedes kosztuje ponad 10 zł niby pasuje lecz wydaje mi się ze przez niego ucieka paliwo z pompy cofa sie i za kazdym razem ciagnik ma ciezko palić. Z różnic widzę to ze ma jeden otwór a ten do c 360 ma dwa otwory jak wciskam kulkę w środku to ten do c 330 archimedes lekko sie wciska ten do c 360 o wiele ciężej i nie wiem czy to jest winowajca prosze o pomoc czy to te same zawory czy jednak nie??
    • Przez TheAgroTV
      Witam pacjent ursus c360 mianowicie mam problem z odpaleniem  niechce odpalić.Rozrusznik obróci wałem 1 obrót i staje akumulator 12v rok temu kupiony sprawdzałem go na innym aku też nie dał rady przewody masowy i plusowy ok rozrusznik sprawdzałem na sucho na kablach ładnie kręcił jakiś czas temu zmieniany był elektro magnes i bendix a dzisiaj zwymieniłem  wszystkie tulejki nowe szczotki na jednej starej była stopiona izolacja myślałem że to był powód nie odpalania. Miałem na jesieni już z nim taką sytuację ale podłączyłem prostownik 10 minut i odpalił,ale co to ma do tego skoro aku jest w dobrym stanie jeszcze podczas prób odpalania przewód plusowy przy klemie akumulatorowej strasznie się nagrzewa 
      Co Panowie sądzicie o tym? Proszę o poradę.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj