sambao

Uprawa bezorkowa

Polecane posty

TOREZ    35

Zacznijmy od tego, że to temat o uprawie uproszczonej czyli z orką a nie bezorkowej

Błąd.

Uprawa uproszczona = bez pługa.

 

Co ile lat wapnujecie glebę w uprawie uproszczonej?

Robicie badania jej ph?

Jak to u Was wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

To w takim razie czym się różni uproszczona od bezorkowej i od siewu bezpośredniego? ;)

Badania co dwa lata, wapno co 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@Hubert a twój ojciec wtedy orał?

 

Gdzieś kiedyś przeczytałem, że w 1 roku uprawy bezorkowej jest zauważalny spadek plonu, a później on rośnie poprzez gromadzenie się resztek roślin w górnej warstwie gleby - prawda to?

 

 

Całe życie pod qq orał... od tego roku na piaskach (niecałe 90ha) chcemy wprowadzić system bezorokowy przy uprawie qqrydzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No właśnie tak robię :P 90ha to nie jest nawet 50% zasiewów kukurydzy :P heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

Hubert u Ojca 100% w mulcz idzie ;) Także na jesień może razem będziemy qq szukać :( bo Ja jakoś mało optymistycznie do tego podchodzę, niby JJ i Wój mam doradzali jak uprawiać, niby maszyny do uprawy bez płużnej są ale jakoś Mnie to do końca nie przekonuje, choć jak dzisiaj byłem na polu to wygląda jakby było zaorane z wałem i posiany na tym poplon. Jutro nie będę zwiedzał tylko szalał z uprawowym :D


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

mulcz dziala kojaco na rosliny, chroni przed wszystkimi rodzajami erozji, i co dla mnie najbardziej przewrotne chroni przed zachwaszczeniem :blink: .

 

na polach nieoranych jest mniej chwastow :huh: , druga sprawa, ze nasiona sa na wierzchu wiec prawdopodobnie wiekszosc powschodzila i zabieg moze byc bardziej skuteczny.

 

z moich doswiadczen najwieksza trudnosc przynajmniej na moich glebach sprawia kompleksowe podejscie. praktycznie trzeba myslec juz dzis przed przyszlymi zasiewami. jesli narobie kolein sypiac nawozy (oczywiscie, ze to zrobilem), to nie bede mogl nisko skosic, itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a kiedy dajecie herbicyd nieselektywny z glifosatem jako substancją czynną? jesienią czy wiosna? na rżysko czy uprawione pole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

A czy taka częściowa uprawa uproszczona ma sens? Czyli płytsza orka, gruberowanie po ściernisku(na różne głębokości), głęboszowanie co 4 lata i poplony? Czy taki sposób ma sens czy lepiej już przejść na bezorkową uprawę i nie bawić w półśrodki? Bo myślę nad przejściem na taki sposób ale na razie jest brak pieniędzy na maszyny więc na razie muszę jeszcze trochę poczekać.

 

Fajny pomysł. Połączenie grubera i talerzówki.

http://www.bomet.pl/oferta_tekst-39.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

najpierw niszczy sie je mechanicznie, nawet 3 razy. nasiona sa w wierzchniej warstwy, wiec szybko wschodza i jest mozliwe ich zniszczenie.

 

pozniej herbicydami, w rzepaku sprawa wyglada tak, ze jesienia po przedplonie ze zboz mialem duzo samosiewow pszenicy. wjechal srodek, ktory podzialal na nie, ale same rosliny zostaly do konca okresu wegetacji i przez zime. wiosna okazalo sie, ze zajely miejsce w ktorych pojawilyby sie chwasty dwuliscienne, z ktorymi nie walczy sie juz tak latwo.

analogicznie sytuacja wyglada z pszenica, dopiero 2 tygodnie temu wjechalem z pierwszym zabiegiem na chwasty, a w tej sianej po burakach do tej pory nie robilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wiosną ja robie tak agregat uprawowy + brony po ścieniu wszystko ładnie się wyrywa potem talerzówka wszystko przykrywa jeżeli się uda to pada deszcz następnie ten sam agregat +wałki i siewnik z grabkami

zapomniałem o nawozach

na drugi raz zrodie tak samo tylko przed 1 agregatem oprysk rondoupem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuro    1

witam wszystkich

 

chciałbym dodać temat glyfosu do uprawy uproszczonej. czy ktoś z was ma doświadczenie w stosowaniu jego do niszczenia samosiewów. znam opinie że wystarczy zastosować 1 litr na ha w 100 l wody ale moje osobiste doświadczenie nie potwierdziło tego, chyba że popełniłem jakiś błąd. w moim mniemaniu uprawa uproszczona po rzepaku mogłaby wyglądać tak: po zbiorze ok 2-3 tyg uprawa agragatem na 15-20 cm następnie po ok kolejnych 2-3 tyg glyfos i nastepnie koniec września siew zbóż agragatem czynnym z siewnikiem talerzowym. pytanie pozostaje ile zastosować glyfosu żeby było skuteczne a jak najtańsze. mówimy oczywiście o samosiewach zbóż i rzepaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Lepiej po rzepaku uprawić płytko do 8cm, jak samosiewy będą miały około 5cm. Jak znów rośliny będą miały 5cm, uprawić na 8-15 cm i potem już tylko siew. Po okresie 2 tygodni wszystkie samosiewy nie powschodzą, jak zrobisz kultywatorem na 15-20cm to nasiona znajda się na takiej głębokości, że szybko nie powschodzą i ujawnią się w kolejnych latach.

 

 

Co myślicie o przebronowaniu ścierniska po rzepaku bezpośrednio po zbiorze? W moim odczuciu spowoduje to opróżnienie owców z nasion i równomierny pokrycie pola ściętą słomą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

U nas zawsze po zbiorze rzepaku idzie talerzówka. 3tyg i na polu jest zielono. I teraz sam nie wiem, czy lepiej jest talerzowac 2 razy czy raz i orać mega wyrosniete samosiewy rzepaku,wprowadzajac tym samym zielona mase do gleby.

 

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chciałbym dodać temat glyfosu do uprawy uproszczonej.

 

To pytanie zadawałem już w wielu tematach na forum i jak na razie nikt mi nie odpowiedział. :unsure:

 

Nurtuje mnie czy lepiej jest zebrać plon właściwy i po wyrośnięciu samosiewów i innych chwastów zastosować glifosat czy zebrać plon, uprawić pole na płytko, dać wyrosnąć samosiewom i chwastom i dopiero wtedy pryskać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matek1109    0

U nas zawsze po zbiorze rzepaku idzie talerzówka. 3tyg i na polu jest zielono. I teraz sam nie wiem, czy lepiej jest talerzowac 2 razy czy raz i orać mega wyrosniete samosiewy rzepaku,wprowadzajac tym samym zielona mase do gleby.

 

?

z pewnością można zaoszczedzić na paliwie niszcząc raz samosiewy, z kolei trzeba się liczyć z tym że samosiewy (zwłaszcza rzepaku) podczas suchej pogody wykorzystaja całą wode z ziemi co się przełoży na problemy z orką :P miąłem już taki przypadek także nie dopuszczam do tego żeby rośliny były większe niż 5 cm:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOREZ    35

Co myślicie o przebronowaniu ścierniska po rzepaku bezpośrednio po zbiorze? W moim odczuciu spowoduje to opróżnienie owców z nasion i równomierny pokrycie pola ściętą słomą.

Chyba ktoś ma za dużo żetonów w kieszeni ;)

 

Tak na poważnie, zazwyczaj po rzepaku idzie pszenica względnie pszenżyto, po zbiorze N i odrazu talerz, gruber na 10-12 cm i niech tam przerabia w glebie. Przed siewem zboża wapno i ponownie talerz, gruber na 14-16 cm. Bez wapna można również, tak orientacyjnie podałem w razie jakby co.

 

Jak z glifosatem zabawa to nie inaczej jak po zbiorze płyciutko uprawić mniej jak 10 cm i odczekać na uciążliwe niechciane roślinki i dopiero zabieg.

 

Bobek Farmer:

Z tym rzepakiem w latach kolejnych to prawda, ale w zasadzie to tylko w burakach tzeba wyraźnie uważać (na domieszkę Goltix lub Safari).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Na słomę rzepaczaną jeszcze azot? huh.gif Przy takiej uprawie jak napisałeś to nie wiele z tych nasion powschodzi. To drugie mieszanie też nie wpłynie na kiełkowanie. smile.gif

 

Dla mnie korzystniej jest powalczyć z samosiewami chwastów i rzepaku mechanicznie, niż ładować kolejną chemię. wink.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOREZ    35

Tym bardziej na rzepaczaną. Nie dużo max 30kg/N/ha.

I mieszać w glebie jeszcze raz mieszać.

 

I tu bez kitu, dasz jesienią te 30kg/N/ha a wiosną pomniejszasz dawkę awozu o 60kg/N/ha.

Wiecie dlaczego?

Próbowałem bez azotu jesienią, wiosną 160 kg/N/ha w 3 dawkach.

Drugą metodą, czyli azot jesienią 30kg, wiosna 2 x 50kg/N/ha i zostaje 100kg saletry a plon ten sam. Poza nawozeniem N wszystko identyk robione na polu. Azot jesienią pozwala dokładnie rozłożyć resztki, pomaga zmagazynować wodę.

Jeżeli do tego zwapnujecie glebę co 2-3 lata to już będzie primo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez volvofh12
      Sprzedam podłoże popieczarkowe z dowozem do klienta lubelskie podkarpackie mazowieckie świętokrzyskie 
    • Przez Klakier125
      Witam!!! Panowie co poradzicie na zwiększenie białka w przenicy?
    • Przez Holder
      Ze wzgledu na mokre warunki dopiero teraz bede aplikowal n2 w postaci RSM. Obawiam sie o poparzenia , rosliny sa juz dość wysokie i rozkrzewione . jakies porady jak zminimalizować to zjawisko?
    • Przez yanek_113
      Zakupiłem dzisiaj kwalifikowane nasiona gryki cena 500zl za 100kg. Przywożę do domu otwieram worek a tam pełno chwastów i to nie byle jakich - rzodkiew świerzpa,  dosyć sporo w polu widzenia. Jest to chwast trudny do zwalczenia, wiem bo sam mam kilka kawałków zapapranych i ciężko to wytępić a z gryki prawie niemożliwe do odczyszczenia. Co byście zrobili na moim miejscu? Próbować zwrócić do centrali  czy kontaktować się z producentem? Gdyby nie to że potrzebuje papier do integrowanej produkcji to miałbym to w głębokim poważaniu i zasiałbym swoją idealnie czystą… boję się za***ac sobie kolejne pola tym gownem
    • Przez AlexH
      Witam,
      co zasiać dla bydła na bardzo słabej glebie, żółty piach dotąd siałem co drugi rok seradelę ale, że coraz droższa a ledwo powschodzi bo wody nie ma i co polecacie zasiać, myślałem o wyce albo czymś takim, chodzi mi o to żeby wypędzić krowy i miały co zjeść, albo skosić rotacyjna i zrobić kiszonkę w bele
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj