MARTINUS

Na jakim ciągniku uczyliście się jeździć

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
krolikNH    56

Ja uczyłem się jeździć na dwóch ciągnikach (C 330 i U912). Pierwszy raz byłem driverem w wieku 9 lat. Piękne czasy... <_<


Moje fotografie chronione prawem autorskim!!!
"Fotografia to sztuka, a nie naciskanie palcem na przycisk"

© 2016 krolikNH All rights reserved.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karpik9    0

ja to pierwszy raz jeździłem mf 235 i teraz jest mi on jak prawa ręka i nic bez jego pomocy nie da się zrobić <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukotek    4

opowiem wam historyjkę o cyklopie

 

ja od małego to z tatą wszystkie prace w polu na kolanach spędzałem

ale do rzeczy

działo się to pewnego jesiennego dnia kiedy to trzeba było ułożyć liście buraków na pryzmę cyklopem, ja mając 4 i pół roku siedziałem na cyklopie i kładłem do góry a tata układał, dwie babki szły drogą i aż się zatrzymały bo myślały, że to cuda i cyklop sam pracuje.


(")_(")_.----.,/)

;^ ^ '; -._ , ')_

( o_, )' __,) '-._)

 

GumiaKi 25 zl:> Widły 60zl:> .... aaaa Prerzucanie gnoju bezcenne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrick345    141

Ja na od 4 lat w C-330M na kolanie taty a od 6 lat na błotniku.


Ursus C-330M każdemu go potrzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landwirt    0

Ja pierwsze kroki stawiałem w wieku 9 lat wtedy to już samodzielnie zacząłem jeździć C-330

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yacenty    3838

ja sie uczyłem na 330 i na 1014


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo21    29

Ja na c-330 nie wiem dokładnie w jakim wieku ale dość wszesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal13113    144

a ja poraz pierwszy chyba na c 355 jeszcze smarkacz byłem miałem gdzieś 5 lat na kolanach taty to były piękne czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek1480    0

Ja majac 5 lat uczylem sie jezdzic ursusem c-330 przy powozeniu. Gdy mialem 8 lat przesiadlem sie na ursusa c-360. Teraz jazdze wszystkimi ciagnikami w gospodarstwie i kombajnem tez mi sie zdaza pojezdzic. POZDRAWIAM wszystkich AF. :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pronio82SA    1

Ja nauczyłem sie jeżdzic na C360 (znajomego) przy podjężdzaniu pod baliki miałęm wtedy 6 latek. Ach to były czasy


Nie ma przyjemniejszej myśli że żniwa 2009 już niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
garek    155

ja usiadłem w wieku 14 lat (nie licze jakiegoś podjeżdzania pod bale ze słomą bo to nie jazda tylkokierowanie) na 1012 na jesień ziemniki zwoziłem z pola. A w wieku 15 lat zrbiłem w żniwa 100 hektarów podorywek 1012 wtedy bym też ciągnik spalił. Jakiś koleś zapalił słome zmienił się wiatr i przeskoczyło na pole sąsiada a 100 metró dalje był jęczmien 10 h. Koleś do mnie podleciał a ja obok walczyłem z podorywką i żebym odorał wpadłem i lece 50 metrów przed ogniem i nagla ciągnik obroty stracił urwało się jabłko na lince od gazu nożnego to ja reczny i rura urwało się drógie masakra w takim byłem stresie Facet łopata gasi ogień który idzie na traktor. Wsadziłem trzonek od młotka pod cięgno na pompie i na full gaz mu to odorałem. Ale prawie narobiłem w majty to był mój pocżtek jazdy traktoram. A nigdy nie kierowałem 60. i bym chyba nie umiał.


 Trzeba być nienormalnym żeby być rolnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
quercus    7

To nieciekawe przeżycie miałeś wtedy jeszcze awaria...


,, Idę dalej żeby być jak najbliżej ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klusek    9

ja sie uczyłem na C-330 jeżdze C-330,C-325 i C-360


"... bo do ciągnika trzeba mieć zamiłowanie..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kon23    0

Ja uczyłem się na c360 i jeździłem samodzielnie od 6lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ferguson235    0

Ja uczyłem sie jedzic na początku ursusem c-330 a póżniej MF 235 i tak zostalo ale tez jezdzilem c328, c360 i 912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawdfarmer    0

ja sie uczyłem jezdzic na URSUS-ie c330 i to jest podstawa rolnictwa gdzie nim wjade to i sam nim wyjade ;)


U-R-S-U-S C330 siła i potęga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmtrac11    1

Ja nie będę orginalny też uczyłem się jeżdzić na ursusie C-330 w wieku 4 Lat na kolanach taty.

Puzniej był C-360

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tumek19    5

c 360 3p to ciągnik, na którym stawiałem pierwsze kroki jako traktorzysta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAVEL1014    0

Podobnie jak większość z was ja takrze uczyłem sie jeżdzić na C 330(zaczynałem jak miałem 5-6 lat), następnie prześadłem się na C 360 a póżniej na 1014. Oczywiście jezdziłem jeszcze innymi ciągnikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabek27    1

Ja jak sie uczyłem jezdzić w wieku 9 lat to niemogłem dostac do sprzegł to jezdziłem z dziadziem i on mie wciskał gaz i zmieniał biegi a ze dziadzio miał 2m wzrostu to zeby zmienic bieg musiałem stawać, a jusz jak miałem 12 to jusz jezdziłej jak trzeba i dotej pory jeżdże. Tylko z przyczepą dwu osiową przyczepą cafać nie u miem.

 

I uczyłem sie jezdzic na ursusie c-360 i na mf 255

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal24    0

ja uczyłem się jeżdzić na władku i jakoś to szło a kiedy to było to niepamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teddy    0

ja uczyłem się jeździć w wieku 5 lat na takim małym 7mio konnym traktorku ( u nas na to mówią ES ) ;P a późnej to się trochę rego przewinęło mi przez ręce : C- 4011 C-355 C330 C-330M T-25 no i obecnie Zetor 8011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
    • Przez TheRolnik1992
      Witam wszystkim. 
      Mam mały problem z budową chodnika przy drodze powiatowej w mojej miejscowości. Mianowicie wzdłuż mojej działki i drogi idzie rów do którego dołącza się rów z mojego bajorka,( pełni on funkcję przelewową). I teraz gdy w końcu zaczęli robić chodnik to wg planu rów ma zostać zasypany. W tym momencie pojawia się problem z nadmiarem wody z bajorka jaka będzie np. przy roztopach, ponieważ zacznie mi zalewać pomieszczenia gospodarcze . Odprowadzenie na mojej działce zostanie ale tylko do drogi potem nie ma jak dalej płynąć.
       Teraz moje pytanie :
      czy mogę jakoś załatwić żeby w miejscu rowu może być wkopana rura by woda mogła dalej spływać pod chodnikiem? 
      czy drogi mają odgórnie w planach żeby odcinać się od napływu wody z działek sąsiadujących? 
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc. 
      Teraz lecę na oddział wody polskie by załatwić jakieś mapki na których ten właśnie rów może być zaznaczony.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj