uprawa truskawek

[sebas99 61]

przyznam się, że też myślałem nad zrobieniem czegoś takiego jak ty zrobiłeś @cinek1808 ( miałem przerabiać ze starej sprężynówki) ale postanowiliśmy zrobić od podstaw nową maszynę ( zdjęcia w galerii),

ponieważ mam trochę nierówne tereny i każdy moduł musiał mieć własną amortyzację (nie wiem jak to fachowo nazwać )

 

też pomyślę w zimie nad zamontowaniem czegoś aby siało nawóz prosto pod krzaki , macie może jakieś pomysły jak by można to zrobić?

 

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/428966-pielnik-samorobka/

Edytowano Listopad 1, 2013 przez sebas99

[Bartek96 1]

dobry pomysł ale jak się ściółkuje to nie ma jak glebogryzarka

[sebas99 61]

no masz racje, ale może i ona będzie w planach :rolleyes:

 

czy jest sens robić od podstaw nową glebogryzarkę międzyrzędową? , bo chyba spróbuję coś takiego zrobić

[tomn95 51]

lepiej powiedzcie jak to jest zrobione a dokładniej ta tarcza.

[gesiog1 1]

co do opryskiwaczy stihl,450-tka mozna rozsiewac nawoz granulowany,bardzo dobrze sie to spisuje,sam tak robie,tym zasadniczo roznia sie te dwa opryskiwacze,oprocz stihla jest jeszcze dobra makita!

 

[Tommaso 0]

Witam wszystkich forumowiczów!

Jestem studentem studentem 4-go roku politechniki Krakowskiej i piszę pracę inżynierską której tematem jest projekt komory chłodniczej dla truskawek. Ma on dotyczyć realnego problemu, czyli rolnik ma określony areał z którego w sezonie zbiera określoną ilość owoców i można określić średnie godzinowe obciążenie (załadunek) chłodni. Jako że nie mam wśród rodziny i znajomych kogoś, kto uprawia truskawki zarobkowo mam do Was kilka pytań które mi są potrzebne aby zacząć projekt.

 

Wypunktuję pytania będzie przejrzyściej:

1. W jakim celu rolnik chłodzi truskawki? Mowa o chłodzeniu czyli od +2 do jakichś +12. Dzięki temu może je przetrzymać i oddać na skup następnego dnia, to jasne. 2-3 dni i poczekać na lepszą cenę. Ale jakie są jeszcze inne możliwości? Czy jest tak, że ktoś życzy sobie schłodzonych owoców na eksport? Czy może można zwiedzieć się gdzie dają lepszą cene i dowieźć je gdzieś dalej na skup?

2. Przy jakich "ilościach" na dzień takie przedsięwzięcie ma sens czyli się zwróci (w sensownym czasie)? Ile co najmniej ton na dzień ma być do komory wprowadzane? Oczywiście chodzi tu o tak uprawiane odmiany aby maksymalnie wykorzystać sezon. I tu kolejne pytanie, jaki areał jest na to potrzebny?

3. Opakowanie. Łubianka raczej nie wytrzyma obciążenia metrowej wierzy kolejnych nad sobą. Jakie są platony do truskawek i ile kg do niech wchodzi?

 

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi, dla Was to proste oczywistości, a mnie ciężko to znaleź

Pozdrawiam

[lampo 60 1]

najlepiej zwrócić się do jakiejś szkółki truskawek. Oni najczęściej posiadają również duże plantacje owocujące i dysponują środkami na budowe chłodni do schładzania truskawy. podejrzewam, ze na forum nie ma osoby która tak profesjonalnie zajmuje się truskawką

[3grosze 75]

Ad.1 Zapomnij o truskawce przemysłowej, nie ma potrzeby jej schładzać i przetrzymywać.

Skupiasz się na truskawce deserowej, rynek wewnętrzny oraz eksport.

Ad. 2 Żeby mówić o zwrocie takiej inwestycji musiałbyś napisać o przybliżonych kosztach takiej komory. Podać orientacyjną kwotę dla wsadu 2, 4 i 10 ton.

Ad. 3 Łubianki 2 kg wytrzymają spokojnie lub skrzyneczki 4 kg.

[Tommaso 0]

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Poszperałem jeszcze trochę i z tagami od Was sporo się dowiedziałem. Np, że deserowe lecą na hipermarketów w Polsce ale także do "Rosji , na Białoruś i Ukrainę, gdzie trafiają do sieci supermarketów, hipermarketów, systemów sprzedaży cash and carry oraz osiedlowych sklepów spożywczych." I, że do takiej Moskwy docierają w ciągu 48h, w tirze z chłodnią mieści się 17 ton truskawek.

Na jednej ze stron napisano, że "Zainteresowanie deserowymi owocami truskawek, w tym sezonie jest ciągle duże, a ceny jakie otrzymują producenci kształtują sie na poziomie 4–5,5 zł/kg (czyli sporo więcej od średniej ceny płaconej za owoce przemysłowe z szypułkami, około 3-3,5 zł/kg)." Ciężko jest więc dokładnie oszacować okres zwrotu inwestycji bo cena za kg zmienia się bardzo dynamicznie. I ta cena przemysłowej wydaje mi się dość wysoka. Ale chyba mogę założyć, że na tonie truskawki deserowej mam 1k zł więcej niż na przemysłowej. Czy mogę więcej? Choć taka deserowa wymaga chyba większego wkładu czyli więcej oprysków i nawożenia, prawda?

Właściwie sprawa która mi została aby rozpocząć projekt to wybór opakowania czyli rodzaju skrzynek w jakich będą chłodzone na paletach bo od tego zależy ile na paletę wejdzie i dobrać ciepło utajone opakowania, w ażurowych plastikowych skrzynkach będzie lepszy przepływ powietrza ale to sobie zaraz wybiorę.

[saszeta 164]

czy na deser czy przemysł najlepsza jest skrzynka 40x60x10-12. Wchodzi w nią 5kg. Na europaletę na warstwę ustawiasz 4. Paleta ma wymiary 80x120cm. Łubianki wytrzymają ale schłodzić to ciężko. Na przemysł raczej się nie opłaca schładzać chyba że skupować od innych plantatorów i wtedy na wysyłkę większej partii musisz ją wyziębić

Warto chłodnię robić z k.a. bo w przypadku gdy w pobliżu są sady można po sezonie truskawkowym czyli od października wynająć ją pod jabłka. Zawsze szybciej się zwróci

[3grosze 75]

"Zainteresowanie deserowymi owocami truskawek, w tym sezonie jest ciągle duże, a ceny jakie otrzymują producenci kształtują sie na poziomie 4–5,5 zł/kg (czyli sporo więcej od średniej ceny płaconej za owoce przemysłowe z szypułkami, około 3-3,5 zł/kg)."

 

W 2011 r. faktycznie ceny truskawki przemysłowej z szypułką tak się właśnie kształtowały. W tym roku za przemysłową skupy płaciły 1,6-2 zł/kg.

[Tommaso 0]

Właściwie to porównywanie cen przemysłowej do deserowej jest jest bez sensu (kiepsko to sobie wymyśliłem). Zwrot inwestycji muszę określić porównując deserową w zwykłej temperaturze do schłodzonej. Ktoś się orientuje jaką cenę osiąga ta pierwsza? Wiem, że to zależy od odmiany i roku ale tak mniej więcej.

Tak 1zł/kg różnicy mogę założyć?

 

Czy mogę założyć, że w chłodni na palecie będzie 20 warstw skrzynek? w ten sposób cała taka paleta weszłaby do tira który ma 2,5m wys. Dodam, że przewidziałem tunel szybkiego chłodzenia w którym na palecie będzie koło 8 warstw (czyli następnie będą w chłodni układane wyżej). Dobrze kombinuję?

Edytowano Listopad 22, 2013 przez Tommaso

[saszeta 164]

produkcja deserowej jest dużo bardziej opłacalna i to opłaca się schładać. Ale deserowa to może być taka pakowana w opakowania po 0,5 kg i taka co na rynku w sezonie ludziom na przetwory sprzedają. Ta pierwsza na pewno musi być schłodzona.

Tunel do szybkiego schładzania to bardzo dobra rzecz. Pozwala zaoszczędzić na agregatach i równiej schłodzi

[damianursus1222 14]

do jakiej minimalnej powierzchni uprawy truskawek dostanę dopłatę ? czy musi to być 1 ha ? czy do 12 arów też mogę składać wniosek o dopłatę ? posiadam 4,8 ha gruntów ornych

[malkolm 25]

a to jest jakaś dodatkowa dopłata do owoców miękkich

[tomn95 51]

oczywiście że jest tzn była do tego roku.

[malkolm 25]

to była dopłata historyczna, nie miała nic wspólnego z bieżącą produkcją, kasę wyciągali ci którzy wiedzieli jak i kiedy się ustawić

[gwozd 104]

hehe czyżby dopłata dla pewnej wtajemniczonej grupy która z produkcją ogrodniczą nie ma nic wspólnego???

[malkolm 25]

coś tam musiała mieć w roku referencyjnym czy jak tam się zwie, ale następnego mogli zaorać truskawki czy też maliny a dopłatę dostawali i tak przez następne lata

[DominikKuchniak 16]

Jak będziecie takim spiskowym tokiem myślenia szli dalej, to może po drodze przy okazji odkryjecie kto zabił Johna Kennediego?

[saszeta 164]

wtedy jeszcze nikt nawet nie śnił o historycznych. Ale trzeba było mieć podpisane umowy kontraktacyjne z zatwierdzonymi zakładami i były dopłaty do owoców miękkich. Wtedy byłem dziewiątym producentem malin w kraju . Co prawda miałem dużo nasadzone ale zbierania prawie nie było. Cwaniaki dopiero w 2010 załapali i masowo sadzili. A ja wtedy kasowałem uprawę i im sadzonkę sprzedawałem . Niestety oni na historyczne się nie załapali

[wwwtruskawkinetpl 0]

najlepiej zwrócić się do jakiejś szkółki truskawek. Oni najczęściej posiadają również duże plantacje owocujące i dysponują środkami na budowe chłodni do schładzania truskawy. podejrzewam, ze na forum nie ma osoby która tak profesjonalnie zajmuje się truskawką

 

A właśnie że jest

 

Chłodnia do truskawek to bardzo rozległy temat. Najważniejsze jest gdzie sprzedajesz truskawki które uprawiasz. Od tego zależy sposób schładzania i temperatura do której schładzasz owoce.

Nie zapomnij o ozonowaniu, modyfikowanej atmosferze i foliach przedłużających trwałość owoców. O promieniach UV już nie wspomnę bo to dopiero raczkuje

[Tommaso 0]

Dzięki za odpowiedź!

Wiesz ja sobie poszukałem informacji (najwięcej znalazłem w czasopiśmie "hasło ogrodnicze") i przyjąłem, że będą na eksport i schładzam do 4 stopni bo taką temp. znalazłem. W książkach o chłodnictwie dla truskawek jest ona od 0,5 do 2 st. Dlatego przyjąłem, że truskawki "prosto z pola" będą umieszczane w tunelu szybkiego schładzania. Będzie to prostokątne pomieszczenie o szerokości niewiele większej niż szerokość europalety i długie na ~5 europalet. Na suficie chłodnice wentylatorowe o dużym strumieniu powietrza które mają schłodzić 800kg na skrzynkach do 10st. w ~1h. Przewiduje przełożenie skrzynek w trakcie chłodzenia aby te ułożone niżej były na górze.Następnie będą przewiezione do chłodni i schłodzone do 4 w czasie powiedzmy 6h. Będą 2 osobne układy chłodnicze. Ściany z płyty poliuretanowej 8cm. Jest to praca dyplomowa więc wszystkie założenia sam sobie przyjąłem.

 

Wiesz ile realnie mogę w powyższych warunkach przechowywać maksymalnie truskawki? (czyli bez ozonowania i ka)

 

Jest jeszcze kwestia utrzymywania wilgotności, czy mam przewidzieć stosowanie nawilżaczy?

 

O jaki czas jest w stanie przedłużyć czas przechowywania ozonowanie i ka (15-20% CO2 jak czytałem)?

Edytowano Listopad 27, 2013 przez KRISTOFORn
Pkt. 1.1 – cytowanie poprzedniego posta

[wwwtruskawkinetpl 0]

Nie wiem czy byłeś kiedyś w takiej chłodni ,ale zakładam że nie. W pomieszczeniu chłodni można taki "tunel" zrobić za pomocą wentylatorów i plandeki. Wentylatory w ścianach nie wdmuch*ją powietrza tylko je wyciągają a powietrze z pomieszczenie chłodni jest zasysane i tak schładza.

Im dalej jada truskawki tym tem. jest niższa aż do 0,5 stopnia. Nie stosuje sie nawilżaczy - jest wystarczająco wilgotno. Czas przechowywania zależy od odmiany i jej fazy dojrzałości, szybkości schłodzenia. Każda godzina od zbioru do schłodzenia to 1 dzien mniej przy przechowywaniu. Maksymalnie do 10 dni.

 

 

 

Pozdrawiam

[Tommaso 0]

@wwwtruskawkinetpl: Dziękuję za te cenne informacje, nie miałem pojęcia o takim sposobie chłodzenia, zastanawiam się czy może tak tego nie zrobić. Mam kilka pytań: Czy to ciepłe powietrze wysysane przez wentylatory w ścianie jest następnie kierowane na parowacze? Jak dobrać prędkość przepływu wentylatorów? Najlepiej to pewnie gdyby były one regulowane w pełnym zakresie falownikiem w zależności od obciążenia cieplnego. Naprawdę taka metoda pozwala szybko schłodzić kolejne partie które dokłada się do tego "wagonu" pod plandeką? Mowa o dokładaniu tych 800kg co godzinę.