Polecane posty

Apista    6

Mam do obrobienia około 25 ha i mam zetora 7211 i c-360, póki co wystarcza i dają radę. Orzę właśnie zetorkiem 12ha w jednym kawałku i kilka razy muszę do tej roboty podchodzić.

Jakbym mógł to zmienił bym na większy z przednim napędem jeden z ciągników ale nie miałbym co nim ciągnąć, sprzęt musiałbym najlepiej razem z ciągnikiem dokupić by było sens trzymać.

Niby inna bajka te nowe ciągniki ale i tak wjedziesz w pole to wytrzęsie cie prawie tak samo. Zawsze mogę sobie dokupić radialki do zetora i siedzenie wygodne, dorobić/dokupić przedni napęd, ale i tak tą samą robotę musi wykonać. Chcę oczywiście unowocześniać park maszynowy ale nie za wszelką cenę, bo sprzęt powinien na siebie zapracować.

Wiadome jest że większym sprzętem zrobisz to samo szybciej i taniej i nierzadko lepiej. Lecz amortyzacja sprzętu jest droższa, sprzęty tanie nie są i jak przychodzi do remontu to co chciałeś zaoszczędzić to musisz oddać na naprawę. Plusem jest to że przy małym areale to większe sprzęty mało się zużywają, ale i niejeden powie że mniej się psuje jak jest częściej używane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RolKac    9

landini 8880 jest fajny mały pali, silnik perkins (łatwo zrobić remont), bardzo dobra skrzynia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

A ja zapytam z czystej ciekawości który lepszy jako ciągnik dodatkowy bez przedniego napędu Renault 77.12 czy MF 3050?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

MF pomimo mniejszej ilość KM będzie mocniejszy ( wyższy moment obrotowy przy niższych obrotach), za MF również przemawia silnik czyli Perkins A4.236 ( najpopularniejszy Perkins w Polsce - jak w np. 4512) a co do reszty to ciężko mi jednoznacznie stwierdzić - w MF masz komfort, podnośnik z EHR, skrzynia nawet 32+32 tylko to czasami lubi się popsuć natomiast Renault ma hydrauliczne sterowanie podnośnikiem i prostą skrzynię (przynajmniej z tego co kojarzę to jest 12+12). Ja bym nie ograniczał się do tych dwóch tylko coś w podobnym przedziale mocy i ceny choć wg, mnie idealny byłby MF 362, 365, 375 - co do ceny to wersja 2wd i masz prosty niski ( wersja Lo Profile) do tego super skrzynia 12+12 bez połówek, podnośnik sterowany hydraulicznie i silnik jak w 3050.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek6340    221

Co do silnika, że Perkins to nie koniecznie przewaga. MWM w Ranault też jest bardzo udaną i oszczędną konstrukcją :)

@Luke16 chcesz Swoją renie opchnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

mogę sie zamienić dlatego zadalem to pytanie. Tamten tez jest w oryginale tylko ma przebieg wyzszy bo 11 tys mth

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Ferguson ma ten minus ze silnik troche mulowaty ilatwo go zadusić mimo pedalu w podłodze,fiat o tej samej mocy będzie się kopal a się nie zadusi tak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Bajki gadasz. Właśnie Perkins jest dynamiczny tylko ma taką charakterystykę momentu obrotowego że jak spadnie poniżej tych 1400 dla silnika A4.236 to gaśnie ale z całą pewnością nie jest mułowaty. Co do kopania to właśnie jest problem z uciągiem i silnik ma wtedy lżej:) Co do silnika MWM to nie twierdzę że jest słabszy od Perkinsa, może ten Fendowski jest nawet lepszy tylko gorzej z dostępem i ceną części - odpowiednik z Ursusa i cena części sporo niższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Mialem do czynienia z kilkoma mf 4kami i żaden zrywnoscia nie grzeszył niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izydor6280    1153

jak dla mnie silniki perkinsa są za delikatne, trzeba uważać co się leje do baku, bo zaraz zacznie pryhcać, do tego jak juz wyżej wspomnieli łatwo je zdusić, gdzie renią ruszysz na największym biegu z małego gazu

utarło się w naszym pięknym kraju że są takie oszczędnie i nie zawodne, a dlaczego, bo w latach 80-90, gdzie wiekszość jeżdziła 360 czy zetorem, ktory swoje palił.


Polska B

Kupię zwrotnicę lewą oś okrągłą c330/360

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

ja na perkinsa więcej zastrzeżeń nie mam, jedynie własnie to że akurat te modele lubią obroty, ale w paliwie to są bardzo oszczędne. Co do delikatności na paliwo to hmmm przez ostatnie 11 lat nie było żadnych z tym problemów a nie kupuje paliwa na markowych stacjach. Jedynie krótko po kupnie 675 wyszło ze trzeba wymienić pompke zasilającą a kazdy mówił ze wtryskowa do roboty. Śmiga tak już prawie 5 lat, fakt ze dużo godzin nie robi ale te 200 rocznie zawsze pyknie. 6tki perkinsa to już całkiem co innego i tam naprawde silnik już jest o całkiem innej charakterystyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Ja nie miałem nigdy problemów z jakimś Prychaniem czy czymś tam. Jedynie czasami sitko odstojnika się zapcha jakąś mazią z paliwa ale to efekt dodatków bio do paliwa. Kupuję z reguły z Orlenu choć kiedyś z takiej prywatnej stacji i nigdy nie miałem z problemów z winy ON. Nie uważam Perkinsa za delikatny silnik bo nie wiem co ma być w nim delikatny a to że ma inną charakterystykę momentu obrotowego i lubi obroty powyżej 1400 to co w tym złego jak nie odbija się to na spalaniu? Dla mnie wkręca się bardzo łatwo na obroty a porównania do C360 to nawet nie przystoi aby to robić bo ciągnik 80KM spala tyle co 52 KM a ile więcej mocy. Oczywiście że nie należy do grupy silników typu " czarno z komina ale idzie" ale jaka moc potrzebna to należy rozważyć przy zakupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Po to jest skrzynia biegów żeby dobrać prędkość do obciążenia a nie pedał w podłogę i może da radę a w baku wir...Mam renówkę i mf-a, mf zdecydowanie mniej pali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol73    0

na 15h polecam zetora 5245 miałem ciagnik nie do zajeżdżenia  na ten areał nie potrzeba wiekszego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

karol czytaj ostatnie posty.

BTW ja na 15 ha ledwo sie wyrabialem 80 i 68 km, teraz jest 105 i 68 km wiec powinno byc z gorki.

Kazdy ma inne gospodarstwo i inny kierunek produkcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    267

Zgadza się. Ciągnika nie powinno kupować się wg hektarów tylko wg potrzeb i zastosowanych technologii (i oczywiście w miarę możliwości :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1975    1396

Zgadza się, ciągnik kupuję się według potrzeb. No bo co z tego jeśli ktoś ma np,12 ha a potrzeba na moc jest duża bo do prasy nie zapnę ciągnika, c 330, chodzi o prasę zwijającą, no a jeszcze jak ktoś ma potrzebę mieć z norzami to wtedy, 110 KM i w górę. Tak więc wniosek taki że na najmniejsze areały potrzebny jest ciągnik o dużej mocy,  ja mam 3P i renówkę o mocy 70 Km i ona też się dusi w prasie przy dobijaniu,  lecz do mojego gosp by te 70 kucy starczyło bo 39 ha tymi dwoma obrobić to bułka z masłem ale w prasie już nie i myślę kupić coś mocniejszego, specjalnie do prasy.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Jeszcze jest jeden aspekt - dużo z nas to rolnicy hobbiści co pracują nie tylko na gospodarstwie i muszą mieć sprzęt którym wykonają pewne prace szybciej lub bardziej komfortowo. Nie raz ojca wypytują co ja robiłem o północy w polu ale jakbym był rolnikiem to pewnie poszedłbym wieczorem na piwko i dziwiłbym się innym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Od przybytku głowa nie boli, a używane ciągniki są praktycznie w tej samej cenie czy ma 60 czy 160 koni. Jaki sens tłuc się tydzień trzydziestką żeby zaorać te 15ha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
petzi    1

witam,

 

właśnie jestem przed zakupem ciągnika na 16ha (będzie on jedyny czyli do wszystkiego, ziemie IV-V klasa, teren miejscami pagórkowaty, prod.roślinna) cena 25-30tyś.

 

poważnie myślałem o zetorze 7211 z uwagi ze jeden z sasiednich rolnikow (pord.zwierzęca) posiada taki od nowosci (1986r.) i jest bardzo zadowolony a ma ponad 10tys mtg

 

po przeczytaniu forum zacząłem mieć wątpliwości czy nie rozejrzeć się za innymi markami i chciał bym poznać zdanie osób które również na taki areał wybierały ciągnik lub mają/mieli zetora 7211 i dokonali jego wymiany i jakie mają o nim opinie ?

 

część forumowiczów zachwalało renault'y ale jak wyglada sprawa części ? tej marki w maszynach rolniczych juz nie ma więc jak z dostępnością?

 

za zetorem przemawia ilość egzemplarzy do sprzedania za 26-28tys kupi się raczej nie złego, jeśli zachodnie to np. renaulty 95.12 tylko 2 oferty, troche więcej jest jd np. 1640 ?

 

prosił bym o wyrażenie opinii, dziękuję

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Do petzi.

Najlepiej kup coś 4x4 ale z drugiej strony możesz coś takiego kupić:

http://olx.pl/oferta/renault-68-12-stan-idealny-65-12-75-12-85-12-61-12-77-12-95-12-CID757-ID7z2JW.html#10e846b9cc

Ten od mojego znajomego... Powiem szczerze że miał piękną 77.12 jak nową w oryginale ale dawno u niego nie byłem i nie wiem czy jeszcze ją ma...

http://olx.pl/oferta/massey-ferguson-mf-3050-nie-renault-zetor-ursus-case-fendt-CID757-ID7ZYPT.html#5bbe5d1c62

 

Zetora nie warto kupować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izydor6280    1153

jak ktoś kto ma tylko zetora i w życiu nie jeżdził zachodnim ciągnikiem z rewersem, wydajną hydraulika i udzwigiem ponad 4t. może go nie chwalić ?

ciągników renaut już nie produkuja, w 05r. wykupił to Claas, ale z częściemi nie ma problemu, jak i do większości zachodnich, do tego poraz kolejny powtórze jakość wykonania samych maszyn jak i części nie porównywalna.

 

myślę że 70-80km z przodem wystarczy, ale za przedni napęd trzeba liczyć 30tys.

jeśli 2x4 to może taka http://otomoto.pl/renault-113-12-A447951.html ?


Polska B

Kupię zwrotnicę lewą oś okrągłą c330/360

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
petzi    1

jak ktoś kto ma tylko zetora i w życiu nie jeżdził zachodnim ciągnikiem z rewersem, wydajną hydraulika i udzwigiem ponad 4t. może go nie chwalić ?

 

ma on jeszcze 3letniego NH ok.100 konnego, ale z zetora tez korzysta. wiadomo nowa maszyna nie ma porównania do starej, co ciekawe ten zetor na jakiś ok.40 ha robił sam - właściwie to tylko łąki

 

dzięki za recenzje, może ktoś coś jeszcze poleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Cezar81
      Pod uwagę biorę :
      https://www.olx.pl/oferta/ciagnik-rolniczy-same-rubin-150-CID757-IDzM5um.html
      nowy świeżo zamieszczony i z wyglądu mało sponiewierany, zastanawiam się również nad:
      https://www.olx.pl/oferta/case-cvx-130-tuz-sprowadzony-CID757-IDzFYYG.html
       
      nad którym lepiej się zastanowić - do końca miesiąca muszę coś wybrać więc dla mnie zabawa się skończyła, będę bardzo wdzięczny na wszelkie rady
       
      Ewentualnie https://www.olx.pl/oferta/mccormick-xtx-185-xtra-speed-sprowadzony-orginal-mtx-tylko-5000-godzin-CID757-IDzFAnf.html
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj