Polecane posty

marcine    44

Kombinujesz jak koń pod górę i za bardzo oglądasz się na sąsiadów. Masz traktor w stanie idealnym, co z tego, że trochę uciążliwy? Zatyczki do uszu i już ;)

A nie możesz pokombinować z Młodym Rolnikiem o ile będzie wprowadzony? Sprzedaż pola to największa głupota jaką możesz zrobić, już lepiej daj je pod dzierżawę, weź nawet jakiś niewielki kredyt i z kasy za dzierżawę go spłać, ale pod żadnym pozorem ziemi z rąk nie wypuszczaj!


norweskie-lesne.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

hebel a ja nie wiem o co Ci się rozchodzi?? Co masz do zachodu?? Tez byłem tak nastawiony do niego jak Ty... Mam zachodni pług, kosiarkę, prasę i co mogę stwierdzić że nie ma nawet co porównywać do polskiego goowna (sory że to pisze ale takie są realia) dlatego chce zachodni ciągnik który przede wszystkim będzie mniej palił od myśli czesko-polskiej kiedy paliwo było za bezcen... Osobiscie nic nie mam do Zetora ale brak ekonomiki to głowne jego motto a druga sprawa niezsynhronizowana skrzynia biegów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

przecież on ma 15 lat jeśli pisze prawde w swoim profilu więc szkoda sie tu produkować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hebel1224    1

żebyś się nie zdziwił z tym paliwem!!! U nas też byli właśnie tacy jak ty i szybko zrozumieli swój błąd!! Bo ciągniki z zachodu to może i wygodniejsze ale ich eksploatacja jest dużo droższa.

Edytowano przez hebel1224

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izydor6280    1150

co z paliwem

pewnie nie uwierzysz w spalanie 10-12l/h ciezkiej pracy w ciagniku 6 cyl. o mocy 100-140KM

nie chce mi sie kolejny raz rospisywac o wyzszosci zachodnich maszyn, kto ma to wie o co chodzi

a Ty dalej prracuj na tych wszystkich cudach, nawet nie polskiej techniki, bo w przypadku np. ursusa wiekszosc to konstrukcja zetora lub MF"a


Polska B

Kupię zwrotnicę lewą oś okrągłą c330/360

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

lukbold no żebyś się czasem nie zdziwił ile mam lat bo jestem nie znacznie młodszy od Ciebie:D :D :D To że mam 16 przy nicku to chyba nie świadczy o moim wieku :D :D :D Z resztą dużo osób mnie zna z tego forum więc sorry...

hebel1224 jaka eksploatacja?? Każdy się popsuje czy to Ursus, Zetor czy Fendt... Ale ile razy będziesz Ursusa robił a ile np. takiego Fendta?? Weźmy Bizona i Classa raz jaka jest wydajność obu i jaka jest awaryjność nawet dzisiaj rozmawiałem z człowiekiem który z Bizona przesiadł się na Classa i powiedział że do Bizona nigdy nie wróci ... /To wg. ciebie każdy rolnik w PL powinien Zetorami i Ursusami wszystko robić?? Aaa i jeździć Polonezem :D

Izydor6280 co my tutaj się będziemy produkować ja akurat Ci wierze w to co piszesz i mimo że sąsiadowi ciągle się MF 3095 psuje to sam powiedział że drugiego tak ekonomicznego ciągnika nie miał ... Ja po przesiadce z głupiej polskiej kosiarki na zachodnią dyskową i mimo że ta ma swój wiek nie chce innej bo w polskiej wiecznie coś było do roboty... pług RABEWERK rocznik pewnie z 1980?? kit go tam wie a kryje i idzie znacznie inaczej niż polskie wynalazki, prasa jd 550 jakoś kurcze 5ty sezon u mnie zero awarii więc no sorki gdzie te koszty eksploatacji?? W planach mam jeszcze zakup siewnika oczywiście Amazone D7 bo sorki ale polski Poznaniak on nie sieje w porównaniu do tego :D :D A wystarczyło od znajomego pożyczyć... Wracając do tematu ciągników większość zachodnich spali znacznie mniej od naszych zabytkowych ursusów czy zetorów

 

Ja też byłem wielkim zwolennikiem rodzimych produktów no ale po przesiadce już częściowej na zachodnie maszyny widzę ich jakość wykonania... do zachodu człowiek nie dokłada i nie siedzi wiecznie upiedzielony smarami ... Ludzie żyjemy w końcu w XXI wieku i części do zachodnich marek też jest już sporo zarówno zamienników jak i oryginałów...

Edytowano przez Luke16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konteno   
Gość konteno

na same przeglądy gwarancyjne , oleje i filtry do dobrego zachodniego ciągnika przez 2-3 lata wyda się więcej niż na części do zetora ,ursusa czy mtz-a przez około 20 lat , nawet pozorna oszczędność w spalaniu jest nie do odrobienia w przypadku zakupu oryginalnych części zamiennych, filtrów i olejów (nie chodzi tylko o identyczną normę ,klasę lepkości bo niektórzy producenci maszyn mają w swojej ofercie oleje sygnowane własnym logo dedykowane do produkowanych przez siebie maszyn i sprzedawane po wyższych cenach niż identyczne od koncernów naftowych ) do zachodniego ciągnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

konteno ale ja nie piszę o nowym ciągniku tylko o używanym z lat 80-90 który już takich super ekstra wymagań nie ma... I kwestia ile nam się zetor/ursus razy popsuje a ile zachodni na te same mth :D Dwa razy w życiu zdażyło mi się widzieć renówkę która miała przebieg ponad 20 tys mth :D a Ursus dotrzymałby takiego przebiegu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hebel1224    1

i tu cię kolego zawiodę Ursus 1634 rok produkcji 1997 przebieg przed remontem skrzyni biegów ponieważ uległ uszkodzenia synchronizatotr 23 tys mth. Silnik nie ruszany. były wymieniane jeszcze cylinderki sprzęgła i tarcz.

 

Nie chce tu nikogo obrażać ale prawdę powiedzieć można co te ursusy przeżyły w PGR-ach olej wymieniany co 2 raz a może i więcej bo pracownik musiał sprzedać!!! A ile pijanych ten sprzęt poczaskało!!! Jestem ciekawy czy jak by ktoś wsiadł na Fenda albo jakiegoś MF czy by wytrzymał podwójny przebieg na oleju albo tych kierowców co byli w latach 80 -90???

A te zachodnie to się tak samo psują jak te polskie a może i częściej!!!! Renówka czym ty się zachwycasz silnik dobry bo mww a reszta to co ? masło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

hebel chciałbym to zobaczyć :D Z wujkiem razem kupowaliśmy nowe Zetory 7211... U mnie silnik przy przebiegu 7 tysi mth nadawał się do częściowego remontu... Wujek swojego generalkę robił przy 6 tys mth zas skrzynie przy 10 tys mth więc nie pitol mi głupot że ursus tyle wytrzyma :D Aaa i zapomniałem dodać że o ciągniki było dbane ;)

 

A co do pgrów było i minęło. Dzisiaj zatrudnia się kompetentne osoby... I dzisiaj te właśnie pgry u nas obrabiają Fendty, MFy, NH a w szczególności głownie Fendty i nikt o tych ciągnikach złego słowa nie powie ... i jakoś się nie psują ... Więc mi nie pitol że zachodnie to złe bo jest 100 razy lepsze od naszych rodzimych wynalazków ... I każdy to powie kto się przesiadł z ursusa na zachód ... A przykładów mam baaardzo dużo z życia wziętych ...

Edytowano przez Luke16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Tak tak, za serwis i oleje do MTZ czy Ursusa sie nie płaci... W MTZ nawet nie trzeba w sumie wymieniać bo sam go zgubi w czasie pracy, więc wystarczy dolać. Zetor jeszcze dziś coś znaczy bo poszli w zachodnią technologię, ale Ursus czy MTZ? To jak kupić typowo chińską wiertarkę zamiast Makity. Jaka różnica każdy ogarnięty w temacie dobrze wie.

Gdyby nie polski socjalizm, który wszystko robił byle wytrzymalsze od Zachodu to Ursusy i Zetory w tych PGRach po roku lądowałyby na złomie. Nie porównujcie produktów z dwóch odmiennych systemów gospodarczych, bo na Zachodzie jedyne o czym myśleli w przypadku ciągników powyżej 15-20tys mth to wysłanie na złom lub ścianę wschodnią. Ekonomia i komfort pracy to już w ogóle bajka w przypadku zachodnich. Jeśli jeszcze ktoś się łudzi, że z teraźniejszych roczników dostanie Ursusa/MTZ, który posłuży przez 20 lat bez włożenia do niego drugiej sumy jaką płacił u dealera, to jest bardzo ale to bardzo naiwny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Ja mam 33-letniego masseya, każda część którą wymieniłem - np stacyjka miała datę prod 1979/1980, i co z tego że pasowała od ursusa 4514 i dałem za nią 25zł jak po nie całym roku już trzeba wymienić bo ciągnik pali kiedy mu się podoba... Także mieć dziś ursusa i te super tanie części to tylko współczuć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Ale ja się przekonałem na śmiesznej rzeczy w C-330 co znaczy jakość nowych części do Ursusa/Zetora regulator napięcia wytrzymał bagatela 2 tygodnie przy czym na starym była data z 85 roku :D Ale i pamiętam sprzęgło do 7211 też za długo nie wytrzymało ... Więc nie oszukujmy się jakość tych "tanich" części odbiega znacząco od jednak oryginalnych zachodnich. Więc jak mi ktoś kit wciska teraz to się z tego śmieje co to jest ta "taniość" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izydor6280    1150

masz swiadomosc, ze probojesz obalic najwiekszy argument zwolennikow ursusa :D

@hebel1224 jeszcze nie slyszalem o powaznych awariach skrzyn, czyt. kompletny remont

a tak pozatym skrzynie ZF, czyli takie jak w MF

dziekuje za uwage, dla mnie koniec tematu, szkoda czasu na przekonywanie kogos, kto nigdy nie pracowal takim sprzetem

na koniec chcialbym przypomniec, ze temat jest o czym innym

:)


Polska B

Kupię zwrotnicę lewą oś okrągłą c330/360

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

ja tylko dopisze jedna uwage mianowicie powiedzial mi to mechanik ze awarie skrzyni wynikaja nie z winy maszyny lecz czlowieka. wezmy prosty przyklad nie za duzo rolnego Kowalskiego ktory przesiada sie do zachodu z c-360 w ursusie musi zgrzytnac a w zachodzie nie wolno nic na sile. Dlaczego sasiad musial skrzynie robic w mfie 3060? Bo jak syn do niego wsiadl to ino tylko byle by do przodu. Ja potencjalnego kupca juz na zetora mam i na bank stanie cos zachodniego. MF, RENAULT lub VALMET. Przedewszystkim wszystko zależy od stanu technicznego...

Edytowano przez Luke16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MgrLukash    154

Dochodzi jeszcze kwestia dbałości i mieszania olei(szczególnie z tymi starymi, najgorszymi) a tego dobre skrzynie niestety nie lubią. Jest jeszcze część użytkowników która nie jest tego świadoma a później wychodzi co wychodzi... To że sprzęt jest trwały i wygodny nie oznacza że jest idiotoodporny ;)


♫Life Is Music♫
♫Music Is Life♫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cinek8541    76

Trochę w temacie http://www.agrofoto.pl/technika-rolnicza/maszyny-rolnicze/artykuly/uzywany-massey-ferguson-serii-3000-awaryjny-czy-zle-obslugiwany,46614.html


Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446

Jak myślisz że kupisz oryginalną część do zachodniego ciągnika i wytrzyma ona tyle co ta na pierwszy montaż to się grubo mylisz.

Nawet oryginalne części kupione w serwisie nigdy nie wytrzymają tyle co te które idą na pierwszy montaż,przekonałem się o tym na samochodach ciężarowych.


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jan1222    3

hebel1224 to mój kolega z wioski i ja mogę potwierdzić tą informacje o tym Ursusie 1634 że ma tyle mth no ale jak jest dobry kierowca to się nie ma co dziwić. A pro po kiedyś hebel1224 pokłucił się z takim gościem który miał massey ferguson 8140 Jak to on mu powiedział cytuje "Ta twoja 17-stka z moim fergusonem nie ma szans" No i doszło do przeciągania podejście pierwsze było na polu lecz to nie dało żadnego wyniku ponieważ oby dwa się zakopały i koniec. Drugie podejście było na drodze asfaldowej stało się tak że ferguson zaczął podskakiwać i na dodatek coś się posypało w skrzyni biegów! wygrana była w tym momencie oczywista że ursus 1734 wygrał ale mniejsze z tym. Okazało się że do tej skrzyni nie było dostępnych wszystkich części, ciągnik stał z pół roku nieużywany, po jakimś czasie jakieś używane części się udało zdobyć a cena naprawy zamknęła się w kosztach prawie 20 tysiącach. A więc nie chcę ci mówić messy ferguson to masło niewarte świeczki, renault też się dobrą opinią nie cieszy a co do valmeta to nie wiem bo nie spotkałem się z jego użytkownikiem. więc jak chcesz to kup jakiegoś Johna deera lub fenda z lat 80 albo zostań przy tym co masz lub kup NOWEGO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Imponujące jest to co piszesz, ale wybacz miałem ursusy i mam teraz mf-a i renówkę. Np U1224 pali jak smok i gucio zrobi, to co spalił na orkę wystarcza w mf-ie na orkę, uprawę i siew. Przytocze Ci słowa znajomego co nabył 1224 jako główny ciągnik - " Paliwo spalone a robota nie zrobiona, ku*** musiałem byka sprzedać żeby pokończyć wszystko".

Edytowano przez pawel885

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

pawel885 masz racje wczoraj gadałem z użytkownikiem mfa 698T w orce max 8litrów pali z 4 skibowcem w cieżkiej ziemi... Za to jak wczoraj miałem okazje 8145 zmierzyć to wyszedł "tylko" 12litrów :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

No i doszło do przeciągania podejście pierwsze było na polu lecz to nie dało żadnego wyniku ponieważ oby dwa się zakopały i koniec. Drugie podejście było na drodze asfaldowej stało się tak że ferguson zaczął podskakiwać i na dodatek coś się posypało w skrzyni biegów! wygrana była w tym momencie oczywista że ursus 1734 wygrał ale mniejsze z tym.

To u Was są idioci za przeproszeniem a nie rolnicy :lol: lepiej by zrobili jakby każdy pojechał swoje pole obrobić. Po MF-ie lepiej by to wyglądało i jak już kolega wczesniej wspomniał więcej w baku by mu zostało. Przeciąganie zachodnich z topornymi "komuchami" jest tak samo bez sensu jak kupowanie 60tki w celu rozwoju :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konteno   
Gość konteno

Jakiego używanego czterocylindrowego zetora 4x4 z nowszych polecacie na około 15 ha ziemi (ok 10 ornej a reszta łąki i pastwiska) (nie będzie chodził w turze i belarce tylko pług 3 lub 4 skibowy , kultywator 2,7m , brony lekkie 5, prasa kostkująca sipma , czasem siewnik zbożowy 2,5m i rozrzutnik 4t oraz przywożenie zimą bel szpikulcem na tylnym tuz) ewentualnie gdzie szukać żeby się nie sparzyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Cezar81
      Pod uwagę biorę :
      https://www.olx.pl/oferta/ciagnik-rolniczy-same-rubin-150-CID757-IDzM5um.html
      nowy świeżo zamieszczony i z wyglądu mało sponiewierany, zastanawiam się również nad:
      https://www.olx.pl/oferta/case-cvx-130-tuz-sprowadzony-CID757-IDzFYYG.html
       
      nad którym lepiej się zastanowić - do końca miesiąca muszę coś wybrać więc dla mnie zabawa się skończyła, będę bardzo wdzięczny na wszelkie rady
       
      Ewentualnie https://www.olx.pl/oferta/mccormick-xtx-185-xtra-speed-sprowadzony-orginal-mtx-tylko-5000-godzin-CID757-IDzFAnf.html
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj