MarcinC360

Układ chłodzenia w c-360

Polecane posty

tobago    351

Tematy połączone

 

Nie wiem co jest nie tak ale od tego sezonu w cięższych pracach zaraz zaczyna się gotować woda w chłodnicy. Z mała talerzowka przejade pod obciążeniem kilkaset metrów i zaraz idzie para przelewem. Przy lżejszych pracach wszystko jest ok. Czy to wina zakamienionej chłodnicy? Jest ona jeszcze od nowości a ciapek ma już prawie 30 lat.

Dodam ze obieg wody jest bo jak upuszcze do polowy górnego wlotu to widać jak woda wpływa.

Edytowano przez KRISTOFORn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

A może nie jest zakamieniona tylko po prostu brudna z zewnątrz i trzeba myjką ją przemyć dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobago    351

Dmuchana była fest. Jak się ją dotknie od strony wlotu powietrza to jest ciepła ale nie gorąca a w środku woda wrzątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gabrysiek    82

Mam to samo u siebie w 3p już od roku. Dzisiaj przez to nie dokończyłem talerzować. Przy pługu dwójce w orce w zeszłym roku było to samo i przy kultywatorze. Nie wiem co to może być? Chętnie posłucham odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobago    351

Jeśli widzę ze woda wpada do chłodnicy to rozumiem ze z termostatem wszystko ok? Prawdopodobnie potrzebuje nowej chłodnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Najprawdopodobniej. Wymontuj i zważ, zobaczysz o ile jest cięższa od kamienia(bo zapewne jeździłeś na wodzie) niz na tabliczce znamionowej.

I rada na przyszlośc albo zainwestowac w płyn, albo używać tej samej wody po spuszczeniu z układu. Oczywiście mozna zainwestować w wodę destylowaną nie jest droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobago    351

Latem wymiana wody jest niewielka bo tylko dolewanie do tego co ewentualnie wyparowało ale zimą zawsze grzeje wodę i zalewam chłodnicę gorącą wodą a na wieczór przed mrozami spuszczam więc czasami kilka razy w tygodniu wymieniana jest całkowicie woda. Na mróz mógłbym zalać borygo ale zimny mi nie zakręci na prądnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Tu wlasnie chodi mi o zimowe zmienianie wody(latem nie ma po co spuszcac wody). W tedy to uklad zachodzi najbardziej kamieniem bo dostaje caly czas świżej nie przegrzanej wody. Dlatego trzeba "łapać" wode z układu i ponownie wykorzystywać.

A co ma prądnica do zapalania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal1993    459

Prądnica słabiej ładuje niż alternator i przez to akumulatory nie są dobrze doładowane.


Moje sprzęty:
- Władimirec T 25 A2
- MTZ 82
Jeżeli pomogłem kliknij na zieloną strzałkę w rogu mojego postu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Na mróz mógłbym zalać borygo ale zimny mi nie zakręci na prądnicy.

 

Moje pytanie było skierowane do tego zdania.

Prądnica nie bierze udziału w rozruchu. W końcu do zakręcenia silnika używa sie rozrusznika nie prądnicy.

Wyższośc alternatora nad prądnica jest mi znana, ale nie ma tu ona akurat wiekszego naczenia bo zimą o stan akumulatora trzeba dbac także w inny sposób. A alternator przy krótkim czasie pracy w zimie także cudu nie uczyni i akumulatory zostaną niedoładowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie    2060

wentylator chłodnicy w 40 ma luz i woda z pod niego kapie, co jest tego przyczyną i jak ją usunąć?

Edytowano przez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Pompa wody do wyjęcia. Kup zestaw naprawczy i wymień lub nową pompę.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DK94    192

Witajcie przymierzam się w niedalekiej przyszłości do zalania układu chłodzenia w C-4011 płynem chłodniczym, w tym temacie chciałem się dopytać kilku męczących mnie kwestii.

 

1. Jaki płyn wybrać, by był mało agresywny, dla chłodnicy uszczelek i przewodów, by cena za litr była za rozsądne pieniądze.

2. Czy płyn może zaszkodzić chłodnicy, po remoncie silnika około rok później musieliśmy lutować chłodnice bo się rozszczelniła, czy jak teraz zaszła rdzą czy płyn nie zaszkodzi jej wypłukując syf.

3. Jakie kraniki wybrać, które nie ciekną i nie chodzą luźno, ostatnio miałem sytuacje, że kranik od chłodnicy odkręcił mi się podczas jazdy, szkoda by było zgubić płyn, a płyn to nie woda. (najlepiej podlinkujcie)

4. Czy zbiorniczek nadmiarowy może być poniżej korka wlewu do chłodnicy?

 

To by było chyba tyle, kwestię rozruchu w zimę poruszę później w innym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Ja lata w 4011 miałem petrygo i nie sprawił mi problemów. Raczej żaden płyn nie powinien uszkodzić uszczelek ani silnika. Kranik załóż po prostu nowy, możesz go lekko wbić w gniazdo. Zbiorniczek wyrównawczy nie jest w tym ciągniku potrzebny. Po to chłodnica ma duży zbiornik górny by w nim zmieściła się zwiększona objetość płynu przez ogrzanie.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

Jezeli to stary silnik to może być rożnie koło tulei jest kamie i rdza ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

A tam nic mu nic będzie. Płyny nie są żrące a raczej tłuste. na pewno nie rozpuści rdzy. Zalewaj.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

Kamie i rdza plus zmiany temperatur niszczy oringi na tulei ale to miejsce sie zamula , płyn na pewno tam wypłucze ,a wtedy płyn w oleju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Nie wypłucze. Nie jest żrący więc czemu ma wypłukać? Jest tłusty, smaruje uszczelniacze na pompach a przynajmniej przykłada się do ich dłuższej żywotności, nie wgryza się w stal, miedz ani taki wrażliwe pod tym względem aluminium. Przestańcie histeryzować na temat płyny. Niech zalewa. Nic się nie stanie.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DK94    192

Z kranikami pytam się dlatego, że obecne co mam wytrzymały 3 lata czyli u mnie około 150MTG na wodzie, po tym okresie ciekną i chodzą luźno. Silnik jako taką kapitalkę miał, więc ostro zawalony syfem w środku nie jest, boję się o chłodnicę bardziej, bo była już raz lutowana w XXI wieku i raz zaliczyła wgniecenie od filtra powietrza ale to przed długim postojem ciągnika tak na oko koniec lat 80.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Nie po remoncie. jak trzeba nawet stary. Ja 40-letnie 4011 zalałem i nic się nie rozciekło. Potem robiłem remont i jak tuleje były zardzewiałe. Płyn rdzy nie rozpuszcza. A skoro nie rozpuści twardej rdzy to i nie wypłucze. Prosta logika. Historie o wypłukaniach są z palca wyssane. Przestańcie je szerzyć bo to bzdury.

Chłodnica jak już się raz rozlała to obojętne czym zalejesz nie jesteś jej pewny. Na płynie zaworki może dłużej wytrzymają jest gęściejszy i nie powoduje korozji. Same zaworki na płynie też płynniej pracują . Posmaruj czasem sprężynki bo to one gniją w pierwszej kolejności.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

Seweryn dobrze mówi.Dużo ludzi myśli że jak się zaleje płynem to zaraz będzie przeciekało i w ogóle...A jak nie było mechanicznego uszkodzenia chłodnicy to nie ma możliwości aby ciekło...


Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez lukaskurp
      Witam, do podobnego tematu się nie dokopałem a sprawa pilna więc, kilka dni temu padła mi pompa wodna więc przy jej wymianie postanowiłem naprawić wskaźnik wody bo fałszował. termostat był uszkodzony więc go wymieniłem na nowy lecz nieco inny. stary miał sprężynę u dołu, od strony pompy a klapka otwierała się do góry zgodnie z kierunkiem tłoczenia wody do chłodnicy. W nowym termostacie aby klapka otwierała się do góry trzeba go zamontować sprężyną do góry i tu moja wątpliwość, bo przecież wtedy woda z małego obiegu niema kontaktu bez pośrednio ze sprężyną która odpowiada za otwieranie i zamykanie go. Więc jak ktoś montował niech się podzieli swoimi wnioskami.
      Następna sprawa, mianowicie wymieniałem owy czujnik od temperatury i w agromie dali mi drugi troche inny ale gwint pasował, jednak skala się nie zgadzała, czujnik miał 50 stopni a na zegarze 100 ale dołożyłem opornik i grało. ale przy montażu zerwałem gwint i kupiłem drugą kopułkę i nowy czujnik od c385 w grene i jak go podłączyłem to jeszcze gorzej, w 30 stopniach zegar pokazuje 100 stopni. A to tego tu opornik za bardzo nie pomaga bo skrajne wartości rezystancji są dość blisko i jak dołożę odpowiedni opornik to zegar jak zimna woda to pokazuje 70 stopni, jak gorąca to 90 stopni więc ciężko rozróżnić kiedy jest ok a kiedy się przegrzewa.
      proszę o jakieś rady
       
      ciągnik ursus c-385
    • Przez PiotrekMTZ
      W moim C-330 jest problem typu:jak naleje wode do chłodnicy i odpale ciągnik,w pewnym momęcie wyrzuca wode z chłodnicy.Myślałem że to uszczelka pod głowicą,ale niestety nie
      Prosze o jakieś podpowiedzi
    • Przez domguralesku
      Witam serdecznie.
      Mój problem z moja 30 jest następujący prawdopodobnie została woda w bloku nie została spuszczona, jedynie z chłodnicy
      Pytanie moje jest takie czy mimo tego ze nie było stanu wody blok mógł pęknąć?
      tak myśląc na chłopski rozum nie powinien ponieważ woda podczas zamarzania i rozpierania bloku będzie rozprężać się tam gdzie ma lżej wiec nie wiem czy trafne jest moje rozmyślanie?
    • Przez johenek
      Witam
       
      Dzisiaj w trakcie podorywki nagle wywaliło całą wodę z silnika, ale zacznę od początku.
      Na usłudze robiłem podorywkę, ciągnik pracował normalnie, miał swoją moc, temperatura silnika była w normie. Po zaoraniu około 2ha pola(pole równe, głównie piaszczyste) nagle korek od chłodnicy wystrzelił na kilkanaście metrów do góry, po drodze otwierając klapkę w masce, i w tym samym momencie wystrzeliła fontanna wody z chłodnicy. Woda leciała do góry tak wysoko aż wlatywała na dach kabiny, wyleciała prawie cała, zostało tylko tyle co nie zdążyło zejść z nagrzewnicy. Po zalaniu układu nową wodą dokończyłem orkę(1ha) lecz bez zakręconej chłodnicy ponieważ korek uległ zniszczeniu(poodginały się te skrzydełka). W trakcie pracy po tym zajściu nic nie zaobserwowałem niepokojącego, nie widać bąbelków w chłodnicy. Zdaje mi się że lekko przybyło oleju(ale do końca nie jestem pewien). Ciągnik odpala bez problemu, nie kopci bardziej niż wcześniej, mocy mu też nie ubyło.
      Tu jest moje pytanie czy możliwe że padła uszczelka pod głowicą lub pękła tuleja cylindra?
      Czym mógł być spowodowany ten wystrzał korka od chłodnicy oraz wody?
       
      PS:Mój Belarus ma prawie 7 tyś Mth, od nowości nic nie było robione przy silniku jedynie regeneracja pompy wtryskowej i wtrysków oraz regulacja luzu zaworowego.
       
      Jeśli był już taki temat to proszę o link do niego, bo bardzo mi jest potrzebny ten ciągnik, a nie wiem czy robić nim dalej, bo takie wystrzały nie zdarzają się często
    • Przez hus2431
      Witam. Czy miał ktoś kiedyś styczność z generatorem HHO i wie jakie są wyniki spalania i mocy po zamontowaniu takiego generatora? Czy to na prawdę jest takie cudowne cacko, że zmniejsza spalanie o 20-30% i zwiększa moc silnika? Wszystkie informacje jakie znalazłem na ten temat były podawane przez producentów nie mogłem znaleźć informacji udzielonych przez samych użytkowników tego urządzenia dlatego zwracam się do was użytkowników Agrofoto
       
      link do generatora:
      http://allegro.pl/hho-generator-ciagnik-na-wodor-4-6-5l-i6004627515.html#thumb/8
       
       
      Temat zamykam, a Ty powinieneś jeszcze dostać ostrzeżenie za zamieszczanie linków do aukcji.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj