Ciągnik na 10 ha

[lukas0997 0]

kolego co jak co ale ja porównałem kabinę w 80-tce i w zetorze 7711 to sorry ale w zetorze jest napewno ciszej.

To wiadomo ale chodzi o modele bliźniacze czyli ursus 912 i zetora 8211 to dwa bardzo podobne ciągniki jak nie takie same:D

[michaszko 14]

Też mam pytanie w tym temacie. Mam 10 ha i c330. Jako że też chciałbym kupić jakiś większy ciągnik aby przyspieszyć obróbkę (gospodarstwo muszę pogodzić z pracą) myślę o john deere 1640 z 85 r http://otomoto.pl/john-deere-1640-A356765.html. Co myślicie o tym traktorze ??. Czy warto się w pakować w zachodni?

[jedrek75 2]

a niezstanawiales sie nad mtz

[michaszko 14]

Nad mtz się nie zastanawiałem, a może ktoś wyrazi opinię o tym john deere ?

[lukas0997 0]

jd naogól dobry tylko już ma swoje lata częsci nie sa tanie ale ten co wysłałeś link to ładny i nie zdrogi i ładowacz ma

Edytowano Październik 1, 2013 przez lukas0997

[subkrzys 13]

witam .obawiam sie ,że taki john deere bedzie dla ciebie za mały ,napewno to dobry traktor ale brak mu napędu sam posadam john deere 3040 na gospodarstwie 20h . mam go 6 rok i traktor spisuje sie bez zarzutów wiec smiało moge polecic ta serie

[michaszko 14]

Przejadę się go jutro po pracy zobaczyć na żywo. Obawiam się trochę aby nie była to jakaś przysłowiowa bomba. Niby ładnie odpicowany a tak naprawdę będzie trzeba w niego dużo włożyć (tym bardziej że części są drogie). Jeżeli ktoś mi podpowie na co w nim zwrócić uwagę przy oglądaniu to byłbym wdzięczny.

[subkrzys 13]

czesci wcale nie sa takie drogie .sprawdz koniecznie działanie hydrauliki one maja dosc rozbudowana hydraulike .a czesci sprawdz tu na stronie techagro

[lukas0997 0]

Popatrz co było czy są jakieś spawy jak chodzi silnik czy nic nie jest podejrzanego czy biegi dobrze chodzą pewności 100% nie ma ale jak to będzie okey to reszta powina bydz dobrze

[przemexxx 10]

http://tablica.pl/oferta/ursus-3512-c-360-3p-mf-255-330-zetor-massey-ferguson-case-od-rolnika-ID3M3Bh.html najlepsze traktory pozdro

[michaszko 14]

Dzięki za wskazówki. Zobaczę jak będzie wyglądał na żywo. Powiem szczerze mam już dosyć wykonywania cięższych prac c-330. Jest on tani w użytkowaniu ale wykonywanie cięższych prac jest mało komfortowe i długo bawi. Szczególnie jak mam mało czasu bo tylko po pracy ;/

[subkrzys 13]

kolego ale lepszy ciagnik to dopiero poczatek jaki masz sprzęt do niego zeby Ci szybciej robota szła i czym sie zajmujesz w gospodarstwie ,znam twój problem bo sam pracuje i zajmuje sie gospodarstwem z uprawą rzepaku i pszenżyta

 

cos zauważyłem na tym zdjeciu z ogłoszenia tego ciągnika1640 ma mokrą belke przednią zaolejoną a tam z przodu jest pompa tłoczkowa jesli ona cieknie to dosc spory wydatek na poczatek

[michaszko 14]

W gospodarstwie to głównie zboża (pszenżyto,żyto,jęczmień,mieszanka) i 2 ha łąk. Ciągnik chodziłby przy pługu (pług do kupienia), przy kultywatorze z wałkiem(uprawa przedsiewna) i prasie w żniwa. Ten ma tura to jeszcze obornik bym sobie załadował. Myślę że głównie przyspieszyłby mi orkę i uprawę przedsiewną, no i przy prasie by się lepiej sprawował niż c-330. Chociaż nie upieram się akurat na tego, troszkę ten tur mnie zachęca i ma 62 km, zawsze mocniejszy niż c-360.

[subkrzys 13]

sam też szukam podobnego ciagnika miedzy 60 a 80 km głownie do pryskania enentualnie do kombajnu ziemiaczanego ,bo ten john 3040 którego mam nadaje sie do pługa grubera duzego agregatu przedsiewnego ,ale do pryskania poprostu za dużo pali z 4 pługiem overum pali miedzy 10 a 12 na godzine a w poryskiwaczu spali 7 -8 wiec nie mało jak na lekką prace a tez posiadam c330 to uzywana jest tylko z siewnikiem hassia 2,5 m i glebogryzarką w truskawkach

 

http://otomoto.pl/case-ih-1394-case-ih-1394-A295770.html to też są podobno dobre ciagniki on jest bardzo podobny w budowie do john deere tez ma hydrauliczną skrzynie ,ale ja bym sie zastanowił na twoim miejscu nad ciagnikiem z napendem ,wtedy spokonie 60 -70km bedzi ci ciagac pług 3 skibowy jakis overum

[lukas0997 0]

JD ma te 62km to myśle że można do iego pług 4x35 jakbyś sie na niego zdecydował to moża pożyczyć o kogoś pług 4x35 napewno ktoś ma i sprubować co do agregatu jak masz to dobrze jak nie to 2.5m by ci wystaczył używany to 1.5 do 2.3 tyś zł coś kupisz bo to nie musi być nowe no i plus że ma tura przydatny jest i dociąży przód i jeszcze kwestia czy ten jd ma pneumatyke (hamulce do przyczep) jak nie ma to nic ale jak przyjdzie ci ciągać duże zestawy to praktyczna i dobra rzecz ;D

Prasa jaka bele czy snopki??

[Niki20 7]

Nie uciągniesz 60 koniami 4 skib...

 

Posłuchaj kolegów jak Ci radzą, szukaj tylko z przednim napędem bo później będziesz żałował...

 

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowano Październik 2, 2013 przez KRISTOFORn

[jahooo 9205]

Uciągnie, tylko wolniej. To nie zależy od mocy silnika, tylko od masy ciągnika. Sła uciągu to wypadkowa przyczepości ciągnika i momentu obrotowego - na niskim przełożeniu przy dużej masie własnej da radę. Ja do MTZ-t akupiłem 3x35 obrotową, moim zdaniem to optymalne rozwiązanie.

 

Przedni napęd jest dobry, jeśl będzesz ciągnika używał wyłącznie z ciężkmi maszynami w polu, a do transportu masz drugi lżejszy ciągnik. Bo inaczej koszt opon i paliwa cię zje. Na 10h spokojne wystarczy ciągnik o mocy 60-65km nawet bez napędu. Musi być uniwersalny i spełnać takie wymagania:

1. Niskie jednostkowe zużycie paliwa (silnik perkinsa, silnik MMZ do MTZ - to przykład), w lekkich pracach jest duża różnica

2. Układ pneumatyczny do przyczep

3. Szybki w transporcie

4. Wydajna hydraulika zewnętrzna i podnośnik

5. Mały promień skrętu

6. Dostęp do części i serwisu

7. Opony w rozmiarach dostępnych w normalnych cenach (niektóre typy opon maja kosmiczne ceny, a niestety trzeba się liczyć z tym, że kiedyś je trzeba wymienić)

8. Jeśli ciągnik ma służyć cały rok - sprawa palenia w zimie, niektóre silniki mają z tym problemy

9. WOM na 540 i 1000 obrotów - przydaje się, ja opryskiwacz ciągam na 1000 i rozsiewacz też, niższe zużycie paliwa

10. Obciążniki - nie warto kupowac bez, handlarze demontują a potem wystawiają w kosmicznych cenach, do orki sa potrzebne

11. Kabina - jakiś komfort jest potrzebny, jeśli masz zamiar tyrać codziennie

12. Ładowacz - nie do wszystkich ciągników jest dostępny, albo ceny są wysokie, warto nad tym pomyśleć

13. Agregaty do ciągnika - na rynku ciężko znaleźć uprawowo-siewny do małego ciągnika, standard to 3m, a to do 60KM za duży. Chyba że bierny.

 

Ja bym nie wzął JD - bo to nie jest ciągnik uniwersalny, w lekkich pracach nie będzie ekonomiczny, na 10ha nie będzie miał co robić poza orką. Zastanowł bym się nad Ursusem 4514 (70KM) - niezła kabina, oszczędny, dostępne części. Albo MTZ w dużej kabinie. Musisz sobie skalkulować, ile jakich prac robisz ciągnikiem - żeby potem nie ciągać rafinerii za sobą.

[subkrzys 13]

no własnie uciagnie ale wolno i bedzie stawiał ostrą skibe i spali dużo po co tak katowac traktor a napęd jest rozłączany ,troche nie namiejscu porównanie ursusa do JD czy nawet mtz zupełnie nie tak klasa komfort a co do ekonomicznosci mam 6 cylindrowego jD 100km i jesli spali w 4 pługu 11 litrów na godz to wszystko a hektar w godzine zrobi i co do czesci to ile razy trzeba naprawic tego ursusa a ile JD , 7 rok użytkuje JD jak narazie została tylko wymieniona pompka wysprzeglika i oleje z filtrami oraz takie uszczelniacze przez które przechodzi wałek podnosnika ,.a tak wogóle to ceny takich ursusów są z kosmosu 4514 ponad 40 tyś to mozna kupic fenda z seri 309 turbomatic mocny trwały i prosty traktor i spalanie 2 razy mniejsze jak ten ursus

[pawel885 2279]

To nie chodzi o katowanie silnika tylko o prędkość, a co za tym idzie kruszenie gleby, mała prędkość robocza + półśrubowe odkładnie = zwięzła gleba nawet po orce. Ratunkiem są ażurowe odkładnie ale to jeszcze rzadkość u nas. @Subkrzys chcę zobaczyć jak 90-konny fendt spala 2litry na godzinę np przy turze... bo 4512 spali 4litry to max

Edytowano Październik 2, 2013 przez pawel885

[subkrzys 13]

chodziło mi o orke a nie prace z turem ,pochwal sie ile spali ten ursus z pługiem i z jakim .nie mówie ,ze to zły traktor i rozumiem ze jest nowszy od fenda ale i tak ceny ich do jakosci sa straszne przejżałem ogłaoszenia na allegro to 45 tys to minimum nawet do 65 tyś i za co za to ze jest z lat 90 a nie konca 80 i za to ze łatwo kupic do niego czesci ,i ze tansze ale jakiej jakosci ,dałem przykład fenda bo pracowałem takim traktrorem http://otomoto.pl/fendt-309-A347246.html o czyms takim ,jego zalety to trwałosc i prostota ma mechniczna skrzynie osobą hydraulikę do wspomagania i podnosnika ,nie takk jak W JD ze wszystko chodzi na jenym oleju skrzynia i cała hydraulika ,co jest kosztowne bo mamy jedną dużą pompe tłoczkową w Jd i 2 małe w skrzyni co czyni duże koszty ewentualnej naprawy ,a nie oszukujmy sie z gospodarstw 10-20 hektarowych nie ma tyle kasy by naprawiac badz kupowac tak drogie maszyny .

[lukas0997 0]

Nie uciągniesz 60 koniami 4 skib...

 

Posłuchaj kolegów jak Ci radzą, szukaj tylko z przednim napędem bo później będziesz żałował...

 

Nie cytuj poprzedniego posta

Oj moze nie dar rady bo niema 4x4 ale kvernelanda 3 skibowego da radę

Co do ciągnika 4514 trzeba wydać około 50 tyś zł

Co do jd to jak wcześniej wspomniano musi być uniwersalny to może ursusa 4512 ma 62km za 30 tys zł można kupić a jak z napędem to mtz wmiarę dobry ciągnik i za nie dużą cene za 30 tyś coś kupisz lub jakiegoś zetora 7211 o mocy 68km

Różne opinie że zetor dużo pali i wogóle to niejest prawda mam zetora 6245 4x4 o mocy 62km i w orce spala do 12-15l na 1ha niby to sporo jak dla nie których ale robi robotę w lżerszych pracachy spali do 8L Zetor pracuje na 12ha w tym 10 ha ornych i ponad 2 ha łąk robi u mnie dużo teraz kupuję do niego agregat uprawowo-siewny 2.5m

Edytowano Październik 2, 2013 przez lukas0997

[jahooo 9205]

Racja, że JD 100KM zrobi hektar w godzinę, tylko po co taki traktor na 10ha ? Musiałby zmienic wszystkie maszyny. No i w lekkich pracach na samo poruszanie spali dużo - jest wówczas nieekonomiczny. W przypadku takiego gospodarstwa orka 1ha/h czy 0,8ha/h jest bez różnicy. Uważam, że Ursus 4512 albo odpowiednik MF bez elektroniki, MTZ czy własnie starszy Deutz albo Fendt byłyby odpowiedniejsze. Niezłe są też Reno z silnikami MWM i dość tanie

[lukas0997 0]

nie no 100km na 10 ha to lekka przesada raczej już prędzej ciągnik od 60 do 80km wchodzi w grę

[subkrzys 13]

to fakt ze na 10 to przesada 100 km ,ja mam ponad 18 h swojego i 5 w dzierżawie dlatego dla mnie ciagnik 100km jest potrzebny a dodatkowo własnie szukam takiego miedzy 70 a 80 km i chyba bedzie to fendt 309 bez turbo ma 70km prosty traktor za około 35 tys ,tez myslałem o takich ursusach o jakich tu mowa czy zetorach nawet mtz ,ale są zbyt drogie do tego co oferują dostępnosc czesci nie jest dla mnie priorytetem bo jednak żyjemy w europie i z tym nie jest juz tak zle ,ogladam też jakies Deutz fahr ,ale niestety nie ma nikt w okolicy i nie wiem jak sie spisuje ,a jest zdecydowanie tanszy jak fendt np taki http://allegro.pl/deutz-fahr-dx-4-10-4-50-4-70-i3582092301.html

[Mateusz-06 105]

Mój wujek ma Zetora 7211. Ma go od nowości od 1988 i narazie dobrze się sprawuje wiadomo miał naprawy ja bym wybrał na twoim miejscu 7211