Ferdek07

Przyszłość produkcji mleka w Polsce

Polecane posty

jahooo    9113

Ale wujek ma spokojną głowę, i też żyje. I zdrowie ma lepsze, i problemów nie ma. A ojciec brał kredyty pewnie za komuny - to były inne realia niż teraz. Teraz by osiwiał.Mój ojciec w tamtych czasach też brał kredyty - budynki, ciągnik, obora z wyposażeniem. I za mleko bez problemu spłacił. Bo była pewność, że będą to mleko brać i że będzie jakaś koniunktura. Były wieloletnie umowy kontraktacyjne, jak ktoś chciał robić, to na wszystko na wsi był zbyt i dało się żyć. Podatki były niższe, ceny paliwa w stosunku do cen produktów rolnych także. Cena litra mleka = cena litra paliwa. A dziś ?? paliwo = mleko x5, w najlepszym razie x4

Edytowano przez jahooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Taki jest fakt ze bez kredytów o rozwoju nie ma mowy. To że ktoś kupi troche złomu za gotówke to żaden rozwój. Wszystko jest dla ludzi, oby w granicach rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9113

Parafrazując mistrza z ekranu: "Elektryczne kotły w piekle to też rozwój, tylko czy na lepsze ??"

Cały problem, to kiedy kredyt to rozwój, a kiedy to głupota ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

moim zdaniem trzeba mieć kredyty, bo kto w ogóle nie korzysta z kredytów to strzela sobie w stopę

czasami większy kredyt czasami mniejszy, ale bardzo przyśpiesza wzrost wartości gospodarstwa i dochodowość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
savas    3

Tak jak kiedys pisalem, jak bierzesz na 10 krow i chcesz pracowac to moim zdaniem ok, jak bierzesz na 3 ciagnik a masz 30 krow i to jest glowny dochod to glupota

 

Sami splacilismy juz ladnych kilkaset tysiecy, bez kredytu to bysmy mieli teraz 15 krow, ale "spokojna glowe". Nie kazdy statek mieszka w rejonie gdzie ziemia po 20 tys. A gdyby kazdy liczyl raty kredytu tylko na tyle co dostanie sie za darmo z agencji to bysmy teraz byli w latach 90. Cala gospodarka opiera sie na kredycie

 

Sami splacilismy juz ladnych kilkaset tysiecy, bez kredytu to bysmy mieli teraz 15 krow, ale "spokojna glowe". Nie kazdy statek mieszka w rejonie gdzie ziemia po 20 tys. A gdyby kazdy liczyl raty kredytu tylko na tyle co dostanie sie za darmo z agencji to bysmy teraz byli w latach 90. Cala gospodarka opiera sie na kredycie

 

Sami splacilismy juz ladnych kilkaset tysiecy, bez kredytu to bysmy mieli teraz 15 krow, ale "spokojna glowe". Nie kazdy statek mieszka w rejonie gdzie ziemia po 20 tys. A gdyby kazdy liczyl raty kredytu tylko na tyle co dostanie sie za darmo z agencji to bysmy teraz byli w latach 90. Cala gospodarka opiera sie na kredycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

xyz

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eco-e    4

@statek

Prawda, jeden wskaźnik nic nie powie o konkretnym gospodarstwie. Natomiast analiza kilku lub kilkunastu takich wskaźników może dać jakiś obraz sytuacji. To są narzędzia do zarządzania gospodarstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konrad82    50

Jak widać każdy ma swoją receptę na życie.... Ja obecnie nie mam kredytu i już mnie korci.... :)


kupie silos na pasze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
savas    3

Zreszta jezeli bierzesz pod uwage bydlo i jego ilosc i wydajnisc mniej więcej to juz cos ci mowi o zdolnosci gospodarstwa, a teoria o tym ze tyle rat rocznych ile doplat to poprostu sobie to wymysliles. Wg twoich z a lozen to srednie gosp nie maja ZADNYCHszans na rozwoj. Wez kogos kto ma 20 ha i 20 krow. To moze wziac co najwyzej 240 tys w ciagu 10 lat. Podziel to na maszyny i budowe... moim zdaniem stan i e w miejscu. Ty masz nie wiem ile 80-100 ha to na 100 tys rocznie to juz widac postep bo mozna cos kupic i zbudowac, ale nie kazdy mieszka w okolicach Sejn. U ciebie to sie sprawdza i ok. Ale nie nazywaj idiota kazdego kto nie stosuje sie do twojego wskaznika dopl/kredytu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agromatik    1029

@Konrad hazard uzależnia ;). Jak chcesz to machniom.

@Jola źle powiedziane, w niektórych sytuacjach kredyt to zło konieczne, pozwalające przeskoczyć niektóre etapy rozwoju

@Lukasz to się ciesz i zbędnie nie pchaj ręki między drzwi a futrynę


"

EDYTORIAL

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

Idiotą jest ten kto bierze kredyt i zakłada ceny na najwyższym poziomie.

Idiotą jest ten który ma dużo a chce więcej bo myśli że jak będzie miał więcej to będzie miał mniej roboty.

Kredyt jest dobry gdy inwestycja przyniesie dochód bądź jest niezbędna do dalszego prowadzenia działalności np nowy ciągnik który dochodu nie przynosi ale dzięki niemu można obrobić pole na czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
savas    3

Okej to juz znam definicje idioty;)) a jak wyobrazacie sobie mleczarstwo za 10 lat??? Moim zdaniem srednia to bedzie 70-100 krow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

A moim zdaniem nie. Na zachodzie i gospodarstwa 20 krów funkcjonują i mają się dobrze. Jest zbyt duże bezrobocie żeby małorolni pozbywali się ziemi stąd nie jeden co ma 30 krów nie zwiększy stada bo nie będzie miał ziemi żeby je utrzymać. 10 ha to 10 tys dopłaty + 10-20 tys dochodu. Razem 20-30 tys rocznie - kilka godzin i obrobiony areał a kasa jest przyzwoita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agromatik    1029

W tej chwili w Niemczech średnia to niecałe 40szt. przed zjednoczeniem bylo to około 25szt, doszły byłe NRD-owskie kombinaty gdzie pod jednym dachem stacjonuje 200-300 ogonów i aż takiego skoku nie było. U nas na dzień dzisiejszy średnia jest poniżej 20 więc jak dobije do 50 to góra.


"

EDYTORIAL

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak tak czytam to niektóre wypowiedzi nie mają żądnych podstaw naukowych..kredyty są potrzebna , tak samo jak dodatnia inflacja. I to nie jest wynalazek XXI wieku tylko mechanizm budowany przez tysiące lat. Tym samym przeszedł próbę czasu i dla odpowiedzialnych zarządzających to niezbędne narzędzie. Kredyty można porównać do dotacji UE. To co by trwało 15 lat można zdziałać w 5 lat nawiązując do skoku jaki się dokonał po akcesji...coś za coś ale czego oczy nie widzą tego duszy nie żal, a na wsi widać dobrobyt i tego się trzymajmy. W mleku też jest dobrze, zapotrzebowanie na mleko w najbliższych dekadach ma się podwoić.. pytanie kto je będzie produkował? To jest tak tytaniczna praca że ludzie raczej odchodzą o tej gałęzi rolnictwa.. . Ostatnio czytałem że w PL gosp. z produkcja pow. 70 krów dojnych jest 1200 :)

Edytowano przez gospodarny1992

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KILEROW2    0

Witam.Mam pytanie z czystej ciekawości i nie będę zaśmiecał forum nowym tematem.

Czy jak ktoś mam farmę i powiedzmy 50 krów to musi jeździć dzień w dzień do mleczarni beczkowozem czy oni sami przyjeżdżają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

Przepraszam jeśli kogoś urazilem. Fakt realia są wszędzie inne. Pisałem o swoim przykładzie. Ale mój ojciec całe życie brał takie kredyty żeby spokojnie splacic i nigdy obsuwy nie było a ceny były różne.

Kredyt jest potrzebny do rozwoju. A takie zbieranie do skarpety i myślenie że za trzy lata coś kupię sprawia że ktoś stoi w miejscu. Dzięki kredytowi wyprzedzasz czas o 5-10 lat. I faktem jest ze trudno się od kredytu odzzwyczaic. Ale taka natura ludzka ze chce się więcej

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

 

 


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A moim zdaniem nie. Na zachodzie i gospodarstwa 20 krów funkcjonują i mają się dobrze. Jest zbyt duże bezrobocie żeby małorolni pozbywali się ziemi stąd nie jeden co ma 30 krów nie zwiększy stada bo nie będzie miał ziemi żeby je utrzymać. 10 ha to 10 tys dopłaty + 10-20 tys dochodu. Razem 20-30 tys rocznie - kilka godzin i obrobiony areał a kasa jest przyzwoita.

Też tak uważam . W moich stronach kupić ziemię to jak w totka wygrać . Choćby się chciało zwiększyć pogłowie krów mlecznych ,to nie ma szans ponieważ brak ziemi i raczej się nie zanosi na jakieś zmiany . Jedyne co można, to tylko poprawiać wydajność od krowy ,by ten zysk był jak najwyższy .

W Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 są przewidziane pieniądze na pomoc w rozwoju małych gospodarstw ''Restrukturyzacja małych gospodarstw '' ,których przychody z produkcji rolnej są poniżej 15 tyś euro rocznie .

Ten program nie będzie sprzyjał twierdzeniu ,że za 10 lat będą w znacznej większości duże gospodarstwa . Ja osobiście nie mam tego za złe ,ponieważ ci mali też chcą żyć i w miarę swoich możliwości się rozwijać .

Żyj i daj żyć innym ,takie moje moto ...

Nie każdy co nie ma kredytu jest nierozwojowy ,bo tak jak pisali koledzy wyżej ,nie ma konkretnego celu by go brać, a sąsiadów nie wytruję by się rozwijać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1975    1395

Witam wszystkich.

 

Mam takie zapytanko chcę się przestawić z opasów na mleko dodam że kiedyś miałem 9 krów ale zrezygnowałem lecz 20-30 szt rocznie to za mało żeby funkcjonować i żyć na jakimś tam poziomie . Więc zacznę od kupna 12 2 dyg jałówek od znajomych hodowców. Chciał bym się od was dowiedzieć kiedy nie będzie kwoty mlecz, ile musiał bym wybulić za zbiornik 1000 l bo wolę mieć na zapas bo za pewne w przyszłości będzie więcej szt no i czy jeszcze o czymś zapomniałem według was?

Dzieki z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9113

No i docieramy do sedna sprawy - nie każdy ma możliwość rozwoju. W mojej gminie jedyne działki jakie można kupić to 10-15 arów. Wszystkie większe wykupili "rolnicy z Wiejskiej" i tym podobni. Biorą dopłaty, cos tam zasieją, albo i nie. Na uprawie im nie zależy, a jak się pojawi jakiś kawałek do kupienia, to biją się między sobą. Dlatego jestem za zmianą tego chorego mechanizmu dopłat. Dopłaty powinny być do produkcji, a nie do obszaru. Nie produkujesz - nie masz dopłat. I tyle w temacie. Możesz mieć i 1000ha, jak nie uprawiasz i nie sprzedajesz plonów z gospodarstwa - dopłat nie ma. Jak plonu nie ma bo klęska - to ubezpieczenie płaci. W tej chwili dopłaty demotywują do działalnosci. Mali wegetuja na dopłatach i nie będą sie rozwijać, bo nikt im nie da kredytu. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze jeśli chodzi o krowy to jest kiszonka,jeżeli jest wystarczający areał by zaopatrzyc się w kiszonkę to już nie jest źle,pasze treściwe niestety trzeba dokoupic a jest to duży wydatek,u mnie mam swojej ziemi 8,60ha i 3 ha dzierżawy i hoduję 36 krów i trochę jałówek na krowy.

Nie widzę możliwości bym utrzymał rodzinę na tak małym areale z samej ziemi.Przy krowach niestety trzeba się natyrac,jeżeli nie ma się odpowiedniej obory itd.ale jednak przeważnie jakoś pomału a do przodu ;)

Co do kredytów to takie czasy... Nie znam rolnika który się rozwija i nie ma kredytów,tak to może było w latach 70-tych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniusie23    10

Zaczynasz od kupna 2 tyg. jałoszek a już się pytasz o zbiornik O takich rzeczach to możesz myśleć za dwa lata skoro zaczynasz od zera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LonelySoul    141

 

Kredyt jest potrzebny do rozwoju. A takie zbieranie do skarpety i myślenie że za trzy lata coś kupię sprawia że ktoś stoi w miejscu. Dzięki kredytowi wyprzedzasz czas o 5-10 lat. I faktem jest ze trudno się od kredytu odzzwyczaic. Ale taka natura ludzka ze chce się więcej

 

 

do kredytu z reguły trzeba mieć wkład własny więc jednak coś trzeba zebrać do skarpety. sam kredyt niczego nie rozwija, jedynie daje możliwość. jeszcze trzeba umieć kredyt wykorzystać i co najważniejsze spłacić . a czy kredyt to taki dobrobyt to bym się mocno zastanawaił. zależy od % i jego ilości. sam preferuję połowę wkładu własnego połowę kredytu i tylko na budynki albo areał.

i bardzo mnie ciekawi ilu użytkowników rzeczywiście ma kredytu a ilu tylko usłuszało od kogos tam i teraz udaje znawców ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ropsonok    25

Ale wiecie jakie jest zaskoczenie człowieka który przychodzi i mówi że chce sprzedać ziemie a ty mu mówisz że łatw notariusza nawet na jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Benzynek
      Witam. Mam problem ze zbiornikiem na mleko. Wczoraj mleko w zbiorniku zamarzło .a na sterowniku pokazywało 4 stopnie. Na serwisie powiedzieli mi że to wina czujnika temperatury i powiedzieli że to nie jest duża awaria i sobie to mogę wymienić. Wymieniłem czujnik wlałem wodę żeby sprawdzić czy dobrze działa i okazało się że jest ten sam problem. Na sterowniku pokazuje 10 stopni a woda w środku na 2 stopnie. Zbiornik to WSK Krosno 400l. Miał ktoś podobny przypadek?
    • Przez MATUS2
      Mam okazje przejść do Firmy InterMilk z siedzibą w Góra Motyczna 162C.
      Czy ktoś mi może powiedziec coś więcej o tej firmie? Czy jest wiarygodna i jak z wypłacalnością?
       
    • Przez Anilah
      Potrzebuję  tabelę kalibracyjną ilości mleka do schładzarki Alfa Laval Agri RFT 330L, czy może ktoś posiada, byłabym bardzo wdzięczna.  
    • Przez hieronima
      Hej, szukam byłych i obecnych dostawców CSM Ciechanów, którym nie podoba się sposób informowania o cenach mleka, które miały nieprzyjemności z Prezesem, np. W związku z wypłatą udziałów itp. 
    • Przez LUKAS616
      Witam
      Na schładzalniku do mleka Alfa Laval TE 92 pokazuje mi się błąd e2 i wyłącza się zbiornik. Czy ktoś wie co on oznacza?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj