Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'odmiany'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

Blogi

Categories

Kategorie


Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


>

Grupa


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Lokalizacja


Zainteresowania


Kod pocztowy

Znaleziono 21 wyników

  1. jak w temacie. chciałbym wiedzieć jaki gatunek kukurydzy najlepiej nadaje sie pod sieczkarnie? jakią wy siejecie i jaka jest jej cena. pytam bo w przyszłym roku będe siał pierwszy raz i nie mam jeszcze zbytniego doświadczenia.chciałbym też abyście doradzili jak najlepiej przygotować ziemie pod taki siew. czekam na wasze rady i zalecenia pozdrawiam
  2. Warzywka

    Rzodkiewka

    Biała to Whitella, czerwona to Melito.
  3. Warzywka

    Rzodkiewka

    Biała to Whitella, czerwona to Melito.
  4. Tradycyjnie już, czerwiec to okres spotkań polowych. Dni pola to wprowadzenie w nowy sezon zasiewów, możliwość zapoznania się z ofertą firm przygotowaną dla swoich klientów. Rolnicy mają możliwość zweryfikowania informacji o nowych, wprowadzanych na rynek technologiach. Mogą na własne oczy przekonać się, które z rozwiązań sprawdza się w praktyce, które odmiany mają największy potencjał i jak radzą sobie w lokalnych warunkach. Jak co roku bardzo wiele spotkań ze swoimi klientami i dystrybutorami materiału siewnego zorganizowały firmy nasienne. Na uwagę zasługuje niewątpliwie impreza w Stacji Doświadczalno-Hodowlanej w Spytkówkach w Wielkopolsce, która odbyła się pod koniec czerwca. Była to jedna z nielicznych, w organizację której włączyło się kilka firm. Dzięki temu zaproszeni goście mieli możliwość zapoznania się z bardzo bogatą ofertą, przygotowaną zarówno dla producentów zbóż i rzepaku, a także i roślin poplonowych. Aktualnie rolnicy decydują się na wybór odmian ozimych pod zasiewy. Rozważają możliwości kontraktacji, negocjują przyszłoroczne umowy, bądź też podejmują decyzje dotyczące sprzedaży plonu na wolnym rynku. Sprawdzają, które odmiany sprostają wymogom rynku. Po tegorocznych doświadczeniach – ostatnia zima okazała się być bezwzględna dla ozimin, parametrem, jaki przede wszystkim uwzględniają producenci jest zdolność poszczególnych odmian do przetrwania okresu zimowej wegetacji. Ma to szczególne znaczenie przy uprawie rzepaku i pszenicy. Według ustaleń GUS w kraju do zaorania zakwalifikowano co najmniej 12% powierzchni zasiewów pszenicy ozimej i około 16% rzepaku i rzepiku ozimego. W bieżącym roku uprawy ozime przezimowały zdecydowanie gorzej niż w poprzednich latach. Na aktualny stan plantacji i zaawansowanie rozwoju upraw decydujący wpływ miał jesienny przebieg pogody, rozwój i zahartowanie roślin, a także warunki pogodowe , z jakimi rośliny musiały się zmierzyć w okresie zimy i wiosny. Spotkania polowe to świetna możliwość weryfikacji odmian. Odwiedzający poletka doświadczalne mogą na zasadzie analizy porównawczej stwierdzić, które z nich najlepiej sprawdzają się w lokalnych warunkach. Organizatorzy spotkania bardzo dużo uwagi poświęcili nowym odmianom, które dopiero w tym roku zostały wpisane do krajowego rejestru odmian. Taką „absolutną nowością” jest niewątpliwie pierwsza zarejestrowana odmiana pszenicy mieszańcowej. Hybrydy tworzy się poprzez krzyżówkę dwóch linii wsobnych. Hodowcy wykorzystują efekt heterozji, czyli wysoki wigor i bujność występującą w pierwszym pokoleniu mieszańców. Takie rośliny cechują się lepszymi parametrami agronomicznymi niż formy rodzicielskie, jak i odmiany konwencjonalne. Większy wigor to wyższy potencjał plonowania. Warto wspomnieć, iż pszenica mieszańcowa, szczególnie w warunkach stresowych, plonuje zdecydowanie wyżej niż odmiany populacyjne. Szczególnie dobrze sprawdza się podczas suszy lub przeciwnie, gdy plantacje muszą zmierzyć się ze stojącą na polach wodą. Im bardziej stresujące warunki glebowe, tym wyższą wartość prezentują mieszańce. Charakteryzują się także większym rozrostem biomasy: system korzeniowy jest lepiej rozwinięty niż u tradycyjnych odmian, wyższa jest efektywność fotosyntezy. Przewagą hybryd nad odmianami konwencjonalnymi jest także szybsze tempo wypełniania ziarna, a także stabilność plonowania. Na polskim rynku dostępnych jest już kilka odmian hybrydowych, jednak tylko jedna z nich została przetestowana przez COBORU i wpisana do krajowego rejestru. Jest to odmiana Hybery. Nie dość, że odmiana została zaklasyfikowana przez Ośrodek do grupy pszenic wysoko plonujących, to przeprowadzone testy potwierdziły także jej dobrą zimotrwałość i doskonałą jakość chlebową (B). Ponadto wykazano jej bardzo dobrą zdrowotność – wysoką tolerancję na fuzariozę kłosa, bardzo wysoką na choroby podstawy źdźbła i septoriozę. Jest to odmiana średnio-późna o wysokiej masie tysiąca ziaren. Pojawienie się w krajowym rejestrze pierwszego mieszańca jest zapowiedzią zmian w uprawie pszenicy. Kolejne odmiany hybryd są już testowane w ramach badań rejestrowych COBORU. Warto wypróbować uprawę mieszańców na małym areale i sukcesywnie zwiększać jego powierzchnię. Spotkania polowe to znakomita okazja dla plantatorów, aby zapoznać się z nowościami, jakie każdego roku pojawiają się na rynku. Poletka doświadczalne, na których widoczne są efekty uzyskane przy zastosowaniu różnych odmian, pozwalają osobiście przekonać się, które z nich najlepiej sprawdzą się w lokalnych warunkach. Z całą pewnością udział w spotkaniach polowych nie jest czasem straconym, bowiem każdy jego uczestnik może nie tylko uzyskać ważne informacje, ale też naocznie stwierdzić, jak wyglądają i jak plonują różne odmiany w takich samych warunkach, a w konsekwencji dokonać wyboru tej najwłaściwszej dla własnej plantacji. Anna Rogowska, fot. Anna Rogowska
  5. W czerwcu br. odbyła się XII edycja cyklu spotkań z rolnikami pod nazwą Dni Pola, organizowanych przez dystrybutora środków produkcji rolniczej Firmę PROCAM Polska. Jak informują organizatorzy, pogoda w tym roku znakomicie dopisała. Było bardzo słonecznie i ciepło, dzięki czemu w 7 miejscowościach, w których odbywały się Dni Pola, gościło wielu rolników. Na tych imprezach rolnicy mogli wysłuchać wykładów i prezentacji, a także zobaczyć jak, mimo trudnych warunków (bardzo niska temperatura bez okrywy śnieżnej), przezimowały uprawy pszenicy ozimej i rzepaku, dzięki rozwiązaniom proponowanym przez doradców PROCAM. ABAKUS, SHREKNOWOŚĆ, ALEXANDER, DK EXODUS to odmiany rzepaku ozimego, które najlepiej przetrwały okres wegetacyjny. Podobnie pszenice ozime NORIN, EMILIO, FAKIR czy ENNSIO po trudnej zimie bardzo dobrze zregenerowały się, co mogli rolnicy zobaczyć na poletkach doświadczalnych w każdej lokalizacji. Pokazy były zorganizowane z partnerami i dostawcami Procam, którzy swoją obecnością uświetniali spotkania i prezentowali swoje produkty. M.in. firma Bio-Gen prezentowała REWITAL PRO+, który niezawodnie regeneruje zdegradowaną różnymi czynnikami mikroflorę glebową, uzupełniając środowisko glebowe w pożyteczne mikroorganizmy. A Firma SDP prezentowała ISOTAK PRO+, który poprawia właściwości cieczy roboczej, stabilizuje roztwór i poprawia mieszalność agrochemikaliów. Można było także poznać nawozy doglebowe proponowane przez firmę FCA. Dniom Pola towarzyszył też Ekspert Kiszonkowy z firmy Limagrain, który badał próbki kiszonek, dzięki czemu rolnicy mogli dowiedzieć się o jakości przygotowanej przez nich paszy dla krów. W tym roku w imprezie uczestniczyli również pszczelarze, którzy częstowali miodem i informowali o pożytecznych owadach, a także udzielali porad, jak dbać o pszczoły. Na każdych Dniach Pola był też lekarz roślin Procam, który na swoim stoisku pomagał identyfikować problemy fitosanitarne, które zgłaszali uczestnicy Dni Pola. Nie zabrakło licznych konkursów na temat agrotechniki z atrakcyjnymi nagrodami. Źródło: materiały firmowe Procam Polska
  6. bools

    Rzepak 3 odmiany

    od lewej ; Exception , exquisite , exprit Tak to wyglada , czekamy na zimę
  7. Gość

    ATORA F1 – wschodząca gwiazda na rynku

    Na stronie internetowej Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych znaleźć można wstępne wyniki plonowania rzepaku ozimego w prowadzonych doświadczeniach ścisłych. Zestawienie zawiera dane z prowadzonych badań w ramach porejestrowego doświadczalnictwa odmian (PDO), wyniki testów nowych odmian wpisanych do Krajowego Rejestru w 2015 r. oraz odmian badanych w doświadczeniach rozpoznawczych. W czołówce zestawienia znalazła się odmiana ATORA F1, która w nowym sezonie znajdzie się w ofercie firmy Rapool. ATORA F1 charakteryzuje się stabilnym plonowaniem niezależnie od warunków klimatycznych, oraz tolerancją na okresowe susze. Buduje silny system korzeniowy. Może być uprawiana na różnych stanowiskach od słabszych do bardzo dobrych. Ze względu do szybkość rozwoju jesiennego nadaje się do wysiewu w lekko opóźnionych terminach. Mocną stroną odmiany ATORA F1 jest wysoka zimotrwałość oraz odporność na choroby. Odmiana średniowczesna w kwitnieniu oraz średniopóźna w dojrzewania. Wysokie rośliny tej odmiany są odporne na wyleganie. W badaniach rejestrowych prowadzonych przez COBORU w 2015 r osiągnęła średni plon względny na poziomie 122% wzorca, średni plon bezwzględny z badanych lokalizacji wyniósł 54,7 dt/ha. ATORA F1 w sezonie 2015/2016 została wysiana na poletkach pokazowych oraz polach produkcyjnych. Na początku grudnia w gospodarstwie rolnym k. Wągrowca przeprowadziliśmy lustrację pola, na którym wysiano odmianę ATORA F1. Pomimo panującej suszy w trakcie siewów plantacja jest w bardzo dobrej kondycji, rośliny rozmieszczone są równomiernie na powierzchni pola, znajdują się w większości w fazie 7-8 liścia. Szyjka korzeniowa głęboko osadzona jest w glebie, w zależności od stadium rozwojowego charakteryzuje się średnicą od 80 do 120 mm. Silny dobrze zbudowany palowy system korzeniowy z licznymi korzeniami bocznymi gwarantuje optymalne zaopatrzenie w wodę i składniki pokarmowe. Zarówno na liściach jak i na korzeniach widoczne są uszkodzenia spowodowane przez szkodniki, nie zagrażają one jednak prawidłowej wegetacji. Spore spadki temperatury i brak okrywy śnieżnej na początku stycznia oraz dalszy przebieg warunków pogodowych będzie decydował w jakiej formie ATORA F1 rozpocznie wiosenną wegetację, możemy jednak być pewni, że rośliny w stan spoczynku zimowego weszły w bardzo dobrej kondycji. Od sierpnia 2015 r. ATORA F1 została odmianą wzorcową w badaniach ścisłych prowadzonych przez COBORU. Źródło: materiały firmowe
  8. Witam.Jak u was wygląda sytuacja z siewami pszenicy ozimej.Siał już ktoś.Czy jest u was sucho czy w sam raz i tak jak ja czekacie na termin.Piszcie,komentujcie.
  9. Gość

    Nowe odmiany rzepaku w rejestrze

    Pod koniec stycznia 2016 roku w siedzibie COBORU w Słupi Wielkiej odbyło się czwarte posiedzenie Komisji do spraw rejestracji odmian roślin oleistych i włóknistych w kadencji 2013–2016. Posiedzenie Komisji poprzedzone zostało spotkaniem członków Komisji z przedstawicielami jednostek zgłaszających odmiany i zaproszonymi użytkownikami odmian roślin oleistych i włóknistych. Na spotkaniu mieli oni możliwość przedstawienia swoich uwag oraz dodatkowych informacji i argumentów w odniesieniu do odmian, które były przedmiotem opiniowania przez Komisję. W trakcie właściwego posiedzenia Komisja m.in. pozytywnie zaopiniowała wpisanie do Krajowego rejestru 20 odmian rzepaku ozimego i 2 odmian rzepaku jarego. Niewątpliwie na szczególną uwagę zasługują: Archimedes i DK Platinum – odmiany odporne na kiłę kapusty – chorobę, która w ostatnim czasie przede wszystkim z uwagi na zwiększenie areału uprawy rzepaku i stosowanie uproszczeń w zmianowaniu, stanowi coraz większe zagrożenie. Jej rozprzestrzenianiu się sprzyja uprawa w monokulturze, ograniczona ilość uprawek zarówno pożniwnych, jak i przedsiewnych. Źródłem zakażenia może być nawet przyczepiona do kół maszyn i innych narzędzi uprawowych zainfekowana gleba. Niestety nie można jej zwalczać chemicznie. Patogenem chorobotwórczym wywołującym kiłę kapusty jest pierwotniak Plasmodiophora brassicae. Jego zarodniki zwane pływkami mogą przetrwać w glebie nawet dekadę, gdyż są wyjątkowo tolerancyjne na niekorzystne czynniki środowiska takie, jak mróz, susza czy długotrwały brak żywiciela. Posiadają zdolność przemieszczania się w wilgotnej glebie na stosunkowo duże odległości. Na korzeniach zainfekowanych roślin pojawiają się jasnożółte narośla i/lub zgrubienia różnych kształtów i wielkości. Wraz z upływem czasu brunatnieją i ulegają rozkładowi. W ten sposób dochodzi do uszkodzenia systemu korzeniowego, który nie jest w stanie pobrać ani wody ani substancji pokarmowych. Efektem tego jest żółknięcie liści, zahamowanie wzrostu, szybsze pąkowanie i kwitnienie, a w rezultacie i więdnięcie całej rośliny, silne zwłaszcza w okresach deficytu wody. W skrajnych przypadkach kiła kapusty może spowodować całkowitą utratę plonu rzepaku. Jest to niewątpliwie najgroźniejsza i najtrudniejsza do opanowania choroba atakująca rośliny krzyżowe. Dlatego też pojawienie się na rynku odmian rzepaku odpornych na ten patogen może wyeliminować najpoważniejszy problem z jakim od lat borykają się producenci rzepaku. Wpisana w tym roku do rejestru odmiana DK Platinium to wyjątkowo plenny mieszaniec (109% wzorca), który przełamuje dotychczasowy kompromis pomiędzy odpornością na kiłę kapusty a wysokim plonem. Ponadprzeciętny poziom plonowania tej odmiany został potwierdzony urzędowymi badaniami COBORU. Odmiana ta polecana jest do siewu w terminie optymalnym lub opóźnionym na wszystkich stanowiskach glebowych. Odznacza się mocnym wigorem jesiennym, niską tendencją do elongacji szyjki korzeniowej przed zimą oraz bardzo dobrą zimotrwałością. Wiosną tempo wzrostu jest optymalne, średniowczesny termin kwitnienia i dojrzewania. Rośliny są wysokie i odporne na wyleganie. Charakteryzują się także podwyższoną odpornością na pękanie łuszczyn i osypywanie się nasion. Odmiany rzepaku odporne na kiłę kapustnych z pewnością szybko zyskają uznanie producentów, tym bardziej, iż obydwie zarejestrowane odmiany plonują znacznie powyżej wzorca. Anna Rogowska Foto: prorok
  10. Warzywka

    Rzodkiewka

    Biała to Whitella, czerwona to Melito.
  11. Witam, czy mógłby mi ktoś wyjaśnić co to znaczy, że jakaś odmiana zboża jest 2 lub 6 rzędowa ?
  12. Jako że w połowie lipca mam puste pola po wczesnych kapustnych warzywach. Zastanawiam czy można by zasadzic jeszcze pory na zbiór zimowy lub jesienny. I tu pytanie do was czy ktoś uprawia tak pory i jakie odmiany polecacie?
  13. Warzywka

    Rzodkiewka

    Biała to Whitella, czerwona to Melito.
  14. Na polskim rynku pierwsze odmiany żyta mieszańcowego pojawiły się ponad 20 lat temu. Aktualnie powierzchnia uprawy hybryd zajmuje ok. 100 tys. ha, co stanowi jedynie kilkanaście procent całej powierzchni przeznaczonej na uprawę tego gatunku. Dla porównania: u naszych zachodnich sąsiadów odmianami mieszańcowymi obsiane jest ponad 400 tys. ha, co stanowi ok. 70% całego areału. Cechują się one zdecydowanie lepszą plennością w porównaniu z odmianami konwencjonalnymi, porównywalną zimotrwałością i zdrowotnością. Teoretycznie, tak jak w przypadku odmian rzepaku, hybrydy powinny w perspektywie kilkunastu lat wyprzeć odmiany populacyjne. Niestety, rolnicy wciąż z nieufnością podchodzą do tej innowacji. Najprawdopodobniej wynika to z przeświadczenia, iż w tę uprawę nie warto inwestować. Tradycyjnie już wielu rolników decydując się na wybór tego zboża uprawia je ekstensywnie, bez ponoszenia wysokich kosztów na kwalifikowany materiał siewny, zaprawianie ziarna, nawożenie, ochronę chemiczną czy antywylegacze. Te wszystkie zaniechania i zaniedbania rzutują na końcowy rezultat produkcji – niski i złej jakości plon. Dlaczego warto wybrać hybrydy? Naukowcy zajmujący się nowymi odmianami zbóż skupiają się na podwyższaniu jakości plonu oraz zwiększaniu odporności na stresy i patogeny przy równoczesnym zachowaniu wysokiej plenności. Wielkim sukcesem w hodowli żyta było stworzenie mieszańców i prace nad ich udoskonalaniem. Kierunki prac dyktowane są potrzebami rynku oraz przemysłu przetwórczego. Najważniejszą cechą mieszańców żyta jest wykorzystanie efektu heterozji, czyli podwyższenia siły fizjologicznej roślin, która jeszcze bardziej zwiększa potencjał plonowania. Hodowla żyta mieszańcowego to skomplikowany i długotrwały proces, który polega na krzyżowanie najlepszych linii między sobą lub z materiałem pochodzącym z hodowli populacyjnej w celu indukowania nowej zmienności, następnie wytworzenie linii wsobnych (wzmocnienie efektu heterozji i zapewnienie jego powtarzalności), selekcja wytworzonych linii wsobnych pod kątem wartości rolniczej, krzyżowanie wyselekcjonowanych linii oraz ocena wartości kombinacyjnej linii wsobnych poprzez sprawdzenie poziomu plonowania mieszańców testowych w doświadczeniach polowych. Ostatnim etapem procesu jest wytworzenie mieszańcowego materiału siewnego z najlepszych linii i zgłoszenie nowych odmian do badań prowadzonych przez urząd rejestrowy – COBORU. Według oficjalnych badań porównawczych prowadzonych przez ten Ośrodek należy przyjąć, że średni plon, jaki osiągają mieszańce żyta jest większy nawet o 20% w stosunku do średniego plonu odmian populacyjnych. Efekt heterozji zapewnia zdecydowanie wyższą produktywność ziarna w porównaniu do linii rodzicielskich (i innych odmian konwencjonalnych), a co się z tym bezpośrednio wiąże – większe zaziarnienie kłosów i wyższą MTZ. Ponadto mieszańce lepiej się krzewią i posiadają bardziej rozwinięty system korzeniowy, co znacznie poprawia penetrację gleby. Rośliny dzięki temu są lepiej odżywione, gdyż w sposób efektywniejszy wykorzystują składniki pokarmowe, nawet te trudniej dostępne. Silniej rozbudowany system korzeniowy hybryd żyta nie tylko przyczynia się do uzyskiwania wyższego plonu, ale również dużo lepiej wykorzystuje azot zawarty w glebie, który został wprowadzony poprzez nawożenie mineralne lub przez mineralizację materii organicznej. Mieszańce żyta nie różnią się od odmian populacyjnych co do wymagań warunków glebowo-klimatycznych. Zarówno odmiany mieszańcowe, jak i populacyjne cechują się bardzo dobrą zimotrwałością i wysoką tolerancją na suszę, co predestynuje ten gatunek do uprawy w trudnych warunkach klimatycznych. Ma niskie wymagania termiczne, dlatego najwcześniej ze zbóż wznawia wegetację wiosenną, bardzo dobrze sprawdza się na słabych, granicznych stanowiskach. Niewątpliwą zaletą mieszańców jest zdecydowanie wyższy plon. Odmiany te są bardziej odporne na różnego typu stresy, nie tylko związane z niesprzyjającymi warunkami glebowymi, ale także tymi związanymi i z suszą i chłodami. Wybór hybryd zapewnia większą wydajność produkcji przy mniejszych wymaganiach. Przy prawidłowym prowadzeniu łanu ich uprawa pomaga też zminimalizować występowanie sporyszu. Przykładem odmiany nowej generacji żyt mieszańcowych, która ponadto cechuje się wyższą dynamiką rozwoju roślin, zarówno jesiennego, jak i wiosennego, co znakomicie niweluje straty i uszkodzenia po zimie jest SU Performer F1. Według badań COBORU jej średni plon wynosi 113% wzorca. Doskonale nadaje się na każde stanowisko uprawy, również te o wilgotnych warunkach dojrzewania. Dobra zdrowotność i odporność na wyleganie pozwalają ograniczyć koszty związane z ochroną fungicydową oraz użyciem regulatorów wzrostu. Stabilne źdźbło, zdrowe liście i ekstremalnie stabilna liczba opadania to główne atuty tej odmiany. Ponadto cechuje się ona bardzo szerokim oknem wysiewu. Odmiana ta to najnowsza generacja żyt Turbo 2,0, które ze względu na wczesność ruszania w okresie wegetacji lepiej wykorzystają wodę z gleby podczas całego sezonu, co jest szczególnie istotne, gdyż ten gatunek zbóż uprawia się z reguły na stanowiskach lekkich z ograniczonymi zasobami wody. Wszystkie te zalety świadczą, iż wybór hybryd to bardzo rozsądna decyzja. Wysokie plonowanie, dobra jakość handlowa, a także odporność na stresy biotyczne i abiotyczne to główne ich zalety. Jednak rolnicy decydując się na uprawę żyta, niezależnie od wyboru odmiany, aby osiągnąć sukces powinni przykładać większą wagę do agrotechniki, by wyeliminować najczęściej powielane błędy, przede wszystkim zaś ograniczanie nakładów. Minimalny wzrost kosztów przeznaczonych na nawożenie i ochronę plantacji może spowodować znaczący wzrost i wielkości i jakości plonu. Bilans kosztów i zysków potwierdza opłacalność uprawy mieszańcowych odmian żyta. Należy więc spodziewać się, że w najbliższych latach jednak wzrośnie liczba rolników, stosujących hybrydowe odmiany żyta na swoich plantacjach. Anna Rogowska Foto: michal1014
  15. Dziękujemy za dobrą współpracę w mijającym 2016 roku i zapraszamy do jej kontynuacji. Życzymy w Nowym Roku wszelkiej pomyślności w stawianiu czoła codziennym wyzwaniom, aby ten trud owocował wysokimi plonami. Do siego Roku! Hodowla Roślin SMOLICE ------------------------------------------- Przełom roku to czas podsumowań. W mijającym roku obchodziliśmy 65-tą rocznicę tradycji hodowli roślin w Smolicach. Z tej okazji wydaliśmy folder, w którym chcieliśmy zaprezentować firmę oraz to, jak się zmieniała przez ten okres, a szczególnie przez ostatnich kilka lat - pod względem efektywności w hodowli, zaawansowania techniki rolniczej i wydajności w produkcji, a nawet aktywności marketingowej. Na tę okoliczność nagraliśmy też krótkie filmy o hodowli i nasiennictwie, by ukazać, czym zajmowaliśmy się na co dzień przez cały miniony rok. Miłego czytania i oglądania! (kliknij w poszczególne obrazki)
  16. Witam , jakie polecacie odmiany kukurydzy na ziarno na lepsze ziemie ( klasa III-IV ) i słabsze ( V-VI) ?
  17. Witam Serdecznie wszystkich forumowiczów. Planuję znacząco zwiększyć uprawę ziemniaków w moim gospodarstwie. Pochodzę z rejonu gdzie klienci preferują wyłącznie ziemniaki białe (głównie są to Irga, Irys). Mój zbyt opiera się prawie wyłącznie na dostarczaniu towaru do jednostek Państwowych takich jak domy pomocy społecznej, restauracje, przedszkola. Żadna z odmian popularnych w moim regionie nie spełnia moich oczekiwań, są w mojej ocenie zbyt mało plenne, i dość słabo się przechowują. Czy ktoś z was drodzy forumowicze jest w stanie polecić mi jakąś dobrą, sprawdzoną odmianę ziemniaka bardziej plenną, lepszą do przechowania i być może bardziej odporną na choroby i uszkodzenia mechaniczne, wyłącznie białą która może być alternatywą dla Irgi? Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
  18. Nieuchronnie zbliża się wyczekiwany przez nas wszystkich termin zbiorów rzepaków i choć na ostateczny rozrachunek jeszcze poczekamy, to już teraz powinniśmy zacząć zastanawiać się, jakie podjąć kroki przy wyborze odmian oraz jakie wybrać rozwiązania agrotechniczne i chemiczne przy siewach ważnej rolniczo rośliny. Kończący się sezon pokazał, że rzepak nie wybacza nam błędów popełnianych podczas jego uprawy, a pogoda jest naprawdę nieprzewidywalna. Poczynając od siewów, gdzie rzepak najczęściej był siany w bardzo przesuszoną glebę co przyczyniło się do bardzo słabych wschodów, a w konsekwencji bardzo nierównych plantacji, poprzez duże spustoszenie jakie wyrządziła śmietka kapuściana ( co jest w dalszym ciągu efektem zakazu stosowania zapraw neonikotynidowych). Coraz częściej spotykamy się z glebą zainfekowaną przez pierwotniaka Plasmodiophora brassicae, sprawcę kiły kapustnych, co w połączeniu z silnymi mrozami i brakiem okrywy śnieżnej spowodowało wiele wymarznięć plantacji szczególnie na północy i wschodzie naszego kraju. Innym elementem, który zwiększył uszkodzenia roślin rzepaku przez mrozy, były szkodniki a zwłaszcza śmietka kapuściana, która uszkadza system korzeniowy a co z tym związane spowodowała pośrednio większe wymarznięcia na plantacjach rzepaku. Pierwszym czynnikiem na który mamy wpływ to wybranie odpowiedniego stanowiska pod rzepak. Bardzo dobrymi przedplonami są rośliny szybko schodzące z pola oraz pozostawiające po sobie dużo wartościowych resztek pożniwnych, np. motylkowate drobno i grubonasienne, mieszanki traw czy wczesne ziemniaki. Jednak z praktycznego punktu widzenia rzepak przypada w zmianowaniu przede wszystkim po zbożach, najczęściej po jęczmionach, wczesnych pszenicach lub pszenżytach. Nie wskazany jest siew rzepaku po przedplonach jarych późno schodzących z pola, jak również w monokulturze ze względu na nasilenie szkodników i chorób, zwłaszcza kiły kapustnych i zgnilizny twardzikowej i występującej najczęściej suchej zgnilizny kapustnych. Uprawa rzepaku jest wymagająca zarówno pod względem nakładów, jak i terminów oraz dokładności wykonywania zabiegów agrotechnicznych, zwłaszcza dotyczących siewu, ochrony roślin oraz zbioru nasion. Najlepsze korzyści przynosi uprawa rzepaku na glebach żyznych, zasobnych w próchnicę, wodę, makro i mikroskładniki. Słabo toleruje zakwaszenie gleby, najbardziej odpowiednie pH wynosi około 6-6,5. Istota przezimowania rzepaku to silny, palowy system korzeniowy, dlatego też wymaga przepuszczalnego podglebia. Z tego też powodu stanowiska o nieuregulowanych stosunkach wodno-powietrznych generują duże straty w obsadzie roślin. Bardzo ważnym elementem planowania produkcji rzepaku jest prawidłowy dobór odmian, przystosowanych do warunków panujących na danym polu. Wybierając odmianę bierzemy pod uwagę: termin siewu, rodzaj gleby, mrozoodporność (tutaj nasze odmiany bardzo dobrze pasują Abakus, Alexander, Exodus, Mandril) i podatność na choroby. Wczesne siewy wymagają roślin o powolnym wzroście początkowym takich jak: Cult, które nie urosną nadmiernie przed zimą. Przy opóźnionych siewach wybierajmy odmiany o szybkim tempie wzrostu, które lepiej radzą sobie w warunkach stresowych, (DK Expower, Alexander, NK Technic, Abakus). Jeżeli z przyczyn od nas niezależnych będziemy zmuszeni wejść później z siewem rzepaków lub będziemy siali rzepak w niekorzystnych warunkach, warto nabyć nasiona zaprawione w technologii POWERSEEDS. Nasiona te są zaprawione preparatem Nano-Gro, który poprawia energię kiełkowania i przyspiesza wschody rzepaków. Nano-Gro stymuluje rośliny do wytworzenia silnego systemu korzeniowego, dzięki czemu mamy lepszy start rzepaku w niesprzyjających warunkach, zwłaszcza suszy lub nadmiaru wody, co przekłada się na lepszy rozwój roślin jesienią. Hodowcy odmian cały czas poszukują coraz to nowszych rozwiązań. Na etapie hodowli krzyżują tak odmiany, aby były one odporne np. na osypywanie się nasion (Alexander, Exodus) lub odmiany posiadające gen RLM7 odporne na suchą zgniliznę kapustnych (Aleksander), odmiany kiło-odporne (Andromeda). Istotnym elementem produkcji rzepaku jest wykonanie prawidłowego siewu w optymalnym terminie przypadającym na 10-30 sierpnia w zależności od regionu kraju. Zbyt wczesny siew przy bardzo długiej jesieni, takiej jaką mieliśmy w mijającym sezonie może doprowadzić do nadmiernego wzrostu roślin, co w konsekwencji pogorszy nam zimotrwałość. Podobnie jest z siewem zbyt późnym, gdzie rośliny nie zdążą optymalnie rozwinąć się przed zimą. Rzepak przed zimą powinien wytworzyć rozetę o 8-12 liściach, szyjkę korzeniową grubości powyżej 10 mm, pąk wierzchołkowy wyniesiony maksymalnie do 2 cm i długi korzeń palowy. Siejemy go na głębokość 1,5-2 cm w optymalnej obsadzie 40-70 roślin/m2, mniej oczywiście odmian hybrydowych we wcześniejszym terminie siewu, a więcej populacyjnych oraz w późniejszych terminach siewu. Rzepak zalicza się do roślin o bardzo dużych potrzebach pokarmowych. Nawożenie przedsiewne powinno być tak zaplanowane, aby przede wszystkim umożliwić roślinie wytworzenie odpowiednio dużej i dobrze odżywionej rozety, a także zasilić glebę w taką zawartość przyswajalnego fosforu, potasu i magnezu, aby składniki te nie ograniczały plonu zarówno w okresie jesiennym, jak i wiosennym. Firma PROCAM od lat poleca bardzo łatwo przyswajalne nawozy organiczne, np. Prosan PK, świetnie nadający się na stanowiska silnie zakwaszone lub Microsol BTC na gleby w lepszej strukturze. Nawozy te poprawiają również strukturę gleby oraz przyspieszają rozkład resztek pożniwnych. Dla tradycjonalistów mamy przygotowaną paletę Profosek, standardowych nawozów NPK o bardzo zrównoważonym składzie. Mówiąc o uprawie rzepaku nie możemy pominąć jesiennego odchwaszczania. Pomimo suszy w ubiegłym sezonie świetnie sprawdziły się zabiegi doglebowe np. Nimbus 1,5-2,0 l + Fuego 0,7- 1,0 l , Brasan 1,7-2,2 l + Fuego 0,5 l lub Fuego 1,5 l + Command/Reaktor 0,12-0,15 l, a także Brasan 2,0 l/ha. Wyższe dawki chlomazonu możemy stosować na glebach cięższych. Do powyższych kombinacji powinniśmy szczególnie podczas suszy dołożyć Hurricane Soil 0,1 l/ ha, który tworzy filtr na powierzchni gleby uniemożliwiający wnikanie chlomazonu głębiej do gleby. Warto dodać do tego zabiegu również RSM 5 0-100 l p rzy 2 00 l c ieczy na ha. Takie rozwiązanie jest korzystne, ponieważ dajemy azot na wegetację jesienną i rozkład słomy w uprawach uproszczonych. Jeżeli na plantacji występuje sporo resztek pożniwnych czy też trudne do zwalczenia chwasty doglebowo takie jak chaber możemy po uprzednio wykonanych zabiegach zaraz po siewie zastosować powschodowo preparaty zawierające chlopyralid, a jeżeli dodatkowo mamy na plantacji mak czy też przytulie to doskonale sprawdza się tutaj Navigator w dawce 0,2-0,25 l/ha. Rozwiązanie nalistne, które możemy zastosować to Butisan Star 2,5 l/ha + insektycyd lub Isotak 0,2 l/ha + Fuego 1-1,5 l/ha + Navigator 0,2-0,25 l/ha + insektycyd. Na samosiewy zbóż stosujemy oczywiście graminicydy szczególnie w systemach bezorkowych, będziemy musieli dodać 0,4-0,5 l/ha Fusilade Forte bez względu na fazę rozwojową rzepaku, następnie po 10 dniach powtórne wschody samosiewów 0,4 l Fusilade Forte. Jesienią powinniśmy dostarczyć naszym rzepakom mikroelementy w postaci Proleaf Max 1,5-2,0 l/ha lub PROCAM Mag 1,5 kg/ha, do stymulacji systemu korzeniowego powinniśmy użyć Proleaf Makro P 1-1,5 kg/ha. Do powyższych kombinacji dodajemy obowiązkowo PROCAM Bor w dawce 1-1,5 l/ha. Bardzo dobrze będzie się sprawdzał dodatek do tych nawozów biostymulatorów: Improver lub Calkorium, a także Prolis, który w niewielkiej dawce 2 g/ha wydatnie poprawi nam przezimowanie. Takie zabiegi dostarczają roślinom podstawowych mikroelementów w postaci manganu, molibdenu, boru, miedzi i cynku. Poprawiamy tym samym jesienny wigor roślin, ale przede wszystkim przygotowujemy rzepaki do spoczynku zimowego. Kolejnym elementem, który musimy wykonać, to ochrona grzybowa połączona ze skracaniem. W tym okresie na plantacji występują głównie mączniak rzekomy i szczególnie groźna sucha zgnilizna kapustnych. Dlatego w fazie 4-6 liści rzepaku powinniśmy zastosować Toprex 0,3 l/ha lub Caramba w dawce 0,7-0,8 l/ha lub w mieszaninie z tebukonazolem po 0,5-0,6 l/ha l obu komponentów np. Tyberius. Jeżeli zajdzie taka potrzeba szczególnie przy ciepłej i długiej jesieni, zabieg skracania należy powtórzyć po ok 2 tygodniach np. Tyberius 0,6-0,7 l lub Caryx 0,6 l/ha. Do powyższych zabiegów należałoby dodawać insektycydy wg. sygnalizacji w celu ograniczenia szkodników takich jak śmietka kapuściana, pchełki, gnatarz rzepakowiec czy mszyce. Chcemy Państwu przypomnieć, że prowadzimy sygnalizację nalotu samic śmietki kapuścianej. Niestety nie ma na tą chwilę dopuszczonych preparatów do zwalczania śmietek, ale być może przed najbliższym sezonem to się zmieni. Przed wyborem odpowiednich rozwiązań zachęcamy Państwa do kontaktu ze swoim doradcą firmy PROCAM , którzy chętnie służą pomocą i radą. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone na etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa, o których mowa w etykiecie. Autorzy: Jarosław Suszek, Paweł Pędziwiatr, Michał Pawłowski; PROCAM Polska Źródło: materiały firmowe
  19. Zanim nowa odmiana rzepaku zostanie zarejestrowana i wprowadzona do sprzedaży przez firmę nasienną, musi być wszechstronnie przebadana. Doświadczenia polowe mają na celu określenie cech użytkowych, wartości gospodarczej i przystosowania danej odmiany do uprawy na terenie Polski. Doświadczenia te możemy podzielić na dwie podstawowe grupy: doświadczenia łanowe oraz doświadczenia agrotechniczne. Doświadczenia łanowe prowadzone są na polach produkcyjnych przy standardowej dla danego gospodarstwa agrotechnice. Ich celem jest sprawdzenie przydatności nowych odmian do uprawy w różnych rejonach Polski różniących się między sobą warunkami klimatycznymi, glebowymi i poziomem agrotechniki. Z kolei doświadczenia agrotechniczne są to najczęściej doświadczenia mikropoletkowe z powtórzeniami, zakładane w układzie losowanych bloków. Ich celem jest poznanie i analiza wpływu różnych czynników technologii produkcji na wysokość i jakość plonu oraz określenie optymalnych zaleceń agrotechnicznych pozwalających osiągnąć najlepsze wyniki produkcyjne. Poznanie optymalnych warunków produkcyjnych dla uprawianych odmian jest niezwykle istotne dla uzyskania wysokiej opłacalności produkcji. Takie czynniki jak: termin siewu, obsada roślin czy nawożenie, mogą mieć istotny wpływ na wysokość i jakość plonu, czyli na końcowy efekt uprawy – jej rentowność. Firmy nasienne są tego w pełni świadome i dlatego wiodący hodowcy rzepaku ozimego testują swoje nowe produkty w doświadczeniach agrotechnicznych. Jednym z ich rodzajów są doświadczenia z różnymi terminami i normami wysiewu. Mają one na celu określenie optymalnego terminu i ilości wysiewanych nasion dla poszczególnych odmian w celu zapewnienia optymalnych warunków wzrostu i rozwoju, dobrego przezimowania roślin oraz zmaksymalizowania osiąganych plonów. Testowane odmiany wysiewa się w różnych terminach agrotechnicznych dla danego regionu (wczesny, optymalny, opóźniony) oraz w różnych ilościach wysiewu (4–5 poziomów dla każdego terminu siewu), a następnie poddawane są takim samym zabiegom uprawowym, czyli nawożeniu, ochronie. Analiza uzyskanych wyników pozwala na określenie optymalnych terminów siewu, które gwarantują właściwy rozwój roślin przed zimą, dobre przezimowanie i wznowienie wegetacji wiosną oraz są podstawą do uzyskania wysokich plonów. Jeżeli odmiana zostanie wysiana za wcześnie, wówczas rośliny rzepaku będą nadmiernie rozwinięte, a tym samym narażone na gorsze przezimowanie (rośliny rzepaku najlepiej zimują w fazie 8–10 liści w rozecie oraz gdy szyjka korzeniowa ma średnicę 5–8 mm). Jeżeli odmiana zostanie wysiana za późno, wówczas rośliny wchodząc w etap spoczynku zimowego będą słabo rozwinięte i bardziej podatne na przemarzanie. Ponadto dla każdej odmiany i każdego terminu siewu możliwe jest również określenie optymalnej obsady, przy której rośliny najlepiej się rozwijają, zimują i osiągają najwyższe plony. Rośliny rosnące w zbyt dużym zagęszczeniu konkurują ze sobą o składniki pokarmowe i wodę, wolniej się rozwijają, wykazują większą tendencję do elongacji szyjki korzeniowej jesienią i z reguły gorzej zimują. Są również bardziej podatne na porażenie chorobami i wyleganie i w rezultacie niżej plonują. Rośliny rosnące w zbyt niskim zagęszczeniu wykształcają większą ilość rozgałęzień bocznych, ale mimo to często plonują poniżej poziomu możliwego do uzyskania przy optymalnej obsadzie, czyli występują straty. Dla większości odmian mieszańcowych o standardowej biomasie najwłaściwszą ilością wysiewu jest ok. 45 nasion/m2, tak aby uzyskać docelową obsadę ok. 40 roślin/m2. Przy tej obsadzie rośliny dobrze rozwijają się na jesieni i zimują, odznaczają się dobrą zdrowotnością, wykazują najmniejszą podatność na wyleganie (rekomendowane jest stosowanie regulatorów wzrostu) i osiągają najwyższe plony. Natomiast w przypadku odmian o zredukowanej biomasie (odmian „półkarłowych”) najbardziej odpowiednią ilością wysiewu jest ok. 55 nasion/m2 (obsada docelowa ok. 50 roślin/m2). Odmiany te, z racji niskiej biomasy, lepiej tolerują wyższe obsady i uzyskują najwyższe plony przy większym zagęszczeniu łanu niż odmiany klasyczne. Istnieje również zależność, potwierdzona licznymi doświadczeniami i praktyką rolniczą mówiąca, iż w przypadku opóźnionego terminu siewu należy nieco zwiększyć ilość wysiewu nasion tak, aby uzyskać obsadę docelową nieco wyższą od tej w przypadku siewu w optymalnym dla danego regionu terminie agrotechnicznym. W przypadku standardowego przebiegu warunków pogodowych, większość odmian wysiana w terminie późniejszym uzyskuje najwyższe plony przy nieco wyższych obsadach niż te same odmiany wysiane w terminie optymalnym. Innym rodzajem doświadczeń agrotechnicznych w rzepaku ozimym są doświadczenia z różnymi poziomami nawożenia azotowego. Ich celem jest określenie optymalnej dawki nawożenia azotowego dla poszczególnych odmian, przy której odmiany te plonują najwyżej. Azot jest najsilniejszym plonotwórczym składnikiem pokarmowych dla roślin. Rośliny nie mające dostępu do wystarczających ilości związków azotowych wolniej rosną, budują mniejszą biomasę i uzyskują niższe plony w stosunku do roślin optymalnie zaopatrzonych w ten składnik pokarmowy. W przypadku wzmożonej asymilacji azotu następuje nadmierny rozwój biomasy. Rośliny rzepaku mogą gorzej przezimować i wykazują większą tendencję do wylegania. Ponadto następuje opóźnienie kwitnienia i dojrzewania nasion. Dlatego tak ważne jest poznanie optymalnego poziomu nawożenia azotowego i terminu jego stosowania. W tego typu doświadczeniach testowane odmiany wysiewa się w tym samym terminie i takiej samej ilości wysiewu, a następnie poddaje się takim samym zabiegom agrotechnicznym, różniącym się między sobą jedynie poziomami nawożenia azotowego. Zwykle testuje się od 3 do 5 różnych poziomów nawożenia azotowego. Niektóre odmiany bardzo dobrze reagują na zwiększające się dawki nawożenia azotowego i uzyskują najwyższe plony przy wysokim poziomie nawożenia. Te odmiany polecane są przede wszystkim do intensywnej technologii produkcji, opartej na wysokim nawożeniu azotowym, przy którym konieczne jest stosowanie fungicydu o funkcji regulatora wzrostu. Są również odmiany, które do uzyskania wysokich plonów nie potrzebują intensywnego nawożenia azotowego. Są to przede wszystkim odmiany o niskiej biomasie oraz niektóre odmiany klasyczne. Te odmiany polecane są do ekstensywnej (ekonomicznej) technologii produkcji, charakteryzującej się ograniczonymi nakładami na środki do produkcji. Posiadając wiedzę dotyczącą tego, w jaki sposób dana odmiana reaguje na nawożenie azotowe można świadomie wybrać produkt dopasowany do określonego poziomu agrotechniki i osiągnąć możliwie najwyższe plony przy ograniczonych nakładach. Warto więc wybierać do uprawy te odmiany, których producenci testują swoje produkty w doświadczeniach agrotechnicznych i dzięki temu są w stanie określić optymalny poziom agrotechniki indywidualnie dla każdej odmiany. Marcin Liszewski Foto: bocianov90 Źródło: materiały firmowe
  20. Uprawa kukurydzy i rzepaku od wielu lat odgrywa bardzo ważną rolę w Polsce; do jej sukcesu w dużej mierze przyczynia się postęp hodowlany. EURALIS jako firma hodowlana o bardzo długiej tradycji dostarcza coraz bardziej wydajne odmiany sprawdzające się w każdych warunkach klimatycznych. Co roku na działalność badawczą firma przeznacza 13% swoich obrotów. Wyrazem zaangażowania EURALIS w hodowlę w Polsce jest corocznie większa liczba poletek doświadczalnych oraz działająca od 2014 r. w Kórniku pod Poznaniem stacja hodowlana. Coraz większe zaufanie, jakim rolnicy darzą odmiany EURALIS, to efekt konsekwentnej strategii firmy, która jest ukierunkowana na inwestycje w badania w naszym kraju. Skutkuje to corocznymi rejestracjami nowych odmian w polskim rejestrze. ES Zorion W 2016 były to 4 nowe odmiany kukurydzy: ES Meteorit (FAO 230-240), ES Zorion (FAO 230-240), ES Asteroid (FAO 240) i ES Constellation (FAO 240) oraz 2 nowe odmiany rzepaku ozimego: ES Imperio (F1) i ES Cesario (F1). W sumie to 6 nowości zarejestrowanych w samym tylko 2016 r. Świadczy to o dużym potencjale hodowlanym i utwierdza nas w wybranym kierunku rozwoju firmy. ES Imperio Zapraszamy do współpracy i przetestowania nowości EURALIS! Źródło: materiały firmowe
  21. Uprawa rzepaku to wyzwanie dla najlepszych gospodarstw. Zarówno stanowisko, jak i cała agrotechnika powinny być na jak najwyższym poziomie. Trzeba jednak pamiętać, że plonowanie w dużej mierze zależy potencjału wybranej odmiany. Należy zwracać uwagę na te, które pochodzą z uznanych hodowli i sprawdzają się w uprawie w latach o typowym dla naszej szerokości geograficznej przebiegu pogody – okresowe silnie mrozy i odwilże bez okrywy śnieżnej oraz przymrozki na przedwiośniu. Cechy dobrej odmiany to: zimotrwałość, tolerancja na suszę, odporność na podstawowe choroby grzybowe oraz stabilność plonowania niezależnie od występujących warunków pogodowych. Kryteria te spełnia zarejestrowana przez COBORU w 2014 r. odmiana POPULAR F1. Szczególnie polecamy tę odmianę wymagającym producentom rzepaku. POPULAR F1 to idealna kombinacja najwyższych plonów nasion i oleju. W ostatnich latach badań rejestrowych i w systemie PDOiR zajmowała czołowe lokaty. W 2014 r. osiągnęła najwyższy wśród rejestrowanych odmian plon względny na poziomie 115% wzorca (plon bezwzględny 59,3 dt/ha). POPULAR F1 charakteryzuje się wybitną zimotrwałością, potwierdzają to badania prowadzone przez COBORU, odmiana ta bez większych uszkodzeń przetrwała panujące w pamiętnym 2012 r. mrozy sięgające do -20oC. Ponadto powoli rozpoczyna wiosenną wegetację, co przyczynia się do minimalizacji ryzyka uszkodzeń przez przymrozki. W rozwoju jesiennym POPULAR F1 charakteryzuje się płaską rozłożoną rozetą z nisko osłodzonym stożkiem wzrostu oraz mocnym palowym systemem korzeniowym z dużą ilością korzeni bocznych i włośników. Dzięki temu rośliny w bardzo dobrej kondycji wchodzą w spoczynek zimowy. Źródło: materiały firmowe
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj