Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'streptokokoza'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

Blogi

Categories

Kategorie


Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


>

Grupa


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Lokalizacja


Zainteresowania


Kod pocztowy

Znaleziono 2 wyniki

  1. Gość

    Streptokokoza świń

    Zakażenia streptokokozą są nasilającym się problemem, z którym od wielu lat borykają się producenci świń. Zachorowania na streptokokozę stanowią dziś problem o zasięgu globalnym. Najprawdopodobniej nie ma takiego hodowcy, który w dłuższej perspektywie czasu nie zetknąłby się z tym drobnoustrojem. Pomimo coraz większej wiedzy na temat tej choroby i dużej dbałości o dobrostan, streptokokoza pojawia się na fermach bardzo często. Wywołuje ją paciorkowiec – Streptococcus Suis, który występuje w kilkudziesięciu serotypach. Do niedawna chorowały tylko prosięta, straty jednak na ogół nie przekraczały 5%. W ciągu ostatnich lat lekarze weterynarii obserwują przesunięcie ciężaru schorzenia w kierunku starszych osobników. Coraz częściej chorują lochy stada podstawowego (ronienia), prosięta odsadzone (zapalenia mózgu i opon mózgowych), warchlaki i tuczniki (zapalenia płuc, posocznica i nagłe upadki). Paciorkowiec może być również niebezpiecznym patogenem dla człowieka (w 2005 roku odnotowano 38 ofiar śmiertelnych zapalenia opon mózgowych w prowincji Syczuan w Chinach). Rozróżnia się 37 serotypów Streptococcus Suis, najprawdopodobniej jest ich o wiele więcej, tylko nie zostały one sklasyfikowane. W Polsce najczęściej występuje typ 1 i 2, jednak w chlewniach importujących świnie występuje dodatkowo typ 9. Patogen ten jest bakterią Gram (+) warunkowo chorobotwórczą, która kolonizuje górne drogi oddechowe u świń dorosłych (rezerwuarem są migdałki) bez powodowania u nich jakichkolwiek zmian chorobowych. Charakteryzuje się wysoką przeżywalnością: w kale w temperaturze 0oC – do 100 dni, w temperaturze 9oC – do 9 dni, a w kurzu chlewni – do 54 dni. Drobnoustrój jest jednak bardzo wrażliwy na detergenty i środki dezynfekcyjne. Źródłem zakażenia są zwierzęta klinicznie zdrowe, będące jednak nosicielami i siewcami patogenu. Do infekcji dochodzi podczas porodu lub bezpośrednio po nim przez pępowinę, kontakt z matką, jej wydalinami i wydzielinami, sprzętem kojca porodowego. Nie mniej ważnymi czynnikami warunkującymi zakażenie są wszelkiego rodzaju zabiegi zootechniczne – wyrównywanie miotów – i zootechniczno-weterynaryjne – obcinanie kiełków, obcinanie ogonków, iniekcje, u knurków kastracja oraz zranienia i otarcia skóry nadgarstków o powierzchnię kojca porodowego, a także walki o ustalenie hierarchii w grupie. Skutkiem zakażenia są różne postacie choroby występujące w różnych grupach zwierząt: zapalenia stawów, zapalenia płuc, zapalenie mózgu i opon mózgowych, zapalenia osierdzia czy ronienia. Im niższy status zdrowotny stada, tym wyższy odsetek zwierząt zapada na tę chorobę. Do liczniejszych zachorowań predestynują zakażenia towarzyszące – PRRS, pleuropneumonia, PCVD, choroba Glassera, mykoplazmowe zapalenie płuc, a przede wszystkim warunki środowiskowe w chlewni. Większa ilość zakażeń i zachorowań występuje w chlewniach o gorszych warunkach zoohigienicznych. Najczęstszymi objawami streptokokozy są zapalenia stawów nadgarstkowych i skokowych. Początkowo następuje wzrost temperatury (powyżej 41oC), a następnie występują zmiany w stawach, stają się one obrzękłe i pogrubione. Zwierzęta kuleją, mają problemy z poruszaniem się, czasami nie przemieszczają się wcale. Objawy pozostałych postaci choroby często utrudniają trafne postawienie diagnozy – symptomy mogą sugerować występowanie zupełnie innych jednostek chorobowych. Diagnostyka często wspomagana jest wynikami badań laboratoryjnych. Najlepsze wyniki daje profilaktyka: odpowiedni dobór zwierząt na remont stada podstawowego, prawidłowe utrzymanie i żywienie loch, profilaktyka MMA, dozorowanie porodów, zaopatrzenie pępowiny, prawidłowe piłowanie kiełków, prawidłowo przeprowadzona kastracja, zachowanie higieny narzędzi do przeprowadzanych zabiegów, immunoprofilaktyka oraz bieżąca dezynfekcja podłóg kojców preparatem do stosowania na sucho. Innowacyjnym produktem o wysokiej skuteczności jest preparat Actisan. Powstał on w efekcie badań, doświadczeń i testów na wielu fermach trzody chlewnej. Z powodzeniem poprawia mikroklimat i warunki bytowania zwierząt. Produkt ten wykazuje właściwości biobójcze, przyspiesza procesy gojenia ognisk zapalnych skóry, reguluje odnowę komórkową skóry, pobudza procesy regeneracji skóry właściwej. Poprzez obniżenie pH środowiska, w którym jest stosowany wpływa na obniżenie liczebności i zjadliwość bakterii E. coli. Przez działanie osuszające pośrednio wpływa na mniejszą liczebność much w chlewni. Ponadto wiąże amoniak, dwutlenek węgla, siarkowodór, poprawiając mikroklimat w budynku. Może być stosowany zarówno w chlewniach ze ściółką, jak i bezściółkowych. Dedykowany jest dla wszystkich grup technologicznych, ze wskazaniem na porodówki i warchlakarnie, gdyż poprawia zdrowotność i dobrostan zwierząt. Unikalny skład Actisanu (zawartość kwasu salicylowego) powoduje, że wykorzystywany jako „panierka” dla prosiąt znacznie zmniejsza problem występowania streptokokozy u prosiąt. Dowiodły tego liczne badania i testy przeprowadzone na fermach doświadczalnych, jak i komercyjnych. Zbigniew Erdmann Foto: Gość
  2. Na zdrowie zwierząt i wyniki produkcyjne wpływ ma wiele czynników środowiskowych, które mogą przełamać bariery odpornościowe i powodować zachorowania zwierząt. Choroby mogą być wywoływane przez czynniki zewnętrzne i wewnętrzne. Jedną z grup czynników zewnętrznych są czynniki biologiczne, do których zaliczamy: ekto- i endopasożyty żyjące w różnych tkankach i narządach, bakterie, wirusy oraz grzyby. Źródłem zarażenia mogą być zwierzęta, gleba, rośliny, woda lub żywiciel pośredni. Pasożyty przyczyniają się do zakażenia przez wprowadzanie do organizmu żywiciela wytwarzanych przez siebie toksyn lub są pierwotną przyczyną wtórnych, wikłających zakażeń. Bakterie, wirusy i grzyby po przełamaniu odporności wnikają do organizmu, namnażają się, osiedlają w różnych organach i wywołują zakażenie. Choroby wywoływane przez drobnoustroje nazywamy chorobami zakaźnymi. Te przenoszące się z jednych zwierząt na inne określamy mianem zaraźliwych, a nieprzenoszące się niezaraźliwych. W interesie każdego hodowcy i producenta zwierząt jest osiągnięcie jak najlepszych wyników produkcyjnych, które bezpośrednio przekładają się na rentowność produkcji. Tylko zwierzęta zdrowe są w stanie wydobyć w całości swój potencjał genetyczny produkując surowce najwyższej jakości – jaja, mleko, skóry, wełnę, mięso. Niski poziom higieny skutkuje obniżeniem wydajności, zwiększeniem spożycia paszy, a przede wszystkim dużo większą zachorowalnością na różnego rodzaju choroby, na przykład kolibakteriozy powodujące duże ubytki we wszystkich grupach młodych zwierząt. W wielu przypadkach bieżąca dezynfekcja i odpowiednie postępowanie ze zwierzętami znacząco obniża odsetek zwierząt chorujących na tę chorobę. Prawidłowe postępowanie bioasekuracyjne znacząco zmniejsza występowanie takich chorób, jak między innymi salmonelloza, dyzenteria świń, różyca czy też streptokokoza świń. Każde zachorowanie powoduje wstrzymanie procesu wzrostu i rozwoju organizmu, co w efekcie przedłuża okres tuczu, a finalnie pogarsza wynik finansowy prowadzonej produkcji. Każde zachorowanie oprócz pośrednich strat w postaci wzrostu zużycia środków produkcji: paszy, energii, robocizny, amortyzacji budynków i sprzętu powoduje także zwiększenie kosztów poniesionych na leczenie chorych zwierząt. Rozwiązaniem wielu problemów związanych ze zdrowotnością zwierząt jest profilaktyczne stosowanie preparatów poprawiających warunki środowiskowe w budynkach inwentarskich. Jednak dezynfekowanie pomieszczenia przed i po wprowadzeniu zwierząt nie zawsze zabezpiecza przed zachorowaniami na choroby zakaźne. Toteż hodowcy powinni pamiętać o bieżącej dezynfekcji stosowanej w trakcie cyklu produkcyjnego i stosować preparaty, które w znaczący sposób obniżają ilość bakterii chorobotwórczych występujących w środowisku zwierząt. Preparaty te także w istotny sposób eliminują liczbę zachorowań na streptokokozę u prosiąt. Eliminują też ze środowiska większość kolonii gronkowca złocistego i są bezpieczne w stosowaniu w obecności zwierząt. Ponadto odświeżają powietrze i wiążą amoniak dając efekt osuszający i wspomagający gojenie się ran. Lepiej zatem prewencyjnie stosować preparaty odkażające w budynkach inwentarskich niż ryzykować choroby w stadzie, a tym zmniejszenie opłacalności produkcji. Zbigniew Erdmann
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj