Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'concordia'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

Blogi

Categories

Kategorie


Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


>

Grupa


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Lokalizacja


Zainteresowania


Kod pocztowy

Znaleziono 12 wyników

  1. Komisja Nadzoru Finansowego wyraziła zgodę na połączenie Generali Życie TU SA i WTUŻiR Concordia Capital SA. Może oznaczać to mocniejsze wejście Generali w sektor agro. Jak powiedział Andrea Simoncelli, Prezes Zarządu spółek Generali Polska i Przewodniczący Rady Nadzorczej Concordia Ubezpieczenia: - Cieszymy się z rozszerzenia działalności w Polsce. Połączenie to da klientom obu spółek dostęp do pełnej gamy produktów ubezpieczeniowych. Dzięki temu nie tylko rozszerzamy portfolio naszych produktów, ale przede wszystkim wzbogacamy nasze struktury o ekspertów Concordii z wieloletnim doświadczeniem w sektorze agro oraz we współpracy z nowym dla nas partnerem – sektorem bankowości spółdzielczej. Łącząc te elementy będziemy mogli zaoferować Klientom obu spółek jeszcze lepsze produkty, dać im możliwość zakupu ubezpieczeń przez jeszcze większą sieć naszych partnerów, udoskonalić procesy ich obsługi. Mamy szansę być dla Klientów połączonego podmiotu prawdziwym partnerem na całe życie, wspierając ich i przejmując ryzyka związane z ich życiem prywatnym i działalnością zawodową. Na tym samym posiedzeniu KNF, zgodę na pełnienie funkcji Prezesa spółek Concordia w Polsce otrzymał Maciej Fedyna. Maciej Fedyna od grudnia 2018 roku pełni obowiązki Prezesa WTUŻiR Concordia Capital SA i Concordia Polska TUW. Z Grupą Generali Polska związany jest od marca 2011 roku. Wcześniej, przez 7 lat pracował w Grupie PZU, gdzie pełnił m.in. funkcję Dyrektora ds. Polityki Rachunkowości. Karierę zawodową rozpoczynał w Dziale Audytu i Doradztwa Gospodarczego w Arthur Andersen i Ernst & Young Audit Sp. z o.o. Jest absolwentem kierunku Finanse i Bankowość w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, studiował także na Wydziale Ekonomii Uniwersytetu Wileńskiego i Johaness Gutenberg Universitaet w Mainz. Źródło: informacja prasowa, Grupa Generali Polska
  2. Gość

    Concordia zmienia zarząd

    Od 1 stycznia nastąpią zmiany w zarządzie firmy Concordia Ubezpieczenia. 31 grudnia, zgodnie z wcześniejszym planem, pracę w polskim oddziale zakończy pan Jörn David, który wróci do Concordii w Niemczech. Od prawie 3 lat (stycznia 2013 r.) pan David był Członkiem Zarządu Concordii Polska TUW oraz Concordii Capital SA, w których odpowiadał za sektor ubezpieczeń życiowych i majątkowych, aktuariat, reasekurację oraz likwidację szkód. Jego miejsce w zarządzie z dniem 1 stycznia 2016 r. zajmie pan Grzegorz Kukla. Taką decyzję podjęła bowiem Rada Nadzorcza Concordii Ubezpieczenia. Pan Kukla ukończył matematykę na Politechnice Wrocławskiej, na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki – PPT. W ostatnich latach zdobywał doświadczenie zawodowe w spółkach Grupy Europa (TU Europa SA i TU na Życie Europa SA). Pełnił w nich funkcje Głównego Aktuariusza oraz Dyrektora Departamentu Aktuarialnego. W Concordii Ubezpieczenia powierzone mu zostaną Biura Ubezpieczeń: Majątkowych, Komunikacyjnych, Odpowiedzialności Cywilnej i Ochrony Prawnej oraz Osobowych, a także za Biura: Aktuarialne, Reasekuracji i Finansowo-Księgowe. Źródło: Concordia Ubezpieczenia
  3. 21 marca br. Concordia Ubezpieczenia, należąca do Grupy Generali, otwiera wiosenny sezon ubezpieczania upraw rolnych. – Pierwszego dnia wiosny, rozpoczynamy sprzedaż ubezpieczeń upraw rolnych. W sezonie wiosennym rolnicy będą mogli kupić ochronę od pojedynczego ryzyka gradu lub pakiety od wielu ryzyk. W zależności od rodzaju roślin, możliwe będzie również ubezpieczenie upraw na wypadek wystąpienia przymrozków wiosennych, huraganu oraz deszczu nawalnego. W przypadku owoców i warzyw będziemy oferować ubezpieczenie od gradu, obejmującego szkody ilościowe i jakościowe – wyjaśnia Maciej Fedyna, p.o. Prezesa Zarządu Concordii – Grupa Generali. Kupując ubezpieczenie, rolnicy indywidualni i przedsiębiorcy rolni będą mogli skorzystać z dofinansowania z budżetu państwa, sięgającego aż 65 proc. zgodnie z zasadami określonymi w Ustawie o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Ze względu na konieczność terminowego rozliczenia dotacji do składek, zakończenie wiosennego sezonu ubezpieczania upraw Concordia zaplanowała na 30 czerwca 2019 r. Jak wybrać optymalny wariant ochrony? Poza sprawdzeniem wysokości składki, warto zweryfikować czy na polisie jest zapis o udziale własnym, czy suma ubezpieczenia jest stała przez cały rok i czy umowa może być zawarta bez oględzin na polu. Zapisy o udziale własnym mogą pozornie wydawać się korzystne, bo zmniejszają wysokość składki. Jednak w przypadku wystąpienia szkody, ubezpieczyciel wypłaci pieniądze pomniejszone właśnie o wysokość tego udziału własnego. Na takiej operacji rolnik może stracić – w zależności od areału i wielkości szkody – nawet kilkanaście tysięcy złotych. Lepiej mieć to na uwadze podpisując umowę ubezpieczenia i wybierać te oferty, w których nie ma udziału własnego. – W Concordii standardem w odniesieniu do tradycyjnych roślin rolniczych jest odpowiedzialność nawet od 8% ubytku w plonie oraz brak udziału własnego w szkodach częściowych, spowodowanych np. gradem lub przymrozkami wiosennymi. Natomiast w przypadku szkód całkowitych, odszkodowanie może wynieść nawet 95% sumy ubezpieczenia – dodaje Maciej Fedyna. Kolejny ważny aspekt to suma ubezpieczenia W dobrym sezonie, gdy korzystne warunki pogodowe pozwalają osiągać wysokie plony, ceny skupu płodów rolnych mogą zmniejszyć się o 1/5 lub nawet więcej w stosunku do wartości określonej na polisie. Gdyby wypłata w razie szkody powiązana była z ceną bieżącą, oznaczałoby to mniejsze pieniądze dla ubezpieczonego. Warto więc szukać takich ofert, w których nawet w przypadku spadku cen płodów rolnych, wypłata odszkodowania odbywa się według stałych sum określonych na polisie. W Concordii tak właśnie jest. Nie da się też przewidzieć obszaru i zakresu zniszczenia pola, dlatego dobrze jest mieć polisę, która dopuszcza likwidację szkód na całym polu lub jego części. Taki zapis może zwiększyć kwotę odszkodowania. – Warto dodać, że dzięki dołączeniu w listopadzie 2018 r. Concordii do międzynarodowej Grupy Generali, wszyscy rolnicy zyskali dostęp do jeszcze pełniejszej oferty produktów ubezpieczeniowych i zaplecza silnej kapitałowo Grupy. Łącząc to z wieloletnim doświadczeniem ekspertów Concordii w sektorze agro, którzy często sami prowadzą gospodarstwa rolne, mamy szansę być dla rolników prawdziwym partnerem na całe życie, wspierając ich i przejmując ryzyka związane z ich działalnością w kolejnych etapach rozwoju ich biznesu – mówi Prezes Fedyna. Concordia swoją ochroną obejmuje obecnie ponad 1,3 mln ha upraw rolnych na terenie całego kraju, posiadając blisko 40-procentowy udział w rynku ubezpieczeń upraw i ubezpieczając kilkadziesiąt tysięcy gospodarstw rolnych. źródło: informacja prasowa, Concordia Ubezpieczenia
  4. Gość

    Uprawy po nowemu

    Concordia Ubezpieczenia z dniem 15 marca tego roku otwiera wiosenny sezon ubezpieczania upraw rolnych, który potrwa do końca czerwca, w odniesieniu do roślin rolniczych oraz do końca maja w przypadku owoców i warzyw. W tym roku uprawy ubezpieczane będą po nowemu, tj. z dofinansowaniem budżetu państwa, sięgającym aż 65%. Z dopłat do składek skorzystają również duże przedsiębiorstwa rolne. Wszystko za sprawą znowelizowanej Ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Ubezpieczeniem mogą zostać objęte tradycyjne rośliny rolnicze. Specjalnie przygotowane pakiety ubezpieczeń oraz indywidualne ubezpieczenie od gradu - pozwolą solidnie chronić produkcję prowadzoną „pod chmurką”. W tym sezonie Concordia zaproponuje również ubezpieczenie wybranych upraw specjalnych, tj. warzyw i owoców, od ryzyka gradu. Ubezpieczenia Concordii dostępne są w pięciu pakietach: grad; grad, deszcz nawalny, huragan (Pakiet Bonus L); grad, przymrozki wiosenne (Pakiet Baza L); grad, przymrozki wiosenne, deszcz nawalny, huragan (Pakiet Plus L) oraz ogień. Przy czym ubezpieczenie roślin ozimych w pakietach zawierających przymrozki wiosenne nie będzie dostępne od początku sezonu wiosennego. Decyzja w tym zakresie zostanie podjęta po wiosennym wznowieniu wegetacji i określeniu kondycji roślin. Andrzej Janc – Dyrektor Biura Ubezpieczeń Rolnych Concordii Ubezpieczenia radzi na co zwrócić uwagę, aby wybrać najskuteczniejszy wariant ubezpieczenia upraw: – Warto na pewno pamiętać o sprawdzeniu czy na polisie jest mowa o udziale własnym, u nas takiego zapisu - brak. Radzimy zweryfikować czy suma ubezpieczenia jest stała przez cały rok – u nas jest. Ponadto, co oczywiste, należy sprawdzić: jaka jest wysokość składki za ubezpieczenie, czy umowa może zostać zawarta bez oględzin na polu, jak również jakie są warunki wypłaty środków, po zajściu niechcianego zdarzenia. W Concordii wypłacamy odszkodowania do 95% sumy ubezpieczenia w wybranych ryzykach. W określonych przypadkach, ponosimy także odpowiedzialności już od 8% ubytku w plonie. Źródło: materiały firmowe Foto: rzeznik13
  5. Aż 1,5 mln rolniczych gospodarstw jest co roku chronionych w ramach obowiązkowego ubezpieczenia budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego. To dobra wiadomość. Jest też niestety zła: rolnicy zapominają, że taka polisa nie chroni tego, co w środku. Tymczasem maszyny czy zmagazynowane zboże może mieć wielokrotnie większą wartość niż sam budynek. Obowiązkowe ubezpieczenie budynków rolniczych nie chroni mienia znajdującego się wewnątrz – maszyn, urządzeń, wyposażenia, środków obrotowych czy zwierząt, o czym niestety rolnicy często zapominają. Chwila refleksji przychodzi często za późno, czyli już po szkodzie. Rolnicy nie pamiętają o ochronie ruchomości Nakłady inwestycyjne rolników na maszyny i narzędzia to znacząca pozycja w ich wydatkach. Statystycznie to ok. 38% wartości wszystkich inwestycji w ciągu roku. Dodatkowo, środki obrotowe, takie jak płody rolne czy zwierzęta gospodarskie, stanowią krótkoterminowy kapitał rolnika, z którego finansuje on swoją działalność i w który przez kilka miesięcy inwestował swoje środki oraz pracę – poprzez zasiew, nawożenie i wreszcie zbiór zboża. Tym bardziej może zastanawiać beztroska i zapominanie o pełnej ochronie. – Niestety rolnicy bardzo często zapominają o ubezpieczeniach dobrowolnych, które mogą obejmować posiadane zwierzęta, urządzenia, magazynowane płody rolne czy inne środki obrotowe. W przypadku utraty takich nieubezpieczonych środków poszkodowany nie odzyska poniesionych nakładów. Sytuacja jest jeszcze gorsza, gdy nakłady były finansowane ze środków zewnętrznych, np. kredytu, który miał być spłacony dopiero po sprzedaży płodów rolnych czy zwierząt. Przy takim scenariuszu strata rolnika jest podwójna, ponieważ musi on spłacić kredyt, a dodatkowo uzyskać środki na rozpoczęcie dalszej produkcji (np. na zakup materiału siewnego) – ostrzega Jacek Chojnacki, Kierownik Biura Ubezpieczeń Majątkowych Concordii Ubezpieczenia. Obowiązek to jedno, zdrowy rozsądek drugie Ubezpieczenie dobrowolne w Concordii obejmuje aż 19 ryzyk. Są to: pożar, uderzenia pioruna, wybuch, huragan, szkody powstałe pod wpływem spływu wód po zboczach, osunięcia czy zapadania się ziemi, powodzi, upadku drzewa, masztu, słupa, anteny lub ich części, śniegu. Wśród dodatkowych ryzyk są też m.in. przepięcie (istotne w przypadku ubezpieczanych maszyn czy urządzeń), szkody wodociągowe (chroniące wrażliwe na wilgoć zboża i materiały sypkie), a także dym i sadza. O ostatnim zagrożeniu powinni szczególnie pamiętać hodowcy. Zwierzęta są bowiem bardzo wrażliwe na wszelkiego rodzaju substancje trujące, które mogą się uwalniać w procesie spalania. Z pozoru niewielki pożar w budynku (np. paląca się skrzynka rozdzielcza lub pojemnik PCV) spowodują niewielkie szkody w samym budynku, ale mogą doprowadzić do zatrucia znajdujących się w pomieszczeniach zwierząt, powodując śmierć lub konieczność uboju całego stada. Należy wziąć pod uwagę, że zwierzęta mogą mieć nierzadko wartość nawet kilkuset tysięcy złotych. Zboża lub rzepak po żniwach, zwłaszcza w przypadku rolników indywidualnych, składowane są często w magazynach płaskich. Przeważnie są to budynki z lat 80. lub wcześniejszych, nierzadko też dzierżawione z Agencji Nieruchomości Rolnych. Wartość takiego budynku waha się zazwyczaj w granicach 150–200 tys. zł, podczas gdy składowane w nim zboże może być warte kilkakrotnie więcej. – W swoich archiwach mamy sporo przykładów szkód w budynkach i tego, co znajdowało się wewnątrz – mówi Jacek Chojnacki. – Zniszczenie śrutownika wraz z mieszalnikiem pasz oraz podajnikami zbożowymi w czasie pożaru, utrata płodów rolnych zmagazynowanych w budynku, z którego huragan zerwał dach czy spalenie nowoczesnego ciągnika podczas pożaru garażu to tylko niektóre przykłady. W każdym z tych przypadków, gdyby właściciel nie był rozsądny i zapobiegliwy i nie miał dodatkowego ubezpieczenia zawartości budynku, otrzymałby jedynie odszkodowanie za budynek, wielokrotnie niższe niż rzeczywiście poniesione straty. Niestety nie wszyscy rolnicy są tak przezorni – dodaje. Wśród powodów, dla których rolnicy decydują się na zawarcie dodatkowej polisy dobrowolnej, najczęściej wymienianym jest szkoda w poprzednich latach, a także obowiązek zawarcia takiego ubezpieczenia – jako zabezpieczenie nałożone przez bank. Obrazuje to doskonale poziom świadomości ubezpieczeniowej. Pozytywnym zjawiskiem jest natomiast wzrost liczby zawieranych polis dobrowolnych. Gospodarstwa rolne są zazwyczaj dorobkiem wielu pokoleń, warto więc kompleksowo i w pełni je chronić. Na koniec podajemy przykładowe wyliczenie na podstawie szkody z 2015 r. (wg danych Concordia Ubezpieczenia): W śląskim gospodarstwie doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Płomień ogarnął budynki gospodarcze i budynek mieszkalny. Spaleniu uległy: – 2 szopy i znajdujące się w nich narzędzia do prac gospodarczych (38 tys. zł), – garaż (16 tys. zł), – chlewnia (2 tys. zł) – budynek mieszkalny (13 tys. zł). Łącznie rolnik otrzymał od towarzystwa 69 tys. zł. W przypadku posiadania jedynie obowiązkowego ubezpieczenia murów otrzymałby ok. 30 tys. zł mniej. Źródło: materiały firmowe Brandscope Foto: wirfarm
  6. Różne profesje, ale jedna wspólna pasja – działanie na rzecz swoich małych sołeckich społeczności. Tak pokrótce można określić laureatów trzynastej już edycji ogólnopolskiego konkursu „SOŁTYS ROKU”, pod patronatem Marszałka Senatu RP Bogdana Borusewicza. Wspieranie wspaniałych osobowości, aktywnych sołtysów, naturalnie wpisuje się w strategię działania Concordii Ubezpieczenia, która od początku swojej już ponad 18-letniej działalności szczególnym zainteresowaniem otacza środowisko rolnicze. - Chętnie przyjęliśmy zaproszenie Gazety Sołeckiej i Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów do wsparcia tegorocznej edycji projektu. Cieszymy się, że mamy swój wkład w nagradzanie najlepszych z najlepszych i możemy wspierać inicjatywy najaktywniejszych przedstawicieli społeczności wiejskich. Jest to spójne z naszą wizją prowadzenia biznesu – mówi Jacek Smolarek – Prezes Concordii Ubezpieczenia. Poziom trzynastej edycji konkursu „SOŁTYS ROKU” był niezwykle wyrównany. Lepsze jednak okazały się panie (7 laureatek), mimo że zgłoszono ich do konkursu mniej niż panów. Spośród wszystkich zgłoszeń 44 proc. stanowiły sołtyski, a 56 proc. – sołtysi. Najliczniej reprezentowaną grupą zawodową wśród kandydatów byli rolnicy (25 proc.), przeważnie z wykształceniem średnim. Poza tym w konkursie wzięli udział przedstawiciele takich zawodów, jak: tokarz, drwal, technik budowy okrętów, nauczyciel-emeryt, ceramik, tkacz, sprzedawca, pielęgniarka, elektromonter, górnik, fryzjer a także socjolog, politolog i prezes zarządu spółki. Uroczysty finał konkursu „SOŁTYS ROKU 2014” odbędzie się w dniu 26 maja br. w gmachu Senatu RP. Źródło: materiały prasowe Concordia
  7. Gwałtowna burza w łódzkich Brzezinach, która spowodowała potężne podtopienia rozpoczęła wiosenny sezon burzowy. Ucierpiały już pierwsze uprawy – szczególnie rzepak. Największe szkody jeszcze przed nami. Choć ulewa trwała zaledwie kilkanaście minut w Brzezinach zalana została duża część miasta, kilkadziesiąt domów i piwnic. Wędrujący nad Polską front atmosferyczny oprócz silnych deszczy, miejscami o charakterze nawalnym, niósł również gradobicia. Ucierpiały również pola rolników. - Wystąpiły pierwsze szkody gradowe w rzepaku, doprowadzając do zgięć, złamań lub ścięć pędów głównych. Uszkodzone zostały również plantacje buraków cukrowych oraz roślin strączkowych, które dopiero zaczęły wschodzić – mówi Andrzej Janc – Dyrektor Biura Ubezpieczeń Rolnych Concordii Ubezpieczenia. Rzepak i zboża najbardziej narażone Opady deszczu pozwolą na dobre wschody roślin jarych oraz wzmocnienie roślin ozimych po kwietniowym okresie posuchy wiosennej. Na ukończeniu są najważniejsze prace polowe – rolnicy sieją jeszcze kukurydzę lub „przesiewają” wysiane w marcu buraki cukrowe, które miejscami zostały zniszczone przez przygruntowe przymrozki. Rolnicy, którzy jeszcze nie podjęli decyzji o zabezpieczeniu upraw ochronnymi ubezpieczeniami teraz mają pogodowe dowody na to, że wiosna raczej nie będzie łaskawa i warto zastanowić się nad ubezpieczeniem upraw. Najczęściej ubezpieczane są zboża oraz rzepak - od gradu, kukurydza, buraki cukrowe, ziemniaki – w pakiecie grad, deszcz nawalny i huragan. - Sporą popularnością cieszy się również ubezpieczenie roślin strączkowych, które, ze względu na wymogi zazielenienia, mają szczególny udział w strukturze zasiewów. Ubezpieczane są także warzywa, z czego największy udział ma cebula. Coraz bardziej popularne staje się ubezpieczenie truskawek oraz owoców krzewów owocowych, gdzie dominuje borówka amerykańska, aronia oraz porzeczki – mówi Andrzej Janc. Przechodzące burze to dopiero początek. Największe szkody mogą występować od drugiej połowy maja, aż do zbiorów. Źródło: materiał prasowy Concordia fot.http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/379924-grad-dzisiejszy/
  8. Mari82

    Jęczmień ozimy concordia

    Stan na 5.05.2019 już się wykłosił,holmes wielorzędowy jeszcze nie,troche u nas ozimego zmęczyła susza,wczoraj dostał 8litrów.
  9. Mari82

    Jęczmień ozimy concordia

    Jęczmień ozimy concordia,siew 15.09.2018.Stan na 21.10.2018.
  10. Gość

    Co musisz wiedzieć o ubezpieczeniach?

    Concordia Ubezpieczenia specjalnie z myślą o rolnikach, ich rodzinach oraz osobach prowadzących działalność gospodarczą przygotowała „Poradnik ubezpieczeniowy”. Publikacja wyjaśnia nie tylko co i przed jakimi zdarzeniami można ubezpieczyć, ale także na co warto zwrócić uwagę w trakcie podpisywania umowy, by nie paść ofiarą „małej czcionki” oraz jak postępować, gdy nieszczęście będzie miało miejsce i dojdzie do szkody. Obiektywność i jakość „Poradnika ubezpieczeniowego” gwarantują autorzy, wśród których znajdują się eksperci rynku ubezpieczeniowego, pracownicy Concordii z wieloletnim doświadczeniem, oraz patron medialny projektu „Gazeta Ubezpieczeniowa”. W celu ułatwienia odnajdywania konkretnych treści poradnik podzielono na 3 części, nawiązujące do poszczególnych odbiorców: „Mam rodzinę”, „Jestem rolnikiem” oraz „Mam firmę”. Dodatkowo przystępny język tekstu ma na celu łatwiejsze zrozumienie prezentowanych zagadnień. – Tematyka ubezpieczeniowa jest dla wielu trudną płaszczyzną. Specyfika zagadnienia i język używany w oficjalnych materiałach nie ułatwiają jej zrozumienia. Na przestrzeni lat zaobserwowaliśmy jednak pozytywny trend wzrostu świadomości ubezpieczeniowej. Ludzie, nauczeni przykrymi doświadczeniami (własnymi lub sąsiadów), których skutków finansowych można było uniknąć dzięki polisie ubezpieczeniowej, coraz częściej zauważają korzyści płynące z posiadania ochrony ubezpieczeniowej. Cały czas jednak mają problem z wyborem najlepszego dla siebie wariantu. Stąd pomysł, aby w prosty, poradnikowy sposób przybliżyć wątpliwości, jakie z naszego doświadczenia pojawiają się przed wyborem odpowiedniego ubezpieczenia – mówi Magdalena Kaniewska, rzecznik prasowy Concordii Ubezpieczenia. Autorzy podkreślają, że podczas tworzenia „Poradnika ubezpieczeniowego” skupiali się na najistotniejszych aspektach w całym procesie ubezpieczeniowym. W związku z tym poruszono takie kwestie jak definiowanie indywidualnych potrzeb ubezpieczeniowych, wybór właściwego ubezpieczyciela i jego oferty, czy obsługę posprzedażową i likwidację szkód. źródło: materiały firmowe
  11. Nawet ponad milion złotych może kosztować przedsiębiorstwo rolne pozornie niegroźne zwarcie instalacji elektrycznej. Wiele przedsiębiorstw zajmujących się produkcją rolniczą z ogromnych kosztów zdaje sobie jednak sprawę dopiero po szkodzie… Za późno. Powyższa szkoda miała miejsce w woj. warmińsko-mazurskim. Zwarcie instalacji elektrycznej w jednej z ładowarek spowodowało pożar, w którym spłonęła hala magazynowa oraz znajdujące się w niej drogie maszyny, m.in. opryskiwacz, a także zmagazynowane środki ochrony roślin. Z pozoru niewielki pożar w budynku, np. paląca się skrzynka rozdzielcza lub pojemnik PCV, może być przyczyną poważnych i kosztownych szkód. – Niestety, takie zdarzenia nie należą do rzadkości. Hale produkcyjne w przedsiębiorstwach rolniczych często pracują przy dużym poborze prądu, w dodatku nie są to warunki laboratoryjne, więc o zwarcie w instalacji wcale nie trudno. W przypadku wystąpienia szkody, jeżeli firma ma odpowiednie ubezpieczenie, otrzymane z polisy pieniądze pozwolą na zakup nowych maszyn czy środków obrotowych i ponowne uruchomienie produkcji. Natomiast w sytuacji, gdy przedsiębiorca nie posiada żadnego zabezpieczenia, nawet z pozoru niegroźne zwarcie może oznaczać koniec działalności i problemy. W przypadku tej mazurskiej firmy wypłaciliśmy łącznie ponad milion złotych odszkodowania – mówi Jacek Chojnacki, Kierownik Biura Ubezpieczeń Majątkowych Concordii Ubezpieczenia. Należy pamiętać, że w razie utraty mienia, które nie było ubezpieczone, przedsiębiorstwo nie odzyska poniesionych nakładów. Sytuacja jest jeszcze gorsza, gdy finansowanie nastąpiło ze środków zewnętrznych, np. kredytu, który miał być spłacony dopiero po sprzedaży płodów rolnych czy zwierząt. Przy takim scenariuszu strata jest podwójna, ponieważ firma musi spłacić kredyt, a dodatkowo uzyskać fundusze na rozpoczęcie dalszej produkcji (np. na zakup nowych maszyn). Jaką produkcję rolną można chronić? Jakie firmy rolnicze mogą być objęte ochroną ubezpieczeniową? Lista jest długa, zasadniczo są to firmy prowadzące działalność sklasyfikowaną w sekcji A PKD, czyli rolnictwo, np. hodowla zwierząt gospodarskich, produkcja trzody chlewnej; leśnictwo, łowiectwo i rybactwo. W przypadku najlepszych na rynku ofert, zawierających klauzule rozszerzające ochronę, dodatkowo można ubezpieczyć zwierzęta gospodarskie – i to zarówno od ognia i innych zdarzeń losowych, jak i od porażenia prądem. Chronić można też mienie związane z wylęgiem i chowem drobiu oraz zwierząt futerkowych; mienie związane z produkcją grzybów i grzybni; paliwa napędowe; słomę, siano i trawy energetyczne składowane w budynkach. W kompleksowych ofertach istnieje możliwość ubezpieczenia mienia od wszystkich ryzyk. Producent z branży rolniczej to firma jak każda inna, jego biznes jest nawet trudniejszy, bo szczególnie narażony na zmienność pogody czy wahania cen na rynku. Dlatego tak ważne jest zarządzanie ryzykiem obejmujące: rozpoznanie, analizę, odpowiednią reakcję (czyli udzielenie sobie odpowiedzi na pytanie czy warto: zaryzykować, ograniczyć, transferować czy omijać napotkane ryzyko) oraz, na końcu, kontrolę. Transfer ryzyka z przedsiębiorstwa rolnego na towarzystwo ubezpieczeniowe to jeden ze sposobów na bezpieczeństwo i trwały, niezakłócony, rozwój firmy.
  12. Concordia Ubezpieczenia poszerzyła swoją ofertę o nowy produkt przeznaczony dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). To co wyróżnia Concordię na tle oferty innych towarzystw, to wysoka elastyczność nowego produktu, osiągnięta dzięki prostej konstrukcji zakresu podstawowego, z możliwością jego dostosowania do potrzeb każdego klienta przez włączenie klauzul dodatkowych, a także rozbudowane warianty ochrony dla firm z sektora agro, które wcześniej w ofercie dla MSP nie były obecne. Produkt Concordia Firma, dostępny na rynku od 18 września br., przeznaczony jest dla wszystkich podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. Charakterystyczną cechą produktu jest wprowadzenie ofert specjalnych – dopasowanych m.in. także do potrzeb właścicieli agrofirm, których ubezpieczenie jest elementem strategii Concordii. W ramach polisy przedsiębiorca zyskuje ochronę od ognia i innych zdarzeń losowych, kradzieży z włamaniem i rabunku, odpowiedzialności cywilnej (OC), a także sprzętu elektronicznego od wszystkich ryzyk. Oferta wyróżnia się też zróżnicowanymi klauzulami dodatkowymi, które odpowiadają potrzebom wielu różnych działalności. Jedną z nich jest klauzula szkód estetycznych (graffiti), zabezpieczająca właściciela budynku na wypadek pomalowania, zarysowania powierzchni czy umieszczenia napisów lub innych znaków graficznych. Taki wariant może być przydatny w szczególności dla właścicieli restauracji, czy wspólnot mieszkaniowych. Dla innej grupy klientów istotna będzie klauzula rozmrożenia, która swoim zakresem obejmuje zepsucie towarów wskutek awarii urządzenia chłodniczego. Przedsiębiorcy prowadzący działalność handlową mogą być zainteresowani np. czasowym zwiększeniem sumy ubezpieczenia środków obrotowych, lub ubezpieczeniem towarów składowanych poza budynkami. - Ubezpieczenie dostępne jest w trzech wariantach: Basic, Standard oraz Premium. Pierwszy z nich daje ochronę od 12 ryzyk: deszczu nawalnego, gradu, huku ponaddźwiękowego, huraganu, lawiny, osunięcia się ziemi, pożaru, uderzenia pioruna, upadku statku powietrznego, trzęsienia ziemi, wybuchu, zapadania się ziemi. Drugi (od 19 ryzyk) - dodatkowo od dymu i sadzy, naporu śniegu, powodzi, spływu wód po zboczach, uderzenia pojazdu, upadku dźwigu, drzewa, masztu, komina, słupa, anteny lub innych budowli albo ich części, zalania. Wariant najszerszy obejmuje ubezpieczenie od wszystkich zdarzeń losowych (all risk), które nie zostały wyłączone z odpowiedzialności Towarzystwa – wymienia Jacek Chojnacki – Kierownik Biura Ubezpieczeń Majątkowych Concordii Ubezpieczenia. Wśród dostrzeganych zagrożeń, stanowiących jednocześnie ryzyka ubezpieczeniowe, przedsiębiorcy dostrzegają powszechnie ryzyko: pożaru, kradzieży z włamaniem, dewastacji oraz odpowiedzialności cywilnej. W dalszej kolejności wymieniają zalanie, huragan oraz inne niż wymienione żywioły, a także przerwę w prowadzeniu działalności i ryzyko śmierci wspólnika. Zasadniczo wskazuje się, że im większa firma, tym większą posiada świadomość ubezpieczeniową i tym większym zakresem ochrony jest zwykle zainteresowana. Źródło: Concordia
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj