extrabyk 5593 Napisano Wrzesień 22, 2017 Zaawansowany 5593 8394 Może ołów albo cyna Gwarancja jeszcze jest ? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Landfarmer 3581 Napisano Wrzesień 22, 2017 Pan Rolnik :D 3581 7317 A co to się stanęło? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Gość Napisano Wrzesień 23, 2017 Byk ma rację Lutownica i cyna zalatwi sprawę. Ja pie*dole z czego oni robią te maszyny? Z czekolady? Masakra. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
BUSTED 63 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 63 985 spawaczy marnych mają i tak się dzieje było tylko przyklejone i odpadło materiał tu nie ma nic do tego Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
iron 1037 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 1037 10800 ch*jowo przetopione jakby spawal na dużym prądzie to by się to nie stało Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
lolq1660 189 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 189 1596 u mojego sąsiada jest to samo, sam go powzmacniał i narazie chodzi Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
michal1993 459 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 459 3905 Ciekawe czy nasz patriotyczny "kolega" @rolnik... skomentuje to zdjęcie... Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Henius91 1543 Napisano Wrzesień 23, 2017 Bad Moderator 1543 9804 @michal1993 po cholere prowokujesz do kłótni? Expom w porównaniu do innych polskich marek ma dość dobre materiały. Jak widać zabrakło odpowiedniego wykończenia Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Zaczyn 585 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 585 2100 Gwarancji nie ma,i z drugiej strony już jest też nadpęknięte, szkoda że to teraz się stało jak są akurat potrzebne Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Henius91 1543 Napisano Wrzesień 23, 2017 Bad Moderator 1543 9804 Trochę dziwne, że popękało akurat w tym miejscu. Naprężeń i ciężarów żadnych tutaj nie ma, podczas pracy siłowniki są w pozycji pływającej na podłużnych dziurach, a przy składaniu i rozkładaniu też nie ma kto wie jak wielkich obciążeń bo nawet ręcznie dałoby się je złożyć Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
michal1993 459 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 459 3905 To nawet nie chodzi o prowokowanie, ale wiadomo jakie podejście ma w/w użytkownik do pochodzenia sprzętu no i tu wypadałoby żeby się wypowiedział...Co do samego wału to nie miałem styczności, ale agregat uprawowy z Expomu był jednym z lepszych jakie miałem, a kilka już miałem. Jakość fajna, niektóre rozwiązania techniczne też zasługiwały na uznanie. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
koniu 841 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 841 5241 moje od dwóch lat rocznie robiąc po 250ha odpukać jak do tej pory wałują/włókują i nie widać jakichś pęknięć itp. Wcześniej mieliśmy bez włóki to po 3 latach już zaczynały wychodzić pęknięcia przy spawach. Ale trafił się napaleniec i poszły w nieznane. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
sebe1033 397 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 397 7148 heniek naprężenia jednak sa siłownik mocny przymocowany prze samym brzegu to jednak siła jest , ręcznie może i byś złożył ale nie łapiąc w tym miejscu co jest urwane Coś tam widac że grubo nalane ale chyba nie przetopione A może mieli po prostu słabych spawaczy ostatnio słyszałem że i ursus dobre miasto wziął spawaczy z Ukrainy najpierw ich wyszkolili, popracowali troche i chyba dalej na zachód do roboty to może i tu jakiś uczeń spawał Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
agrotechnicZ165 365 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 365 767 @michal1993 po cholere prowokujesz do kłótni? Expom w porównaniu do innych polskich marek ma dość dobre materiały. Jak widać zabrakło odpowiedniego wykończenia Ale to nie jest kwestia materiału tylko patałacha na linii produkcyjnej. Wystarczy że jeden taki posiedzi na zmianie a potem opinia o marce zszargana. Z drugiej strony to jest właśnie powód dlaczego taki Vaderstad ma swoją szkołę spawaczy a każdy absolwent najpierw spawa przez 5 lat jakieś pierdoły zanim dostanie "coś poważnego". Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
grzegorz92 66 Napisano Wrzesień 23, 2017 Zaawansowany 66 957 Nie zawsze jest to wina spawacza mój znajomy spawa w jackowie w spółce CBM i już nie raz mieli na hali przypadek że pospawany element po wystygnięciu po prostu się rozpadał albo w ogóle nie dał się spawać więc tutaj można różnie powiedzieć nie zawsze winny jest pracownik Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Henius91 1543 Napisano Wrzesień 23, 2017 Bad Moderator 1543 9804 @sebe1033 mam tytana 6,3 m i widzę jak to wszystko działa podczas składania. Wszystko składa się leciutko i dość płynnie. Tak jak pisałem. Albo słabe wykonanie, albo jeszcze jedno co przychodzi mi do głowy to że może przez przypadek ktoś zaczął go składać zanim podniósł do góry i z czasem zaczęło pękać. To tylko moja sugestia i nikt nie musi się z tym zgadzać Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
sebe1033 397 Napisano Wrzesień 24, 2017 Zaawansowany 397 7148 a czy ja mówie że ciężko się składa ? Tylko mocowanie siłownika jest blisko od "zawiasu" co wcale nie jest błędem ale siła musi być żeby to ruszyć. A i po spawie widać że nic nie jest urwane tylko sam spaw jakby dobry spaw był to i kawał ramy wyrwał Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Henius91 1543 Napisano Wrzesień 24, 2017 Bad Moderator 1543 9804 Boczne segmenty składają się w poziomie, a nie do pionu więc nie ma tu wielkiej różnicy czy siłownik jest zamontowany blisko zawiasu czy trochę dalej. Widać, że spaw w ogóle nie wtopiony w ramę to i puściło. W mojej przetrząsarce (Krone) siłowniki również zamontowane są blisko zawiasu, a składa się do pionu i po 7 latach użytkowania nie ma widać nawet najmniejszego pęknięcia Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Rekomendowane komentarze
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się