Ściernisko po pszenicy Arkadia

jesteś zadowolony ze stosowania ugmax'a.. widać pozytywne efekty?

tak jestem zadowolony.

czy widać efekty? pruchnica na bardzo dobrym poziomie 2.2%, pH spoko bo w okolicy 6, nawożenie PK ograniczyliśmy w ostatnich latach.

Tak więc lecimy dalej z tym rozwiązaniem z tym, że teraz w nowej odsłonie -> PlonoStart

Słomy tego roku dostatek ściernia nie widać

Daję cały NPK +100l RSM32 i poplon praktycznie za kombajnem. RSM to koszt około 100zł/ha poplon lepiej rośnie nie kwitnie nie drewnieje słoma znacznie szybciej się rozkłada. Robiłem porównania /z /bez w różnych terminach nawożenia u mnie taka opcja sprawdza się najlepiej.

przy plonie 8+ słomy jest dużo i trzeba jej pomóc się rozłożyć

rsmu nie używam bo mi szkoda opryskiwacza

Jacek daj spokój z tym opryskiwaczem .

Czemu ta słoma tak słabo pocięta?

nic nie trzeba pomagać. Wystarczy dobrze wymieszać a ziemia sama zrobi swoje

Czemu ta słoma tak słabo pocięta?

Pokaz sciernisko jak jest lepiej przy płonie 8.5

pisza ze sypala pszenica 8-9ton a polowe tyle slomy.mieli :-P

A co ma plon ziarna do słomy?Przy 3t z hektara żyta odmian tradycyjnych jest wiecej słomy niż z 10 ton pszenicy.U mnie takie plony pszenicy są nierealne ale te kawałki słomy są naprawdę duże.

rozdrabniacz w tym jd jest taki sam jak biso w moim 26 letnim mdw w którym mam wszystkie noże ząbkowane także jakość cięcia jest u mnie lepsza jedynie silnika jd pozwala na szybsza jazdę .z ogromną ilością słomy radzą sobie kombajny najwyższej klasy i wydajności z np. stałymi nożami jak Case 9230 czy lexiony lub inne z 6 rzędami noży .Sam rozdrabniacz potrafi do 100km zabrać w zależności od wielkości kombajnu i tego co tnie. kolega kosi 9230 czy tam 9320 jeden uj ale w tym roku szef zafundował mu chipa 50km. i kolega mówi ze jest przepaść jeśli chodzi o pracę maszyny .teraz ma obciążenie silnika 75%a w ubiegłych latach było 80-100zaleznie od pory dnia i zboża gdzie nie raz mówił ze mógł jechać góra 3km/h (heder 7.5m.) bo takie obciążenie z sieczkarni było. a wiadomo im większe obroty tym lepsze cięcie słomy .

A co ma plon ziarna do słomy?Przy 3t z hektara żyta odmian tradycyjnych jest wiecej słomy niż z 10 ton pszenicy.U mnie takie plony pszenicy są nierealne ale te kawałki słomy są naprawdę duże.

Nie rób z siebie pośmiewiska człowieku. Skosiłem blisko 450 ha i wszędzie się potwierdza teoria że jak ziarno sypie to i słoma leci, a jak słomy mało to i ziarna też się nie uleje.

A to przyrównanie 3 t żyta i słomy z niego do 10 t pszenicy to już całkiem się uśmiałem. Z pszenicy 10 t/ha bez problemu zrobi się 30 bel z ha, a takiego żyta 3 t/ha i takich samych bel nie wiem czy 20 wyjdzie.

U siebie w gospodarstwie zebrałem z ha od 4  do 10 ton pszenicy i tam gdzie było 4t słomy nie było widać tylko scierń sterczała, gdzie 10t to słomy po kostki jak dywan ziemi i ściernia nie widać było z pod tego.

Osobiście uważam, że azot i fosfor jest przy dużej ilości słomy jest niezbędny szczególnie gdy wysiewamy ozime

- Rośliny zbożowe pozostawiają 3-5 t/ha suchej masy resztek (słoma, plewy, korzenie)

-Dawka azotu zależy od warunków glebowych i składu chemicznego słomy, zwłaszcza od stosunku C:N. Na glebach piaszczystych ubogich w azot lub ciężkich i wilgotnych o małej intensywności mineralizacji, powinno się stosować górną dawkę azotu około 10 kg N/t słomy, za to na stanowiskach o dobrej strukturze i bogatych w próchnicę dolną dawkę około 5 kg N/t słomy.

Np http://www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/nawozy/bez-azotu-mineralizacji-slomy-nie-bedzie,73061.html

tutaj poszło mniej azotu, ale azot był tylko dodatkiem do bakterii i odżywki dla bakterii.

Widzę, że nie tylko ja widzę różnice w słomie pomiędzy plonem 4 a 10 ton ziarna pszenicy z ha.

Wujo zawsze mawiał że stosunek plonu ziarna do słomy to prawie 1/1

pier**licie takie głupoty ze żal czytać.To chyba logiczne ze przy takiej samym gatunku i odmianie wraz ze wzrostem plonu ziarna jest progresja w ilości słomy. Dla każdego logicznie myślącego i mającego pojęcie o uprawie roślin też jest chyba logiczne ze nowoczesne odmiany są ukierunkowane na ilość ziarna a nie słomy i nie wiem ile musiało by być np jęczmienia jarego niskopiennego żeby mieć tyle samo słomy co np z żyta odmiany Dankowskiej.

No jasne, nie ma to jak gadać o owocach i porównywać pestki jabłka, śliwki i brzoskwini

przy 8 tonach i więcej pszenicy to słomy jest juz opór na polu rzec by można dywan .

Stosunek plonu głównego do ubocznego czyli ziarna do słomy to w pszenicy 1:1,1 żyto 1:1,5 jęczmień jary 1:1 kukurydza 1:1,2 a w rzepaku np 1:2,5 spisałem to z podręcznika prof Grzebisza i pewnie jak by to autor podsumował nie ma słomy za kombajnem to i ziarna w zbiorniku też. Na pewno są różnice jeszcze między odmianami ale to nie aż takie żeby polemizować z tą zasadą znaną prawię wszystkim rolnikom.

Słoma to około 60% wody

chyba po deszczu