Nowy fotel do Mtz 82

Mam taki sam w c360 to du*y on nie urywa... Twardo się siedzi i amortyzacja słabo działa nawet na ustawieniu na mniejsze kg. No i te całe obicie spękało w diabły. 

to co kupić

Zaloz na niego jakis gruby pokrowiec, bo latem bedzie tylek mokry.

U maść na ból w krzyżach. Szukać było pneumata lub lepszej jakości mechanika. Mnie też to czeka.

dostanie słońca i popęka ci

mój też popękał

Potwierdzam h*jowy w każdym aspekcie latem woda pod d*pa zima sztywny i pęka Coraz bardziej a o wytrzymałości już nie będę nic pisał bo tylko szkoda pisać. Jedyny plus to taki ze się na podłodze nie siedzi heh

Jeśli ktoś używa sporadycznie MTZ  np u mnie głównie przy owijarce to taki za 200-300 zł starczy jak ktoś siedzi tam całymi dniami to kupi coś lepszego za 2-3 tyś

[galleryimg=646930]

Też miał popękać,straszyli,że na wyciągu wyląduje po jeździe na tym fotelu,d*pa miała się strasznie pocić,a po sezonie powiem,że fotel cały i zdrowy,oparcie mi pasuje,siedzi się i jeździ przyjemnie,amortyzacja fakt-gorsza niż w oryginale,ale coś za coś.A-tyłek się nie poci,wystarczy regularne mycie i zmiana bielizny;)Nie za nisko  osadziłeś fotel?

nie wszystko jest ok

Uskok masz większy niż ja w swoim. Ja mam taką samą wysokość siedziska jak w oryginalnym.Będzie się źle na nim pracować,to zmienisz w razie czego,to nie majątek;)

Mialem taki w c360... Póki nowy to jakoś szlo jeździć ale po paru dniach od zalozenia jak sie już sprężyny wyciągnely to szlo plecy zgubić. Teraz zalozylem uzywany z zetora i więcej komfortu w c360 nie potrzebuje