Angus czerwony - stado przy pastuchu

Oooo jakie grzeczne stadko:) a nie przeskakuja przez ta spreżynke?

piekny widok, powodzenia w hodowli

W tle wiata i paśniki ? Masz tylko te zabudowania ? Daleko do zabudowań najbliższych sąsiadów?

@Naboki1 - nie przeskakuja, grzecznie czekaja bo wiedza ze jest tam cos bardzo niefajnego w tym drucie,a z drugiej strony tez wiedza ze zaraz sie to otworzy i bedzie mozna tam wejsc i zaczac jesc. Ogolnie na kazde przejscie mam dwie sprezynki- na zdjeciu widac tylko dolna. Naboki -tak moje dzieci nazwaly naszego byczka:)

@mlodyhef -dziekuje

@kb4512 - tak, widac pasniki i wiate, do najblizszego sasiada blisko, trzyma "piecze" nad stadem

no wiem

Oooo jakie grzeczne stadko:) a nie przeskakuja przez ta spreżynke?

Skąd wiesz to tylko zdjęcie...

Pozują do zdjęcia.;-)

@Naboki1 - nie przeskakuja, grzecznie czekaja bo wiedza ze jest tam cos bardzo niefajnego w tym drucie,a z drugiej strony tez wiedza ze zaraz sie to otworzy i bedzie mozna tam wejsc i zaczac jesc. Ogolnie na kazde przejscie mam dwie sprezynki- na zdjeciu widac tylko dolna. Naboki -tak moje dzieci nazwaly naszego byczka:)

 

@mlodyhef -dziekuje

 

@kb4512 - tak, widac pasniki i wiate, do najblizszego sasiada blisko, trzyma "piecze" nad stadem

narazie ci nie przeskakują ale poczekaj aż będziesz miał cielaki i przyjdzie jesieni to żaden pastuch ich nie powstrzyma jak masz je daleko od domu to ci naprawdę współczuje uwierz mi w sezonie mam blisko 50 sztuk do wypasu

No coz , zobaczymy.Jak na razie spokojnie chodza w pastuchu - mam jeszcze ponad rok czasu do pojawienia sie cielakow, wiec tym bardziej przyzwyczaja sie do sposobu wypasu, otoczenia I zarzadzania nimi.

najgorzej jest z cielakami jesienią 

z jakiej części polski jesteś  

w jakim wieku będziesz krył jałówki 

powodzenia w hodowli

Bardzo dziekuje za slowa otuchy - jestem z Lubuskiego

 

Planuje kryc jalowki w wieku pomiedzy 16 a 18 miesiacem - taki mam rozrzut w stadzie.Kryl bede w lipcu, wycielenia marzec- kwiecien przyszlego roku.

 

Czy rowniez chowasz Czerwone Angusy? Jesli tak to jak oceniasz ta rase i czy masz jakies problemy ze sprzedaza odsadkow?

ja mam mamki  krzyżówki limuze-charolais-simental-ncb i kryje je buchajem 100% limuze  niestety angus dla mnie ma zamały kaliber.

ja jestem z dolnego śląska takie pytanie nie masz problemu z wilkami  

Jak do tej pory wilki nie pokazaly sie w okolicy i nie mamy z nimi problemow

 

z mieszanki jaka hodujesz rzeczywiscie moze wyjsc wybuchowy temperament, angusy sa spokojne wiec jest szansa ze w moich warunkach nie beda sprawialy problemow, jakie opisujesz

Jak do tej pory wilki nie pokazaly sie w okolicy i nie mamy z nimi problemow

 

z mieszanki jaka hodujesz rzeczywiscie moze wyjsc wybuchowy temperament, angusy sa spokojne wiec jest szansa ze w moich warunkach nie beda sprawialy problemow, jakie opisujesz

startom; problemy jakie opisał BartoszPuchaczewski nie dotyczą rasy tylko wieku... wiem bo mam to samo, normalnie przez większość roku stado mogłoby bez prądu chodzić, zupełnie zapominam o ogrodzeniu, nie raz, nie dwa przypadkiem znalazłem połamane słupki czy zerwany drut już całkiem trawą zarośnięty... całkiem skutecznie i z wielką "pompą" dopiero kilku miesięczne cielaki o ogrodzeniu przypominają, praktycznie nie do upilnowania, zawsze znajdą jakąś "dziurę" czy słabe punkty ogrodzenia, testują je codziennie

startom; problemy jakie opisał BartoszPuchaczewski nie dotyczą rasy tylko wieku... wiem bo mam to samo, normalnie przez większość roku stado mogłoby bez prądu chodzić, zupełnie zapominam o ogrodzeniu, nie raz, nie dwa przypadkiem znalazłem połamane słupki czy zerwany drut już całkiem trawą zarośnięty... całkiem skutecznie i z wielką "pompą" dopiero kilku miesięczne cielaki o ogrodzeniu przypominają, praktycznie nie do upilnowania, zawsze znajdą jakąś "dziurę" czy słabe punkty ogrodzenia, testują je codziennie

startom; problemy jakie opisał BartoszPuchaczewski nie dotyczą rasy tylko wieku... wiem bo mam to samo, normalnie przez większość roku stado mogłoby bez prądu chodzić, zupełnie zapominam o ogrodzeniu, nie raz, nie dwa przypadkiem znalazłem połamane słupki czy zerwany drut już całkiem trawą zarośnięty... całkiem skutecznie i z wielką "pompą" dopiero kilku miesięczne cielaki o ogrodzeniu przypominają, praktycznie nie do upilnowania, zawsze znajdą jakąś "dziurę" czy słabe punkty ogrodzenia, testują je codziennie

Angusy są wyjątkowo grzeczne, moje mamki z cielakami w zeszłym roku były praktycznie bez dozoru cały sezon pastwiskowy do późnej jesieni i nie forsowały ogrodzenia, ale fakt jest że testują co chwila obecność impulsu, podchodzą i z kilku centymetrów wąchają drut, jeśli nie będzie prądu to wyczują to i przerwą... 

Wystarczy dobry elektryzator - napięcie w granicach 8000-10000 V i każdy kontakt pozostaje im na długo w pamięci;)