Wladimirec T-25

Piękny okaz ale ja bym nie dał całego baku

To na prawdę szkoda, jak by to było bliżej mnie to bym wziął z pocałowaniem ręki teraz handlarz weźnie ponad 10 tyś.

Tato był zły na sąsiada, że robi błąd... Też nie byłem zadowolony, bo według mnie tyle kasy za taki egzemplarz to baardzo mało. Dodam, że wszystko było w nim kompletnie oryginalne (nie licząc opon - które już były wymieniane), nawet reflektory tylne.

jóż bym wolał jakiemus rolnikowi sprzedać niż paś handlarza

Za 7tys lol za 10tys spokojnie by go sprzedał.

Z tego co piszesz na temat stanu ciągnika, to handlarz weźmie za niego drugie tyle. Pewnie kupując go miał już nagranego jakiegoś napaleńca/ kolekcjonera/ miłośnika, który kupi go od niego też z pocałowaniem ręki za 14k.

Na prawdę szkoda władka i jeszcze jakiś burak się na tym dorobi...

Trzeba było go kupić jak za tak dobre pieniądze.

Na początku sam nie potrafił się zdecydować... Chciał 8-9tyś. Fajnie tak powiedzieć kupić, ale jeszcze trzeba mieć za co... C-360 wytargała kieszeń do cna. A choćby nawet to mam inny na oku

No to sąsiad pobaluje ...

 

To na prawdę szkoda, jak by to było bliżej mnie to bym wziął z pocałowaniem ręki teraz handlarz weźnie ponad 10 tyś.

 

Ponad 10 tys za ruska to chyba bym na głowe upadł.... Według mnie to więcej jak te 7 tys nie był wart

Musiałbyś widzieć go w realu... Cały w oryginale bez wad, ani rdzy