Nawałnica powoduje dalsze straty w plonach
Przez Polskę przechodzi kolejna fala burz; tym razem połączona z gradobiciami. Gwałtowne opady i silny wiatr zdecydowanie utrudnią, a w niektórych rejonach wręcz uniemożliwią żniwa. Wyrządzą też potężne szkody, które na pewno przełożą się na dużo niższe niż oczekiwano plony.
Służby meteorologiczne ostrzegają przed gwałtownymi burzami. Możliwy jest również grad, a nawet trąby powietrzne. Dla województw mazowieckiego i lubelskiego IMGW ogłosił drugi stopień zagrożenia burzami, podczas gdy ESTOFEX (European Storm Forecast Experiment) ogłosił trzeci (najwyższy) poziom zagrożenia niezwykle gwałtownymi zjawiskami w centralnej Polsce, w pasie od Poznania przez Łódź i Warszawę po Białystok.
Wczoraj popołudniu gwałtowna burza przeszła nad Poznaniem, wieczorem dotarła do Warszawy. Obfity deszcz i silny wiatr spowodowały uszkodzenia linii tramwajowych i kolejowych, pozrywały dachy, połamały drzewa i zalały ulice. Nie obyło się również bez ofiar – w województwie lubuskim w przygniecionym drzewem samochodzie zginęła kobieta.
„W Wielkopolsce wczoraj około godziny 15:00 przeszła nawałnica. Dosłownie 20 minut popadało i pełno drzew połamanych albo powyrywanych z korzeniami oraz niektórym dachy zerwało”; „W Lubiskiem o 21:00 przeszła burza i drzewo wyrwało z korzeniami, a teraz wieje mocny wiatr” – podają internauci na fanpage’u AgroFoto.
Burze nie oszczędziły rolników – ulewy i silny wiatr spowodują wyleganie zbóż, a także uniemożliwią prace na polach, na które po prostu nie będzie jak wjechać. Występujące w niektórych rejonach gradobicia wyrządzą natomiast szkody w dojrzałych już zbożach i rzepaku, a to dopiero początek żniw.
Wśród pozostawionych na fanpage’u komentarzy można między innymi przeczytać: „najprawdopodobniej 100% start rzepaku [wielkopolskie]”; „Strata 100% rzepaku [śląskie]”; „U nas tragedia, rzepak obity ze nie ma po co w pole wyjeżdżać...”, „Trampolina sąsiadów przeleciała przez trzy ogrody i wylądowała u mnie w ziemniakach na trzy łapy, trochę się pogięła, wydarzenie roku”, „Okolice Białegostoku: grad z kukurydzy sito zrobił, w zbożach sporo ziarna z kłosów powybijane na ziemi leży w tym roku rewelacyjnych zbiorów nie będzie”.
Deszcz nie pozwoli również skosić jęczmienia, pszenżyta ozimego czy owsa. Dodatkowo obfite opady wpłyną też na jakość zbieranego ziarna.
Zniszczenia widać również w uprawach warzyw i owoców. Grad nie oszczędził poletek marchwi, buraków czy ogórków gruntowych, poważnie uszkodził także drzewa w sadach – podziurawił liście i połamał gałęzie, osypał bardziej dojrzałe owoce i uszkodził te pozostające na drzewach. Najdotkliwiej ucierpieli sadownicy i warzywnicy w województwach dolnośląskim, lubuskim, kujawsko-pomorskim i wielkopolskim.
Synoptycy zapowiadają, że to niestety nie koniec. Burze mają pojawić się również dzisiaj i w kolejnych dniach tygodnia. Na bieżąco można obserwować je na przykład na stronie www.burze.dzis.net, która śledzi wyładowania za pomocą sieci setek amatorskich radarów. Sprawdźcie zatem, czy Wasza miejscowość, a co za tym idzie Wasze uprawy, też jest zagrożona.
Foto: Roki212
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.